Od 1 października Straż Miejska w Gdyni zawiesza patrole nocne. Powodem są braki kadrowe oraz mniejsza liczba zgłoszeń od mieszkańców w godzinach nocnych.
– Prowadzimy analizę dotyczącą tego, jak nasze siły są wykorzystywane i wynika z nich, że nocnych zgłoszeń jest niewiele. Za tym idzie oczywiście druga sprawa, nasze siły i środki – powiedział Andrzej Bień, komendant Straży Miejskiej w Gdyni.
Komendant zaznaczył, że funkcjonariusze chcą reagować jak najszybciej na zgłoszenia mieszkańców. – Ponieważ w nocy jest ich bardzo mało, bardziej potrzebne w mojej ocenie jest to, byśmy w ciągu dnia szybciej docierali do mieszkańca, który zgłasza jakiś problem. Przez to, że zlikwidujemy nocne patrole, będziemy mieli więcej funkcjonariuszy w ciągu dnia – dodał.
SĄ PROBLEMY KADROWE
Podkreślił też, że na decyzję o zawieszeniu nocnych patroli wpływ mają również problemy kadrowe. Obecnie w gdyńskiej straży miejskiej jest 11 wakatów. – To też jest racjonalizacja wykorzystania zasobów, które posiadamy. Patrole, które do tej pory działały w systemie 7-19, od października będą działać w systemie 6-22, czyli w godzinach, w których wpływa najwięcej zgłoszeń od mieszkańców – mówił.
Jak wyjaśnił, dyspozytornia i monitoring miejski będą działać w dalszym ciągu całodobowo.
Straż Miejska w Gdyni cały czas prowadzi też nabór nowych funkcjonariuszy.
PAP/mk