W PORD protest, więc egzaminów nie ma. Ci, którym przepadły terminy, trafią na koniec kolejki

(Fot. Facebook.com/PORD)

Prawie pół tysiąca egzaminów nie odbędzie się w tym tygodniu w Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego w Gdańsku. To efekt protestu egzaminatorów, który trwa w kilkunastu ośrodkach w kraju. W Gdańsku i Gdyni zwolnienia lekarskie przedstawiła prawie połowa z ponad czterdziestu egzaminatorów. Do dziś na L4 jest jeszcze pięć osób.

Jak powiedział Radiu Gdańsk Roman Nowak z Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego, wiele wskazuje na to, że od nowego tygodnia ośrodek powinien pracować normalnie. Osoby, których egzaminy się nie odbyły, automatycznie trafiają na koniec kolejki, co oznacza około trzytygodniowe oczekiwanie. – Staramy się udostępniać nowe terminy, żeby okres oczekiwania był krótszy – mówił.

PROTEST ROZSZERZYŁ SIĘ NA ELBLĄG

Tymczasem do akcji dołączyli egzaminatorzy z Elbląga. Inicjatorzy protestu mówią o walce o niezależność decyzyjną w zakresie wyniku egzaminu oraz o zmianę sytemu i poziomu wynagrodzeń. Komentując sprawę, Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury, zasugerował, że problem powinni rozwiązać marszałkowie województw, sprawujący pieczę nad ośrodkami. Sprzeciwił się podniesieniu opłat za egzamin.

Sebastian Kwiatkowski/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj