Do brutalnego napadu doszło w nocy ze środy na czwartek na Targu Drzewnym w Gdańsku. Napastnik, chcąc ukraść portfel 30-letniemu przechodniowi, zaczął go dusić, a potem ugodził go nożem w brzuch. Policja zatrzymała podejrzanego. Wypatrzył go operator miejskiego monitoringu.
– Ostatecznie sprawca nie ukradł niczego, porzucił nóż i uciekł, a pokrzywdzony trafił do szpitala. Policjanci od razu po otrzymaniu zgłoszenia pojechali na miejsce przestępstwa i dokładnie sprawdzili rejon. Komunikat o tym zdarzeniu oraz o rysopisie sprawcy i kierunku jego ucieczki został przekazany patrolom. Policjanci dzięki współpracy z operatorem monitoringu ze straży miejskiej ustalili, że sprawca w rejonie ulicy Chmielnej wsiadł do taksówki marki Volkswagen Passat. Dzięki tej informacji chwilę później patrol ruchu drogowego zatrzymał ten pojazd na ul. Podwale Przedmiejskie. Podczas kontroli okazało się, że w volkswagenie na tylnym siedzeniu pasażera siedział poszukiwany mężczyzna – relacjonuje podinspektor Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjanci zatrzymali 27-latka z Kielc. Mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu. W prokuraturze usłyszał dwa zarzuty i trafił do aresztu na 3 miesiące. Mężczyźnie grozi 20 lat więzienia. Pokrzywdzony nadal jest w szpitalu – jego życiu już nic nie zagraża.
Grzegorz Armatowski/aKa