Wyjątkowa makieta Bazyliki Mariackiej z 220 tys. zapałek. To dar Domu Hanzeatyckiego z Lubeki

(Fot. Radio Gdańsk/Marta Włodarczyk)

Do Bazyliki Mariackiej w Gdańsku trafiła makieta, która przedstawia tę świątynię, a wykonana została z 220 tysięcy zapałek. Można ją oglądać w kruchcie kościoła. To dar od Domu Hanzeatyckiego Miasta Gdańska w Lubece.

Osoby wchodzące głównym wejściem do Kościoła zobaczą makietę po swojej prawej stronie. Jak podkreśla proboszcz Bazyliki ks. Ireneusz Bradtke, to szczególny dar.

– Niedawno przyjechała grupa przedstawicieli z Lubeki i Bractwa Ław Dworu Artusa, którzy mają w Lubece taki swój gdański dom. To tam zbierają różnego rodzaju pamiątki. Wśród nich znalazły się dwa elementy związane z Kościołem Mariackim. Jednym był przedwojenny klucz od drzwi, który już niestety do żadnych nie pasuje, ponieważ dawniej zostały spalone. Drugi bardzo imponujący dar to właśnie jest ta makieta wykonana z zapałek – tłumaczył ks. Ireneusz Bradtke.

(Fot. Radio Gdańsk/Marta Włodarczyk)

KIM JEST AUTOR?

Autorem makiety jest Alfred Hübner urodzony w 1918 r. a zmarły w 1991 r. Był on pastorem ewangelickim, urodzonym w Gdańsku, mieszkającym na wyspie Sylt w miejscowości Hörnum. Makietę zbudował w 1980 roku.

– Widocznie autor był hobbystą. Nie wiem, co było powodem, że wybudował Kościół Mariacki. Dla nas jest to taki dar, który w pewnym sensie jest hołdem dla tych wszystkich, którzy w cichości swego domu próbują coś wyjątkowego robić. Tych pasjonatów układania różnego rodzaju budowli z zapałek nie jest za dużo na świecie. Skoro coś takiego jest, to warto to pokazać. Dzisiaj wydaje mi się, że kiedy jesteśmy pozamykani w domach, to dobrze, że mamy takie hobby, które kogoś inspiruje – wyjaśniał ks. Ireneusz Bradtke.

(Fot. Radio Gdańsk/Marta Włodarczyk)

GDAŃSZCZANIE ZACIEKAWIENI DZIEŁEM

– Wiele osób zatrzymuje się (przy makiecie – przyp. red.). Na naszych mediach społecznościowych, kiedy napisaliśmy, że makieta znajduje się w Bazylice, nastąpiło totalne poruszenie. Cieszę się, że jest ona w Kościele. Jest na pewno niezwykła. Kiedyś była taka piękna tradycja, że ludzie budowali różnego rodzaju rzeczy z zapałek, ale nie wiem, czy to jeszcze dziś jest aktualne. Teraz chwilowo stoi w kruchcie kościoła. Czy to będzie miejsce docelowe? Pewnie nie, ale przez jakiś czas niech pocieszy nas wszystkich. Później znajdziemy dla niej inne miejsce – tłumaczył ks. Ireneusz Bradtke.

To już druga makieta Bazyliki Mariackiej, którą mogą podziwiać mieszkańcy i turyści. Pierwsza znajduje się przed wejściem do kościoła. Wykonała ją w 2011 r. z brązu grupa studentów Politechniki Gdańskiej. Powstała szczególnie z myślą o osobach niedowidzących.

Marta Włodarczyk/ol

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj