Piątek to ostatni dzień funkcjonowania parkingu przed Urzędem Miasta Gdyni. Kilkadziesiąt miejsc parkingowych dla petentów zostanie zlikwidowanych na minimum 15 miesięcy przed oddaniem nowego, podziemnego parkingu pod budowanym Parkiem Centralnym, ponieważ wykonawca inwestycji potrzebuje placu manewrowego i miejsca na magazynowanie sprzętu. A interesantom urzędnicy w zamian proponują szukania wolnych miejsc w okolicy.

Likwidację parkingu u zbiegu ul. Świętojańskiej i al. marszałka Piłsudskiego władze miasta zapowiadały już przy okazji rozpoczęcia budowy Parku Centralnego. Przestrzeń ma stać się terenem zielonym, a samo skrzyżowanie zostanie przebudowane. Urzędnicy nie informowali jednak, że parking będzie zlikwidowany na ponad rok przed oddaniem do użytku parkingu podziemnego.

– To jest przestrzeń parku – mówi o parkingu przed magistratem Markos Pagudis, dyrektor prowadzącej inwestycję Agencji Rozwoju Gdyni. – Tam docelowo będzie teren zielony. A na tę chwilę będzie to niezbędny dla wykonawcy plac manewrowy i miejsce magazynowe – dodaje.

URZĘDNICY ZAPRASZAJĄ NA PARKING ODDALONY O… 1,5 KILOMETRA

Co mają robić petenci Urzędu Miasta Gdyni? W zamian urzędnicy proponują im m.in. parkowanie 1,5 kilometra od magistratu.

– Zakładam, że należałoby parkować w tych miejscach wokół magistratu, które są dostępne. Zawsze też zapraszamy do naszego parkingu pod placem Grunwaldzkim, na którym są wolne miejsca, a który mieści się mniej więcej 10 minut drogi od Urzędu Miasta Gdyni – komentuje Markos Pagudis. – My wiemy, że to pewne utrudnienie, ale docelowo sytuacja będzie znacznie lepsza – twierdzi.

Według zapowiedzi władz Gdyni ostatni etap budowy Parku Centralnego, w ramach którego powstanie m.in. parking podziemny na 270 samochodów, gotowy ma być na przełomie lata i jesieni 2023 roku.

Posłuchaj materiału naszego reportera:

Marcin Lange/am