Na słupskim Starym Rynku znów powstaje lodowisko. Czy tym razem przetrwa dłużej niż godzinę?

(fot. Radio Gdańsk/Przemysław Woś)

Drugie podejście do instalacji lodowiska na Starym Rynku w Słupsku. Tydzień temu władze miasta rozwiązały umowę z firmą, która miała zbudować taki obiekt tymczasowy na placu z powodów niedostatecznych warunków bezpieczeństwa.

O problemach z powstaniem lodowiska na Starym Rynku w Słupsku pisaliśmy przed tygodniem. Przeczytaj: Znikające lodowisko w Słupsku. Urzędnicy tłumaczą, czemu rozebrano je… godzinę po zbudowaniu

Od czwartkowego poranka trwa instalacja nowego sztucznego lodowiska. – Będzie gotowe w najbliższych godzinach. To lodowisko syntetyczne i bardzo bezpieczne – mówi Bogusław Olszewski z firmy Casius z Rumi.

(fot. Radio Gdańsk/Przemysław Woś)

Otwarcie lodowiska zaplanowano na piątek lub sobotę. Ma być czynne do 1 lutego przyszłego roku.

Czwórka radnych miejskich złożyła interpelacje w sprawie niepowodzenia instalacji lodowiska, które miało być na Starym Rynku czynne od 5 grudnia. Rzecznik słupskiego magistratu Monika Rapacewicz podkreśla, że z tytułu pierwszej umowy na lodowisko miasto nie poniosło żadnych kosztów. Koszt poniesiony z budżetu Słupska to 152 520 złotych i, jak zapewniają urzędnicy, to standardowa cena za tego typu usługę obejmującą również wypożyczalnię sprzętu i konserwację obiektu.

INDIANKA MIKOŁAJEM, CZYLI ŚWIĘTA W SŁUPSKU

Rajcy pytają również o figurę św. Mikołaja, która została postawiona obok stoisk przygotowanych na świąteczny jarmark. Jak się okazało, to przebrana w białą brodę i czerwony płaszcz Indianka.

Posłuchaj materiału:

Przemysław Woś/mrud

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj