Przez cały weekend kierowców w Gdyni czekają bardzo duże utrudnienia w związku ze sportową imprezą. Podczas trwania zawodów poruszanie się po Śródmieściu i ulicach w rejonie portu jest mocno utrudnione, a w wielu miejscach – po prostu niemożliwe.
Warto wspomnieć, że niedawno oponeo.pl wspólnie z aplikacją Yanosik opublikowały ranking polskich miast przyjaznych kierowcom. Gdynia znalazła się na… samym końcu listy. Z pewnością dobrego zdania o organizacji ruchu miastu nie przysporzy trwająca właśnie impreza sportowa – Enea Ironman Gdynia. I o ile mieszkańcy są zdania, że takie imprezy powinny się odbywać, o tyle na osobach i służbach odpowiadających za organizację ruchu w tym czasie nie zostawiają suchej nitki.
PRZEBIEG TRASY ZAWODÓW
– Trasa kolarska przebiega głównie wzdłuż Portu Gdynia ulicą Polską i Janka Wiśniewskiego do estakady. Wracamy ulicą Jana z Kolna i Świętojańską. W tym roku bieganie – ten sobotni odcinek biegowy – będzie głównie po Bulwarze Nadmorskim w Gdyni, z wbiegnięciem jedynie na ulicę Piłsudskiego, ale bez przecinania ulicy Legionów. Także te utrudnienia dla Śródmieścia Gdyni będą – mam nadzieję – dużo mniejsze niż w poprzednich latach i dużo mniej dolegliwe – tłumaczył Michał Drelich, dyrektor imprezy.
Prawdziwy paraliż komunikacyjny czeka Gdynię w niedzielę. Na terenie miasta oraz okolicznych miejscowości na Kaszubach wyznaczono trasę kolarską. W różnych godzinach problemy z wyjazdem z osiedla lub powrotem do domu będą mieli mieszkańcy wielu dzielnic, między innymi: Śródmieścia, Witomina, Chyloni, Chwarzna, Wiczlina, Chyloni czy Pustek Cisowskich.
Więcej informacji o utrudnieniach w Gdyni związanych z imprezą Enea Ironman można znaleźć na oficjalnej stronie miasta >>>KLIKNIJ TUTAJ.
Marcin Lange/ol/raf