Nie bądź obojętny i reaguj. Kiedy w okresie jesienno-zimowym zobaczysz gdzieś w Gdańsku osoby w kryzysie bezdomności śpiące na podłodze lub w parku, poinformuj odpowiednie służby.
Jak wyjaśnia Wojciech Bystry, prezes gdańskiego koła Towarzystwa Pomocy imienia świętego Brata Alberta, Gdańsk oferuje specjalne miejsca dla takich osób – nawet tych, które są w stanie nietrzeźwości.
– Bardzo często, kiedy oferujemy pobyt w takiej placówce, te osoby w kryzysie bezdomności nam odmawiają. Tłumaczą, że nie powinny, bo są pod wpływem alkoholu. Warto wiedzieć, że w Gdańsku mamy tzw. placówkę niskoprogową, która przy dużych mrozach przyjmuje osoby w sezonie zimowym już od godziny 12:00. Mogą one tam zostać do rana. To jest placówka, w której mogą przebywać osoby mające do 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – nie można jednak w niej go spożywać – tłumaczy.
Oprócz tego po Sopocie i Gdańsku codziennie wieczorem kursuje autobus SOS. Osoby w kryzysie bezdomności znajdą tam ciepłą zupę, nowe ubrania czy opiekę medyczną.
Czytaj także:
- Trójmiejski Autobus SOS – ratunek przed zimnem i głodem [POSŁUCHAJ]
- Jadłodajnia, fryzjer czy punkty interwencji. Sopot wspiera bezdomnych
- Kartuzy na ratunek bezdomnym. „Chcemy, aby panowie czuli się u nas dobrze”
- Służby z Malborka przeprowadziły wspólnie kontrolę w miejscach przebywania osób w kryzysie bezdomności
Oskar Bąk/aKa