Otwarcie ratusza dla mieszkańców, wstrzymanie wyprzedaży miejskich gruntów czy transparentne konkursy na dyrektorów szkół – to część obietnic wyborczych nowej prezydent Gdyni Aleksandry Kosiorek, które udało się jej zrealizować w pierwszym miesiącu rządów.

– Cały czas pracujemy nad usprawnieniem funkcjonowania miasta – mówi Aleksandra Kosiorek. – Z tych szybkich decyzji to m.in. wycofanie się z finansowania różnego rodzaju konkursów, tytułów, nagród, patronatów, okrągły stół w sprawie rad dzielnic. Uruchomiliśmy konkursy na naczelników dwóch wydziałów. Chciałabym szczególnie wspomnieć o konkursach na dyrektorów szkół, obiecywaliśmy, że będą otwarte, i takie są – wylicza prezydent Gdyni.

Na realizację czeka jeszcze między innymi zapowiadany audyt finansów i struktur administracyjnych Gdyni.

– Przygotowujemy się do tego – zapewnia Kosiorek. – Wiceprezydent Bartłomiej Austen zajmuje się kwestią audytów finansowych, natomiast ja zapowiadałam również audyt struktur urzędu miasta. Przez ostatni miesiąc przyglądamy się temu, jak on funkcjonuje i gdzie to funkcjonowanie można by poprawić w taki sposób, jak wyobrażają to sobie mieszkańcy i my – tłumaczy.

JAK RADNI OCENIAJĄ NOWĄ PREZYDENT?

– Jest zupełnie przedwcześnie, żeby dokonywać jakichkolwiek twardych ocen funkcjonowania nowej pani prezydent. Nadal ze spokojem patrzę w przyszłość. Czas na ocenę jest dopiero przed nami – podkreśla Tadeusz Szemiot z Koalicji Obywatelskiej, przewodniczący Rady Miasta Gdyni i rywal Aleksandry Kosiorek w drugiej turze wyborów prezydenckich.

– Dajemy pani prezydent Kosiorek duży kredyt zaufania. Opowiadaliśmy się za zmianą Wojciecha Szczurka, za zmianą Samorządności. Uważam, że teraz trzeba dać pani prezydent działać, oczywiście jednocześnie patrząc na ręce. Na ten moment działania pani prezydent oceniam neutralnie – komentuje radny Gdyni Marek Dudziński z PiS-u, kontrkandydat Aleksandry Kosiorek w wyborach prezydenckich.

W GDYNI NADAL BEZ KOALICJI W RADZIE MIASTA

Gdyński Dialog, z którego wywodzi się Aleksandra Kosiorek, oraz największy klub w radzie miasta, Koalicja Obywatelska, wciąż nie zawiązali zapowiadanej koalicji. Negocjacje – przynajmniej oficjalnie – nadal trwają.

Marcin Lange/aKa