Zobacz start pierwszej polskiej rakiety suborbitalnej Perun. „Szczyt krajowej technologii” [FILM]

(fot. Radio Gdańsk/Łukasz Kosik)

W sobotę, 22 listopada, kilka minut po godz. 14:00 z Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce wystartowała pierwsza polska rakieta suborbitalna Perun. – Dwunastometrowa konstrukcja z hybrydowym napędem to szczyt polskiej technologii, który ma służyć do badań naukowych – wyjaśniła Joanna Magiera ze Space Forest, gdyńskiej firmy odpowiedzialnej za nowatorski projekt.

– Kilkanaście sekund pracy silnika ma wynieść rakietę jak najwyżej. Po jego wyłączeniu rakieta pędem ma się wznieść na wysokość 50 kilometrów, a następnie pikować. Właśnie w tym czasie około pięciu minut odbywają się eksperymenty nad ładunkiem znajdującym się w rakiecie – opisywała Magiera.

KOMPLIKACJE PRZY LĄDOWANIU

Spadająca rakieta w założeniu rozdziela się i przy pomocy spadochronów, które pojawiają się na wysokości około jednego kilometra, bezpiecznie opada do morza, gdzie w gotowości czekają specjalistyczne łodzie. Ich zadaniem jest przetransportowanie rakiety do portu. Niestety życie napisało inny scenariusz – przez silne wiatry na dużych wysokościach rakieta zamiast wylądować w morzu, została zepchnięta na ląd.

– Obecnie trwają poszukiwania konstrukcji, która na spadochronach opadła na teren usteckiego poligonu. Niestety do tej pory jej nie odnaleźliśmy. Poszukiwania wznowimy w niedzielę – przekazali przedstawiciele firmy Space Forest.

RAKIETA Z ZAWARTOŚCIĄ LODÓWKI

Rakieta naszpikowana jest nie tylko nowoczesną technologią, ale także hamburgerami, grzybami, nasionami, a nawet drożdżami do produkcji piwa. Wszystko po to, aby sprawdzić, jak produkty zachowują się w warunkach zbliżonych do stanu nieważkości, niskich temperatur i przeciążeń. Dzięki badaniom możliwe jest nie tylko opracowanie pokarmu dla astronautów, ale również – jak przekonują naukowcy – uzyskanie wyjątkowych smaków.

– W ładunku rakiety umieściliśmy trzy szczepy drożdży do piwa bezalkoholowego i do piw górnej fermentacji. Mamy nadzieję, że drożdże, które wrócą, zmienią swoje szlaki metaboliczne, dzięki czemu piwo wyjdzie nam inne niż zazwyczaj – wskazał Arkadiusz Wenta, właściciel browaru.

(fot. Radio Gdańsk/Łukasz Kosik)

NOWE TECHNOLOGIE ŻYWNOŚCIOWE

W ładunku rakiety znajdują się również specjalistyczne opaski uciskowe, a także grzyby, z których naukowcy chcą stworzyć idealny pokarm dla przyszłych wypraw kosmicznych.

– Zajmujemy się opracowaniem nowych technologii żywnościowych dla przemysłu kosmicznego, ale nie tylko. Kombucha stanowi dobre źródło mikroelementów i jest probiotykiem. Przynosi wiele korzyści dla zdrowia, a w warunkach pozaziemskich może kompleksowo odżywiać astronautów – wyjaśnił Łukasz Szydłowski z firmy Astro Farms. Naukowcy przekonują, że z kombuchy astronauci mogą również w warunkach kosmicznych przygotować lekarstwa, a nawet paliwo, co dla podróżników kosmicznych stanowi idealny zestaw surwiwalowy.

Celem projektu jest zapewnienie kilku minut eksperymentów w realnych warunkach kosmicznych i mikrograwitacji. Po wylądowaniu rakiety ładunek jest szczegółowo badany.

Łukasz Kosik/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj