42-letni gdańszczanin spowodował wypadek, jadąc motocyklem. Miał dwa i pół promila alkoholu

(Fot. Komenda Miejska Policji w Gdańsku/gdansk.policja.gov.pl)

Dwa i pół promila alkoholu miał 42-letni gdańszczanin, który spowodował kolizję z samochodem, jadąc motocyklem na Przymorzu. Mężczyzna dodatkowo nie miał uprawnień do prowadzenia jednośladu.

Justyna Chabowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku poinformowała, że do zatrzymania pijanego motocyklisty doszło we wtorek, 9 maja.

– 42-letni kierujący motocyklem marki Yamaha jechał w kierunku ulicy Czerwony Dwór. Mieszkaniec Gdyni nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w znajdujący się przed nim samochód marki Volkswagen. Po sprawdzeniu danych sprawcy kolizji okazało się, że nie ma on uprawnień do kierowania – dodała.

NIE TYLKO BEZ UPRAWNIEŃ, ALE RÓWNIEŻ PIJANY

Poza tym podczas rozmowy z mężczyzną funkcjonariusze wyczuli zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 42-latek z Gdańska był pijany: miał w organizmie ponad dwa i pół promila alkoholu. Kierujący został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.

Za jazdę motocyklem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, a także utrata uprawnień i grzywna. Za spowodowanie kolizji w stanie nietrzeźwości grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna, a także utrata uprawnień.

PAP/ol

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj