W Studiu Koncertowym im. Janusza Hajduna wystąpił kieras. Zobacz wideo z koncertu

kieras występuje w Radiu Gdańsk (fot. Radio Gdańsk/Piotr Puchalski)

W Studiu Koncertowym im. Janusza Hajduna wystąpił kieras. Był to koncert z cyklu „Koncertowa Strefa Radia Gdańsk”. Jeśli nie słuchaliście występu na żywo na naszej antenie, możecie zobaczyć zapis wideo.  

Koncert był transmitowany na żywo na antenie Radia Gdańsk. Zapis transmisji wideo można zobaczyć na radiogdansk.pl oraz w na naszym kanale YouTube.

Kieras deklaruje się jako twórca nieuznający ograniczeń ani utartych schematów w muzyce. Jego twórczość – jak podkreśla – jest nieustanną walką o prawdę, miłość i emocje, które w jego ocenie w dzisiejszej muzyce zbyt często zostają zapomniane. Bezkompromisowe podejście i dążenie do autentyczności czynią go wyjątkowym artystą na polskiej scenie muzycznej.

Muzyk ma na koncie gościnne występy na ponad 25 albumach w Polsce, a także dwa autorskie projekty: podziemny concept album „4POLA” i nagrany we współpracy z Yomenem album „Grymasy”. Koncert w Radiu Gdańsk zbiega się z premierą najnowszej płyty, „Marzenia Ściętej Głowy”.

Album „Marzenia Ściętej Głowy” został nagrany w całości na setkę w składzie – gitara/wokal, bas, perkusja, oraz urozmaicony dziewczęcymi chórami, sekcjami dętymi i nietuzinkowymi gośćmi. Nie znajdziecie na nim sztucznej inteligencji ani wypieszczonych pętli gotowych do puszczenia w windzie, za to dostaniecie ociekającą szczerością solidną porcję mocnego, nietuzinkowego grungefunkpunku zanurzonego w wyskrobanych z najgłębszych zakamarków duszy tekstach.

– „NIC nie rozumie MNIE” to kawałek otwierający historię „Marzeń Ściętej Głowy”, który napisałem po koncercie RHCP w Warszawie, na którym finalnie bawiłem się sam. Wracając pociągiem do domu, wyczerpany, ale i szczęśliwy uświadomiłem sobie, że mógłbym być szczęśliwszy, gdybym z kimś się tym szczęściem podzielił, a jednocześnie miałem w tamtym okresie wielkie poczucie bezbronnego niezrozumienia przez otaczających mnie ludzi, jak ten nieświadomy świadomości zarodek z okładki. Właściwie to dalej je mam – opisuje swoją płytę artysta.

Posłuchaj rozmowy Kamila Wicika z kierasem:

Radio Gdańsk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj