Wypłynął na ryby, ale jego kajak zaczął przeciekać. Wędkarza uratowała Straż Graniczna

(Fot. Facebook.com/Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa)

Mało brakowało, a wyprawa na ryby zakończyłaby się tragicznie. Pewien mężczyzna wypłynął kajakiem na morze, żeby zarzucić wędkę w rejonie Górek Zachodnich. Niestety nie obyło się bez interwencji morskich ratowników.

W sobotę 12 marca funkcjonariusz Straży Granicznej robiący obchód terenu zauważył tonącego człowieka w odległości około 185 metrów od portu. Powiadomił o odkryciu ratowników morskich, którzy natychmiast wyruszyli na pomoc poszkodowanemu.

Okazało się, że ofiarą jest mężczyzna, który wypłynął wędkować na swoim kajaku. Z nieznanych mu przyczyn sprzęt zaczął przeciekać i nabierać wody. Niefortunny wędkarz wpadł do wody.

ZZIĘBNIĘTEMU MĘŻCZYŹNIE UDZIELONO PIERWSZEJ POMOCY

Na szczęście przy poszkodowanym szybko znalazła się załoga statku ratowniczego Wiatr, która wciągnęła go na pokład, gdzie udzieliła mu niezbędnej pierwszej pomocy. Po przypłynięciu do portu zziębnięty wędkarz został przekazany przybyłemu na miejsce zdarzenia Zespołowi Ratownictwa Medycznego.

oprac. MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj