60 wycieczkowców, 28 tysięcy turystów. Port Gdańsk podsumowuje sezon

(fot. Port Gdańsk)

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia do Portu Gdańsk przypłynął ostatni w tym roku statek pasażerki Hanseatic Spirit. W 2024 roku na pokładach wycieczkowców przypłynęło do Gdańska ponad 28 tysięcy turystów z 87 krajów.


W tym roku do Portu Gdańsk luksusowe wycieczkowce zawijały 60 razy. Tylko w grudniu gościły czterokrotnie. – Okazuje się, że jesteśmy atrakcyjni nie tylko w lecie, ale i zimą – informuje port.

Statki pasażerskie i ich pasażerowie to dochód głównie dla miasta. Szacuje się, że przypływający do Gdańska turyści zostawiają nad Motławą od 3 do 5 mln dolarów rocznie.

– Sezon wycieczkowy rozpoczęliśmy w kwietniu – tłumaczy Dorota Pyć, prezes Portu Gdańsk. – Muszę przyznać, że takiego tłoku na nabrzeżach, przy których cumują statki pasażerskie, dawno w Porcie Gdańsk nie było. Na przyszły rok zaawizowanych mamy ponad 60 statków pasażerskich – dodaje.

(fot. Port Gdańsk)

NAJWIĘKSZY WYCIECZKOWIEC W TYM ROKU

W tym sezonie tytuł największego wycieczkowcka, który odwiedził Port Gdańsk, należy się jednostce Crystal Symphony. Mierzy aż 238 metrów długości i 30 metrów szerokości. Po morzach i oceanach pływa od 1995 roku. To luksusowy, pięciogwiazdkowy pływający hotel, z eleganckimi kabinami, dwoma basenami, spa i centrum fitness, kortem do tenisa, polem do golfa, kasynem, kinem, biblioteką, a nawet międzywyznaniową świątynią. Do dyspozycji pasażerów jest osiem pokładów. Na ostatnim z nich, na dziobie statku, ulokowany został specjalny taras widokowy. Na pokładzie może pomieścić ok. tysiąca pasażerów, obsługiwanych przez ponad 500 osób z załogi. Pływa pod banderą Bahamów.

ATRAKCYJNE POMORZE

Turyści, po zejściu na ląd, najchętniej odwiedzają: Trakt Królewski, Dwór Artusa, Bazylikę Mariacką, Katedrę Oliwską (koncerty organowe), zamek w Malborku, Europejskie Centrum Solidarności, Muzeum Bursztynu i Muzeum II Wojny Światowej.

Rekordowy pod względem liczby zawinięć był 2022 rok. Wówczas do Portu Gdańsk przypłynęło aż 79 wycieczkowców (na pokładach miały 29,5 tys. pasażerów). Wpływ na to miało wyraźne odbicie po pandemii.

mat.prasowe/mp

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj