Gdańscy radni Prawa i Sprawiedliwości apelują do właścicieli Złotej Bramy, Stowarzyszenia Architektów Polskich, o pilne i stanowcze działania. Zabytek od 4 lat ogrodzony jest dyktą blokującą boczne przejścia. Remont ma potrwać co najmniej 3 lata. W czwartek Rada Miasta Gdańska zadecyduje o przyznaniu dotacji w wysokości niemal 400 tysięcy złotych na remont zabytku.
– Nie mogę zagłosować „za”, widząc, co robią zarządcy obiektu – powiedział Andrzej Skiba, radny miasta z Prawa i Sprawiedliwości. – Chętnie podniosę rękę za pieniędzmi na remont zabytku, pod warunkiem, że ten zabytek będzie miał właściwego gospodarza. Stowarzyszenie Architektów RP nie jest właściwym gospodarzem. Doceniam ich wkład historyczny w odbudowę tego miejsca, ale jeżeli ktoś nie potrafi zadbać o to, co jest nie tylko ich własnością, ale i zabytkiem, to powinien zostać wywłaszczony. Jest tyle przestrzeni w Gdańsku, gdzie mogą architekci wynająć sobie siedzibę. Stowarzyszenie Architektów Polskich to nie stowarzyszenie lekarzy czy politologów, tylko ludzi, którzy winni dbać o architekturę, o estetykę – zauważył radny.

(fot. O.Bąk/Radio Gdańsk)
TRWA REMONT ZABYTKU. ZAKOŃCZENIE PRAC PRAWDOPODOBIE W 2028 ROKU
Remont Złotej Bramy został podzielony na trzy etapy. Pierwszy trwał od czerwca do listopada 2023 roku. Inwestycja obejmowała górną część obiektu – remont tarasu, prace konserwatorskie sklepień nad pierwszą kondygnacją oraz korony murów obwodowych. Teraz trwa drugi etap remontu, a ogrodzenie zabytku ma pozostać do zakończenia prac, co nastąpi prawdopodobnie w przyszłym roku. Remont całości ma się zakończyć za trzy lata.
Stowarzyszenie Architektów Polskich nie odpowiedziało na pytania naszego dziennikarza, dotyczące niewłaściwej – zdaniem radnego Andrzeja Skiby – opieki nad zabytkiem.
Oskar Bąk/mp





