Fontanna na Żabiance może na nowo wrócić do życia. Z inicjatywy radnych Łukasza Bejma i Karola Ważnego miasto rozmawia z kościołem pod wezwaniem Matki Boskiej Fatimskiej, aby odstąpił teren w pobliżu popularnego deptaka.
Fontanna, znajdująca się przy popularnym deptaku, jest ważnym elementem osiedlowego krajobrazu. Mieszkańcy od lat zabiegają o to, by odnowić obiekt, jednak do tej pory nie znalazł się inwestor, który podjąłby się tego wyzwania.
WSZYSTKIM ZALEŻY NA KOMPROMISIE
Teraz do gry wkroczyło miasto. Jednak aby przeznaczyło pieniądze z budżetu na renowację, teren musi znaleźć się w jego posiadaniu. Rozpoczęto rozmowy z proboszczem parafii pw. Matki Boskiej Fatimskiej i już teraz wiadomo, że wszystkim stronom zależy na wypracowaniu satysfakcjonującego dla wszystkich stron kompromisu.
– Faktycznie mogę potwierdzić, że prowadzimy rozmowy z parafią, aby odstąpiła teren, na którym stoi fontanna. Rozmowy są jednak na bardzo wczesnym etapie i nie mogę zdradzać zbyt wielu informacji. Sam proces to efekt wieloletnich próśb mieszkańców o przywrócenie fontanny do życia – mówi Anna Wiśniewska, radna dzielnicy.
NA DEPTAKU PANUJE EKSCYTACJA
Do mieszkańców dotarły już pierwsze informacje o planach radnych, a fontanna stała się gorącym tematem rozmów podczas weekendowych spacerów. Nie ma wśród nich jedynie zgody co do sposobu odstąpienia terenu. Część mieszkańców chciałaby, aby kościół oddał teren fontanny w ręce miasta za darmo. Inni twierdzą, że powinno się to odbyć na zasadach rynkowych. Wszyscy byli jednak zgodni co do tego, że fontanna powinna wrócić do życia.
Jakub Stybor/ua