Polska Akademia Nauk z nowymi eksponatami. Na wystawie można zobaczyć kawałek historii Gdańska

(Fot. Radio Gdańsk/Aleksandra Trembicka)

Ponad trzy tysiące historycznych eksponatów wzbogaciło w 2022 roku zbiory Biblioteki Gdańskiej. Najciekawsze można zobaczyć na cyklicznej wystawie.

Wybrane rękopisy, starodruki, mapy, grafiki, dokumentów życia społecznego, fotografie, czy numizmaty – gablotki z historycznymi eksponatami nabytymi w 2022 roku przez Bibliotekę Gdańską można obejrzeć na właśnie otworzonej wystawie. Jak co roku, gablotki zaskakują różnorodnością.

Zbiory wzbogaciło ponad trzy tysiące historycznych eksponatów. Jak podkreśla starszy kustosz Biblioteki Gdańskiej Stefania Sychta, eksponaty te trafiły do zbiorów placówki jako darowizny, a także zostały nabyte na aukcjach lub platformach zakupowych, czy też wytropione na Jarmarku św. Dominika. Pracownicy starają się żeby były to obiekty, które są związane z Gdańskiem – bezpośrednio o nim opowiadające, bądź związane są z twórczością byłego mieszkańca tego miasta.

CO PRZYCIĄGNIE UWAGĘ?

Jak informuje PAN Biblioteka Gdańska, wśród eksponatów pojawiła się między innymi trzyczęściowa mapa z 1573 roku obejmująca obszar Pomorza, album z 1934 roku z podróży pary drezdeńczyków, czy rozprawa z 1802 roku poświęconą pierwotnym mieszkańcom Pomorza.

– Mamy podstawkę do piwa z okresu Wolnego Miasta Gdańska z nieistniejącego już Browaru we Wrzeszczu. Również możemy zobaczyć jedną z ulotek, która jest przedarta na pół. Jest to program seansów filmowych w Gdańskim kinie na ul. Długiej. Została znaleziona w przedwojennej książce. Mamy chorągiewkę, która jest darem od osoby prywatnej, czyli pana Mateusza Nowaka. W jego rodzinie od 1947 roku przechowywane były pamiątki po rodzinie niemieckiej, która opuściła Gdańsk – opisuje doktor Aneta Kwiatkowska z pracowni dokumentów życia społecznego.

(Fot. Radio Gdańsk/Aleksandra Trembicka)

– Znajdziemy tu również pracę Jana Nelkena poświęconą higienie psychicznej w wojsku z roku 1934. Praca polskiego psychiatry jest absolutnie nowatorska, ponieważ o problemach psychicznych wśród żołnierzy wtedy dopiero zaczynało się mówić. Zwróciłabym również uwagę na coś, co nie wygląda interesująco na pierwszy rzut oka, ale okazuje się być wręcz przerażające przy bliższym zaznajomieniu. To atlas geograficzny ziem polskich na dzień 1 lipca 1939 roku. Atlas ten jest opisany w języku niemieckim i zawiera opis wszystkich dróg, w tym czy są zdatne do użytku wojska, czy przejdzie ciężki sprzęt. Jak możemy się domyślić, był to atlas dla wojskowych szykujących inwazje na Polskę – dodaje doktor Dagmara Binkowska.

Nowe nabytki można obejrzeć na wystawie do 3 marca 2023 roku.

Aleksandra Trembicka/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj