Dworzec PKP Gdańsk Główny otwarty. Zakończył się trwający niemal cztery lata remont

(fot. PAP/Marcin Gadomski)

Kolejowy dworzec Gdańsk Główny znów służy pasażerom. Obiekt został gruntownie odnowiony. W trakcie trwania prac zadbano również o historyczne detale. Warto jednak zaznaczyć, że w środku nie ma jeszcze lokali usługowych i gastronomicznych.

Mieszkańcy i pasażerowie długo czekali na ten dzień. W końcu wszyscy możemy skorzystać z dworca PKP Gdańsk Główny. W środku działają już kasy biletowe, można też tam spokojnie poczekać na pociąg. Nie wszystko jest jednak dopięte na ostatni guzik. W budynku brakuje lokali usługowych i gastronomicznych. Te mają zacząć pojawiać się już niebawem i mogą to właściwie zacząć robić dopiero od poniedziałku. PKP informuje, że do dworca powróci większość poprzednich najemców.

(Fot. Radio Gdańsk/Oskar Bąk)

Remont dworca trwał prawie cztery lata. Jak podaje spółka PKP SA, na taki stan rzeczy wpłynęło kilka czynników. Mowa tutaj między innymi o problemach na światowym rynku dostaw i staranności o jak najdokładniejszym odwzorowaniu historycznych detali dworca. To właśnie dopracowywanie tych elementów i szukanie odpowiednich materiału sprawiły, że remont tak mocno się przeciągnął. Finalnie jego koszt zamknął się w kwocie 120 mln zł.

(Fot. Radio Gdańsk/Oskar Bąk)

W uroczystości otwarcia wzięli m.in. prezes zarządu PKP S.A. Krzysztof Mamiński, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, wojewoda pomorski Dariusz Drelich, Maciej Małecki, sekretarz stanu w ministerstwie aktywów państwowych, Andrzej Bittel, sekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury, Karol Rabenda, podsekretarz stanu w ministerstwie aktywów państwowych, Anna Fotyga, poseł do Parlamentu Europejskiego, Piotr Karczewski, doradca Prezydenta RP, poseł Kacper Płażyński, a także przedstawiciele instytucji państwowych i samorządowcy.

Wojewoda Drelich podkreślił, że ta modernizacja to kwintesencja wielkich, kolejowych remontów. – Obiekt nie tylko spełnia oczekiwania i potrzeby podróżnych, ale jest przykładem świetnej konserwatorskiej roboty. Zachował wszelkie walory historyczne bardzo ważne z punktu widzenia miasta i jego mieszkańców. Dworzec to jego serce i punkt odniesienia. Serdecznie gratuluję organizatorom i wykonawcom robót i dziękuję za tak piękne zakończenie – zaznaczył wojewoda, przypominając jak wiele inwestycji kolejowych jest aktualnie prowadzonych na Pomorzu.

ZASKAKUJĄCO PIĘKNY

Prezes Mamiński powiedział, że 123-letnia historia dworca w Gdańsku, to historia wpisana w to miasto, ale i w historię świata, bo dworzec ma dwie siostry – we francuskim Colmar oraz japońskim Imari. – Ten dworzec jest piękny i z tęsknotą patrzyliście dnia, kiedy będzie można do niego powrócić, ale podobnie jak ja jesteście zaskoczeni tym, jak pięknie ten dworzec wygląda, bo niewiele jest osób, które pamiętają go w takiej świetności. Jest on odtworzony zgodnie z pierwotnymi planami – mówił Mamiński i podkreślił, że sławetne witraże gdańskiego dworca odtwarzane na podstawie zdjęć po 1945 r. kiedy dworzec był zniszczony, udało się odtworzyć w sposób perfekcyjny.

(fot. Radio Gdańsk/Oskar Bąk)

Minister Adamczyk stwierdził, że szlak dotrzymanego słowa prowadzi do każdej miejscowości w Polsce. – Dzisiaj zatrzymaliśmy się w Gdańsku, w tym przepięknym budynku. Podjęliśmy olbrzymi wysiłek, aby przywrócić ten obiekt do czasów jego świetności. Chociaż po drodze pojawiło się wiele kłopotów archeologicznych, konserwatorskich, technicznych związanych z konstrukcją i problemami geologicznymi, to te przeszkody może cokolwiek wydłużyły czas pracy, ale to jest niezbędne kiedy ratuje się, rewitalizuje się obiekt takiej klasy – powiedział Adamczyk i dodał, że najważniejsze jest to, iż remont został przeprowadzony w tak wspaniały sposób.

Sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Maciej Małecki powiedział, że architektura dworca w Gdańsku została odtworzona niezwykle pieczołowicie, ale jednocześnie obiekt wchodzi w nowoczesność, bo zachowuje walory architektoniczne z przeszłości i dodaje podróżnym nowoczesność, komfort i bezpieczeństwo. – To będzie dworzec otwarty dla wszystkich, bo tu są specjalne rozwiązania dla osób z niepełnosprawnościami, dla tych co mają problemy w poruszaniu się, czy niedowidzą – stwierdził i dodał, że wszystko po to, aby sprawić, by kolej w Polsce była miejscem przyjaznym i podróżą, która kojarzy się komfortowo od pierwszego zetknięcia.

CO SIĘ ZMIENIŁO?

Remont dworca Gdańsk Główny rozpoczął się we wrześniu 2019 roku i miał potrwać do końca 2021 roku. Na skutek m.in. problemów technicznych, rewitalizacja wydłużyła się w czasie. W poniedziałek licznie zgromadzeni mieszkańcy i turyści po raz pierwszy mogli zobaczyć odtworzone z drewna dębowego (tak jak na początku XX wieku) witryny kasowe i sklepowe.

Zainstalowano oświetlenie wzorowane na historycznym. Pojawiły się też, zdobiące niegdyś dworcowe wnętrze, witraże oraz kartusze z herbami pomorskich miast – zrekonstruowane na podstawie zachowanych zdjęć.

W budynku dworca i w jego otoczeniu zamontowano tzw. system dynamicznej informacji podróżnych oraz informacji głosowej, za pośrednictwem którego podróżni będą informowani o rozkładzie jazdy pociągów. Na dworcu są także biletomaty oraz automaty z napojami i przekąskami.

(fot. Radio Gdańsk/Oskar Bąk)

Powstała też nowa część tunelu podziemnego, która łączy budynek dworca z istniejącymi przejściami na perony oraz przystankami tramwajowymi.

Przebudowa dworca Gdańsk Główny to największa inwestycja w ramach Programu Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023. Jej koszt to 110 mln złotych. Była współfinansowana ze środków unijnych z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Inwestycję realizowały Polskie Koleje Państwowe S.A.

Oskar Bąk/PAP/jk/mrud

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj