Piesi i rowerzyści będą mogli wrócić na most Siennicki najwcześniej w czerwcu. Do tego czasu konieczne jest wzmocnienie przyczółków, a także odciążenie konstrukcji mostu – to wyniki ekspertyzy zleconej przez miasto naukowcom z Politechniki Gdańskiej.
Jak wyjaśniał Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska, obecnie trwają przygotowania do przeprowadzenia niezbędnych prac.
– Co do zasady wiedzieliśmy, w którą stronę zmierzają wnioski tego zespołu, w związku z czym Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska już w zeszłym tygodniu podjęła procedury negocjacji. Ponieważ działamy w rygorze nakazu Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, mamy pewne uproszczone procedury zamówień publicznych. W tym tygodniu będą składane oferty i mamy nadzieję, że na początku kwietnia uda się podpisać umowę – tłumaczył.
W razie uruchomienia mostu dla pieszych i rowerzystów przestanie kursować tymczasowy prom. Obecnie urzędnicy wraz z radami dzielnic Wyspy Portowej dyskutują nad kształtem komunikacji miejskiej po ewentualnym otwarciu przeprawy.
Oskar Bąk/aKa