„Zupa na Monciaku” dla gości z Ukrainy. Zobacz, jak przygotować i gdzie dostarczyć posiłek dla uchodźców

(fot. Radio Gdańsk/Aleksandra Nietopiel)

Rosół, pomidorowa, barszcz czy rybna – zupy i inne dania w słoikach przyjmowane są w jednym z sopockich sklepów. To z myślą o uchodźcach przybywających do miasta.

Ta forma współdzielenia jedzeniem odbywa się w ramach znanej akcji „Zupa na Monciaku”, która teraz rozszerzyła swoje działania o pomoc żywieniową dla uchodźców. Każdy chętny może dołączyć i przynieść posiłek w odpowiednio zapakowany sposób.

–  Dajemy słoiki, ale przed włożeniem do nich jedzenia należy je samodzielnie wyparzyć. Dajemy też etykiety na nie, by móc opisać co jest w środku. Przyjmowane są nie tylko zupy. Dziś jeden pan przyniósł nam 12 słoików kuskus, tak właśnie zapakowanych – wyjaśnia Anna Jasińska ze sklepu EkoSopot.

WYGLĄD I SMAK „OD SERCA”

Słoiki odbierane są przez osoby, które przyjęły do siebie uchodźców. Czasem są to całe rodziny, więc takie wsparcie jest bardzo potrzebne.

– Ostatnio mieliśmy panią, która powiedziała, że przyjeżdża do niej dziesięcioosobowa rodzina i mówiła, że te dania to dla niej bardzo duże ułatwienie. Ludzie zazwyczaj przynoszą więcej niż jeden słoik – dodaje pani Anna. Jak zauważa, na razie jest więcej przynoszących słoiki niż odbierających.

Dania w słoikach muszą być starannie przygotowane. Ważny jest też estetyczny wygląd. Chodzi o to – jak podkreślają organizatorzy akcji, by posiłek wyglądał i smakował „od serca”. Zupy można przynosić i odbierać w sklepie przy ul. 3 Maja 18 w Sopocie, od poniedziałku do piątku w godzinach od 09:00 do 18:00 i w soboty od 09:00 do 14:00.

Więcej informacji o tym, jak przygotować „zawieszony” posiłek, znaleźć można na facebookowym profilu „Zupa na Monciaku”.

Aleksandra Nietopiel/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj