Jedyna taka noc w roku. Pomorskie – i nie tylko – muzea oferują dziś wiele atrakcji

(Fot. Radio Gdańsk/Marta Włodarczyk)

Każdy może odwiedzić dziś muzeum lub inną instytucję kultury za symboliczną złotówkę, a nawet bezpłatnie. Z okazji Europejskiej Nocy Muzeów wiele atrakcji przygotowały między innymi Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, Instytut Pamięci Narodowej, Muzeum Poczty Polskiej, parafia świętego Mikołaja i Gdański Klub „Żak”.

 

Do uczestnictwa w imprezie zachęca Krzysztof Drażba z Instytutu Pamięci Narodowej. –  Myślę, że to doskonała okazja, żeby zobaczyć bardzo ciekawe oferty różnych instytucji kultury i muzeów. Wydarzenie pokazuje miejsca, których na co dzień nie można zobaczyć. Jak najbardziej zachęcam, żeby poznawać prezentowaną historię. Można ją poczuć, dotknąć i zobaczyć. Dzięki nowym technologiom możemy też wczuć się w atmosferę różnych epok historycznych. W Instytucie Pamięci Narodowej pokazujemy między innymi dwa aspekty: nasze zasoby i działania edukacyjne. Zachęcamy do korzystania z nowych technologii, dzięki którym można przelecieć się dronem nad polem bitwy w 1939 roku lub wziąć do ręki karabin i wejść w rolę żołnierza – wyjaśnia.

Z kolei dr Marek Szymaniak, zastępca dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, zaznacza, że „Europejska Noc Muzeów” jest świętem muzealnictwa.

– Wydarzenie pokazuje, jak bardzo ważne są muzea dla osób zainteresowanych kulturą i historią. Co roku podczas Europejskiej Nocy Muzeów gościmy w Muzeum II Wojny Światowej tysiące osób. Staramy się starannie przygotować ofertę, aby była bardzo atrakcyjna. Wychodzimy z naszymi zabytkami na zewnątrz, można na przykład pojechać na Westerplatte zabytkowym autobusem z 1938 roku. Czeka też specjalna gra terenowa, a także archeolodzy i plenerowe kino. W samym muzeum na wystawie stałej można zobaczyć specjalne etiudy teatralne, a wystawa czasowa jest poświęcona stratom materialnym Polski podczas II wojny światowej. Promujemy też naszą najnowszą książkę „Arytmetyka wojny” – wylicza.

INNA FORMA ZWIEDZANIA

Odwiedzający cieszą się z organizacji wydarzenia. Przed budynkami różnych instytucji kultury ustawiały się kolejki osób chcących skorzystać z przygotowanych atrakcji.

– W tym roku wybraliśmy Gdańsk. Wcześniej byliśmy w okolicznych miejscowościach. To okazja, aby zobaczyć muzeum z innej strony. Tego dnia bardzo często prezentowane są wyjątkowe wystawy i można zobaczyć nawet miejsca zwykle niedostępne dla gości – wskazuje jeden z odwiedzających.

– Chcemy zobaczyć historię i pokazać ją najmłodszym. To inna forma zwiedzania, dająca dodatkowe możliwości, i właśnie dlatego przyszliśmy z małymi dziećmi. Bardzo się cieszę z tego, że zorganizowano to wydarzenie – dodaje inny mężczyzna.

Europejska Noc Muzeów organizowana jest w tym roku po raz 18.

Marta Włodarczyk/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj