Podejrzany o zamordowanie żony z zarzutem zabójstwa. Przyznał się do winy, choć… nie pamięta ataku

(Fot. archiwum)

Emil R., podejrzany o zabójstwo żony w Gdańsku Oliwie, został doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzut i przyznał się do winy. Sąd zdecydował o aresztowaniu go na trzy miesiące.

Zarzut zabójstwa usłyszał Emil R, który w niedzielę po południu zamordował swoją żonę. Zakończyło się przesłuchanie podejrzanego, który przyznał się do winy. Mężczyzna złożył obszerne wyjaśnienia. Jak ujawniła prokuratura, małżeństwo miało się rozstać, ale Emil R. nie mógł się z tym pogodzić. Nie planował jednak zbrodni. W niedzielę umówił się z 45-latką i nagle ją zaatakował.

– Przyznał się do popełnienia zarzucanego przestępstwa. Złożył bardzo obszerne wyjaśnienia, w których przedstawił relacje, jakie panowały między nim a małżonką. Wynika z nich, że nastąpił rozpad tego małżeństwa. Nie pamięta samego ataku na kobietę, natomiast po ataku oddalił się z tego miejsca i uciekł do lasu, w którym przebywał w nocy – opisuje Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Sąd zdecydował o aresztowaniu Emila R. na trzy miesiące. Policja wciąż nie znalazła narzędzia zbrodni ani ubrań podejrzanego. W dalszym etapie śledztwa mężczyzna zostanie zbadany przez psychiatrę. Za zabójstwo żony grozi mu dożywocie.

ZGINĘŁA OD CIOSÓW NOŻEM

48-letni mężczyzna jest podejrzany o zabicie żony, do którego miało dojść w niedzielę, 18 sierpnia, około godziny 17:00 w Gdańsku Oliwie. Kobieta została zaatakowana nożem. Po napaści mężczyzna uciekł do lasu i przez całą noc ukrywał się na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Został zatrzymany w poniedziałek o godzinie 5:30 niedaleko miejsca zbrodni.

Grzegorz Armatowski/IAR/MarWer/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj