Stara cukrownia w Pruszczu Gdańskim zmieni się w nową przestrzeń kulturalno-wypoczynkową

(Fot. Radio Gdańsk/Aleksandra Trembicka)

„Cukroteka” – taką nazwę będzie nosił nowy obiekt, który z założenia ma być miejscem łączącym historię XIX–wiecznego budynku z nowoczesnością. Zamknięty i niedostępny przez lata teren stanie się znów ważnym punktem na mapie Pruszcza Gdańskiego. Młodsze osoby będą miały okazję po raz pierwszy przekroczyć próg obiektu już w najbliższy piątek.

To właśnie na piątek 22 lipca na godz. 13:00 zostało zaplanowane oficjalne otwarcie. Po raz pierwszy od wielu lat goście zostaną zaproszeni na spacer po terenie starej cukrowni. Zostanie również przygotowana strefa gastronomiczna i wypoczynkowa.

INWESTYCJA KLUCZOWA DLA MIASTA

Przewidywany czas realizacji całego przedsięwzięcia to okres około dziesięciu lat. Na terenie obiektu będą organizowane między innymi wernisaże, pokazy filmowe, czy turnieje sportowe. Zaplanowane zostało miejsce na boisko do koszykówki, strefę gastronomiczną i scenę dla DJ-a. „Cukroteka” ma umożliwiać spędzenie wolnego czasu poprzez podejmowanie różnorodnych form aktywności. Będą się tam odbywały zarówno wydarzenia rozrywkowe, kulturalne, jak i sportowe.

– Moim zdaniem, to będzie najważniejsza inwestycja w historii naszego miasta. Kojarzy mi się ona ze Stocznią w Gdańsku. Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy konkurencją dla tamtych terenów – mówi burmistrz miasta Janusz Wróbel.

MIEJSCE DLA KAŻDEGO

Dostępne formy spędzania czasu będą zależały od potrzeb mieszkańców. Takie podejście ma przyczynić się do tego, że każdy – niezależnie od wieku, czy zainteresowań – znajdzie tu coś dla siebie.

– Pierwszą rzeczą, jaką dowiedzieliśmy o tej nieruchomości było to, że wiele osób było związanych z cukrownią przez prawie całe swoje życie. Brakowało przez ostatnie lata dostępu do tego miejsca, bo było ono zamknięte. Chcemy je zatem otworzyć po to, żeby każdy z mieszkańców mógł tu wejść i z powrotem mieć z tym miejscem interakcję. Chcielibyśmy  rozwijać realizacje naszej inwestycji w oparciu o wszystko to, co jest dla pruszczan ważne – podkreśla Bartłomiej Oset, wiceprezes NDI Development (firma jest inwestorem).

Do końca września w każdy weekend będą organizowane spacery z przewodnikami, którzy opowiedzą o tle historycznym obiektu. Zwiedzanie będzie trwać około godziny.

Aleksandra Trembicka/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj