9-latka pogryziona przez psa. Jego opiekunka może trafić do więzienia

zdjęcie ilustracyjne (fot. Pixabay.com)

Zarzuty spowodowania nieumyślnego uszkodzenia ciała dziewięcioletniej dziewczynki oraz narażenia jej na nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu usłyszała 28-latka z Gdańska. Kobieta opiekowała się psem, który w czwartek przy ul. Niepołomickiej pogryzł dziecko. Po zdarzeniu uciekła.

Kobietę i jej psa zarejestrowały kamery osiedlowego monitoringu. Po tym, jak policja opublikowała jej wizerunek, 28-latka w piątek zgłosiła się na komisariat. Dziś została przesłuchana w obecności swojego obrońcy.

– Złożyła obszerne wyjaśnienia – mówi aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. – Pies obecnie przebywa na obserwacji. Postępowanie jest prowadzone pod nadzorem prokuratora. Dalsze decyzje procesowe zapadną po uzyskaniu opinii uzupełniającej biegłego sądowego z zakresu medycyny oraz po analizie zgromadzonych materiałów – informuje policjant.

Pies podobny do pitbulla bądź amstaffa był na długiej smyczy, ale bez kagańca. Pogryziona dziewczynka jest w szpitalu. Ma między innymi rany twarzy. 28-latce grozi kara trzech lat więzienia.

Kuba Kaługa/hb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj