Dwie osoby ucierpiały w wypadku awionetki w Ostrowitem pod Gdańskiem. Do zdarzenia doszło ok. godz. 14:00. Wstępnie wiadomo, że niewielki samolot miał problemy techniczne i awaryjnie lądował na polu między Suchym Dębem, a Skowarczem.
Na pokładzie maszyny były dwie osoby – pilot i pasażer. Z rozbitej maszyny wyciągnęli ich strażacy, a później obaj mężczyźni trafili do szpitala.
– Obaj byli przytomni i z urazami nóg zostali zabrani do szpitala śmigłowcem LPR i karetką pogotowia. Jeden z rannych ma 33 lata, wiek drugiego nie został jeszcze ustalony – poinformował młodszy aspirant Karol Kościuk z Komendy Powiatowej Policji w Gdańsku. Na miejscu pracują policjanci i prokurator.
– Maszyna należy do Aeroklubu Gdańskiego – potwierdził przedstawiciel tej organizacji lotniczej Andrzej Lewandowski.
Nie chciał udzielić bliższych informacji na temat wypadku. Jak dodał, o sprawie już powiadomiono Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych.
Grzegorz Armatowski