Chciał szybko pomnożyć oszczędności, stracił pół miliona złotych. 87-latek padł ofiarą oszustów

Zdjęcie ilustracyjne (fot. Pixabay)

Senior z Gdańska stracił pół miliona złotych. Został oszukany podczas rzekomego inwestowania w dewizy.

Jak relacjonuje aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, 87-latek znalazł w internecie fałszywą reklamę o możliwości szybkiego pomnożenia oszczędności. Zadzwonił pod wskazany numer telefonu. Zgłosiła się konsultantka, która krok po kroku instruowała go, jak ma postępować.

– Za jej namową 87-latek zainstalował na swoim telefonie aplikację umożliwiającą przestępcom zdalny dostęp do jego urządzenia. Nie wiedział, że od tamtej chwili nie miał już żadnej kontroli nad swoim rachunkiem. Przesyłał kolejne sumy pieniędzy na podane numery kont. Zgodnie z obietnicą konsultantki, do świąt miał zarobić prawie 800 tysięcy złotych. Podejrzenia pojawiły się dopiero wtedy, gdy chciał wypłacić swoje pieniądze, a ona zwlekała z przelaniem ich na jego konto. Jak się okazało, pokrzywdzony stracił 500 tysięcy złotych – mówi.

W czwartek przyszedł do komisariatu i zgłosił oszustwo. Policja wszczęła w tej sprawie śledztwo i szuka oszustów. Odzyskanie pieniędzy będzie jednak bardzo trudne, dlatego policjanci znów apelują o ostrożność. Jeśli ktoś przez telefon prosi nas o zainstalowanie dodatkowego oprogramowania, możemy być pewni, że mamy do czynienia ze złodziejami.

Grzegorz Armatowski/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj