Kończą się prace nad uchwałą krajobrazową w Pruszczu Gdańskim. Powstaje od trzech lat

Ulica Chopina w Pruszczu Gdańskim. 18.11.2024 r. (fot. Daniel Słoboda / KFP)

Reklamy nie znikną całkowicie, ale ma być estetycznie i z dobrym smakiem. Tak uporządkowany ma zostać Pruszcz Gdański po przyjęciu uchwały krajobrazowej. Dokument powstaje już od trzech lat. Czemu to tak czasochłonny proces i kiedy nad projektem pochylą się radni?

Miasto podzielone na dwie strefy, czyli centrum i tereny wokół, mniej nośników reklamowych i większa estetyka – to założenia uchwały krajobrazowej w Pruszczu Gdańskim. Prace nad przyjęciem dokumentu trwają kilka lat. Dlaczego? Bo to skomplikowany proces – odpowiedziała Janina Wilkos-Gad, kierownik referatu współpracy i promocji Urzędu Miasta Pruszcz Gdański. Z dokładnego skanu przestrzeni miejskiej wynikło, że w Pruszczu Gdańskim jest 4735 nośników reklamowych oraz 974 szyldy. W ubiegłym roku przystąpiono do stworzenia koncepcji treści uchwały. W tym czasie dwukrotnie pytano o opinię także mieszkańców.

– Wielu przedsiębiorców odezwało się do nas, co wskazuje na to, że są aktywni. W trakcie konsultacji pytaliśmy również miejskie instytucje. Głos też zabrali radni. Po zebraniu wszystkich uwag powstał ostateczny projekt, który w tym roku trafił do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, marszałka województwa pomorskiego oraz wojewódzkiego konserwatora zabytków – przekazała Wilkos-Gad.

„UPORZĄDKOWANIE PRZESTRZENI JEST POTRZEBNE”

Kiedy wszystkie opinie zostaną zebrane, wówczas nad uchwałą po raz trzeci, ostatni już, pochylą się mieszkańcy. Pytani przez naszego reportera Mateusza Czerwińskiego mówią w przeważającej większości, że uporządkowanie przestrzeni jest potrzebne. Reklamy nie znikną całkowicie. Uchwała pozwoli natomiast ujednolicić nośniki i szyldy. Janina Wilkos-Gad zaznaczyła, że szczególnie centrum będzie cechowała większa estetyka.

– Obszary, które są istotne z punktu widzenia dziedzictwa kulturowego, będą traktowane bardziej rygorystycznie – podkreśliła kierownik referatu współpracy i promocji Urzędu Miasta Pruszcz Gdański.

Radni Pruszcza Gdańskiego prawdopodobnie pochylą się nad uchwałą jeszcze w tym roku. Urzędnicy dodają jednak, że jest to tak skomplikowany proces, że pośpiech nie jest wskazany.

Posłuchaj materiału naszego reportera:

Mateusz Czerwiński/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj