Były słupski radny poszukiwany przez policję. Kamil B. ma do odbycia wyrok 149 dni pozbawienia wolności.
Kamil B. został skazany za obietnicę „załatwienia” mieszkań komunalnych. Były już rajca wziął łapówkę, w sumie kilkanaście tysięcy złotych, od czterech osób. Sąd w Słupsku skazał Kamila B. na karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz trzy tysiące złotych grzywny. W drugim procesie sąd uznał, że 35-latek sfałszował dokument kancelarii prezydenta RP, nadający obywatelstwo polskie Ukraince.
Kara to rok i cztery miesiące ograniczenia wolności oraz po trzydzieści godzin prac społecznych miesięcznie. Kamil B. nie dopełnił obowiązku wykonania prac społecznych i sąd zamienił mu karę na bezwzględne pozbawienia wolności przez 149 dni. Nie zgłosił się też do odbycia kary więzienia i jest poszukiwany przez policję. Wyroki sprawiły, że Kamilowi B. wygaszono mandat radnego w Słupsku, a po ujawnieniu sprawy przez media został wyrzucony z Platformy Obywatelskiej.
Kamil B. ma też inne, trwające jeszcze, sprawy sądowe o wyłudzanie kredytów, tak zwanych chwilówek, ale również o okradzenie swojej partnerki z gotówki i dziecięcego roweru.
Przemysław Woś/ua




