Wielkimi krokami zbliża się 762. Jarmark św. Dominika. Do 12 czerwca rejestracja wystawców

(fot. jarmarkswdominika.pl)

Dobiega końca rejestracja wystawców do udziału w 762. Jarmarku św. Dominika w Gdańsku. To największe w mieście radosne święto handlu, rozrywki i kultury. Na sprzedawców czeka około 690 stoisk. Składane oferty oceni komisja. W tym roku wydarzenie rozpocznie się 23 lipca i potrwa do 14 sierpnia.

Tradycja Jarmarku św. Dominika sięga roku 1260, kiedy to papież Aleksander IV zezwolił gdańskim dominikanom na udzielanie studniowych odpustów w dniu święta ich założyciela. W jednym z najstarszych opisów jarmarku z XVI wieku, nuncjusz papieski Giulio Ruggieri pisał tak: „W miesiącu sierpniu odbywa się wielki Jarmark od św. Dominika, na który zbierają się Niemcy, Francuzi, Flamandy, Anglicy, Hiszpanie, Portugalczycy, i wtedy zawija do portu 400 okrętów naładowanych winem francuskim i hiszpańskim, jedwabiem, oliwą, cytrynami, konfiturami i innymi płodami hiszpańskimi, korzeniami portugalskimi, cyną i suknem angielskim”. Na Jarmark zewsząd przybywali też cyrkowcy, akrobaci i trupy aktorskie. Pokazywane były rozmaite dziwy, egzotyczne zwierzęta, a nawet podobno… syreny.

Jak wyjaśnia Maciej Józefowicz, rzecznik prasowy Międzynarodowych Targów Gdańskich, Jarmark św. Dominika od tamtej pory odbywał się corocznie przez kilka następnych wieków, stając się ważnym świętem dla miasta.

– Tradycję przerwała II wojna światowa. Powrócono do niej w 1972 r. Można więc powiedzieć, że Jarmark św. Dominika to impreza, która ma 762 lata tradycji – dodaje Maciej Józefowicz.

Wzorem ubiegłego roku stoiska wystawców staną tylko po jednej stronie ulic.

REJESTRACJA

Rejestracja kupców odbywa się w systemie online. Można tego dokonać na stronie internetowej JARMARKU ŚW. DOMINIKA. Termin wyznaczony został do 12 czerwca.

– Należy zarejestrować się i założyć konto w systemie online, następnie zalogować się i złożyć ofertę. Ocenia je specjalna komisja weryfikacyjna, która sprawdzi propozycje pod kątem przyjętych w regulaminie imprezy kryteriów. Jest to nowe działanie, które zostało wprowadzone przy okazji organizacji Jarmarku Bożonarodzeniowego – mówi Maciej Józefowicz. – Przede wszystkim dbamy o jakość. Liczy się unikatowość, estetyka. Zwracamy też uwagę na atrakcje dla publiczności. Mogą być to różnego rodzaju warsztaty, ciekawe propozycje aranżacji oraz wystroju tego stoiska – dodaje.

Preferowanymi produktami na jarmarku są to produkty hand-made, regionalne i ludowe, kolekcjonerskie i antyki, eco, wege czy zero waste, także kuchnie tradycyjne i kuchnie świata.

Została wprowadzona też lista asortymentu niewskazanego. Jak podaje Maciej Józefowicz, jest to odzież masowej produkcji, towary imitujące znane marki, sprzęt AGD, bielizna, kosmetyki. Usługi niepożądane to malowanie tatuaży, pokazy baniek mydlanych czy zaplatanie warkoczyków.

Marta Włodarczyk/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj