Przedstawiciele spółek kolejowych apelują do kierowców o ostrożność i rozwagę. Tylko w styczniu na przejazdach kolejowych doszło do szesnastu wypadków i kolizji, w których zginęły cztery osoby. Kolejarze wskazują, aby w sytuacji zagrożenia korzystać z żółtych naklejek z numerami alarmowymi i numerem przejazdu lub wyłamać rogatkę.
– Rogatki na przejazdach kolejowych są skonstruowane tak, aby bez problemu je wyłamać – informują kolejarze w ramach kampanii „Bezpieczny przejazd”. Zachęcają, aby w sytuacji zagrożenia życia takie działania podejmować. W przypadku innych niebezpieczeństw warto skorzystać z żółtych naklejek PKP, które znajdują się na każdym przejeździe na drogach publicznych w kraju.
– Są umieszczone na napędach rogatek lub krzyżach św. Andrzeja. Znajdują się na nich numery skrzyżowań i numer alarmowy 112, pod który dzwonimy w razie zagrożenia życia lub zdrowia. Na naklejkach jest też numer kontaktowy w razie awarii. Taki telefon pozwoli nam w razie czego zamknąć tor dla ruchu kolejowego i unikniemy w ten sposób awarii czy wypadku – wyjaśnia naczelnik sekcji eksploatacji PKP PLK w Gdyni, Ireneusz Gerlach. Żółte naklejki są umieszczane na przejazdach od 2018 roku.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
W Gdyni najczęściej wyłamywane są rogatki na przejeździe kolejowym na ulicy Hutniczej, w rejonie Estakady Kwiatkowskiego. Tam do takiej sytuacji dochodzi nawet kilka razy w miesiącu.
Marcin Lange/hb





