Krew na wagę złota. Gdańscy lekarze po raz kolejny apelują o jej oddawanie

(Fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski)

Choć dawców nie ubywa, to krwi i tak ciągle brakuje. Sytuacja w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku nie jest łatwa.

Zastępca dyrektora placówki Anna Jaźwińska tłumaczy, iż zapasy niemal wszystkich grup krwi są na minimalnym poziomie. – Lato to jest zawsze ten moment, kiedy prosimy naszych dawców o szczególne zmobilizowanie się. Natomiast w odniesieniu do minionych lat to tegoroczne rzeczywiście jest szczególne. Chociaż nasi dawcy się dopisują, to jednak zauważyliśmy, że jest też dużo większe zużycie ze strony szpitali. Stąd nasze zapasy są niestety niższe, niż byśmy chcieli. Dlatego bardzo prosimy osoby, które mogą to zrobić, o przyspieszenie tej wizyty – apeluje Jaźwińska.

(Fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski)

Dziennie zużywanych jest nie 200 jak przed rokiem, ale około 220 jednostek koncentratu krwinek czerwonych. – Choroby wakacji nie mają, to wiemy od dawna. Rzeczywiście województwo pomorskie też jest takim regionem, gdzie jest dużo turystów, więc nagłe sytuacje zdarzają się częściej. Poza tym obserwujemy więcej osób z przewlekłymi i ciężkimi anemiami. To „długi covidowe”, jak je nazywamy – dodaje.

Przywilejami dawców są między innymi dwa dni zwolnienia z pracy za pobyt w centrum oraz zwrot kosztów podróży. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku czynne jest od poniedziałku do soboty od godziny 7:15. Więcej informacji m.in. o stanie zapasów krwi można znaleźć na oficjalnej stronie placówki.

Sebastian Kwiatkowski/ol

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj