Podejrzaną o okradanie seniorów zatrzymali policjanci z Gdańska. 47-latka ukradła pieniądze 90-latkowi z Zaspy oraz 75-latce ze Śródmieścia. Przyszła do ich mieszkań z prośbą o pomoc. Twierdziła, że jest w trudnej sytuacji materialnej. Potem prosiła o szklankę wody i wówczas wykorzystywała okazję, żeby ukraść pieniądze.

Zaalarmowana policja szybko wpadła na trop podejrzanej. Jak mówi aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, kobieta była już znana kryminalnym.

– Sprawą zajęli się kryminalni, którzy między innymi zabezpieczyli nagranie z monitoringu. Rozpoznali kobietę. Okazało się, że była im znana z wcześniejszych zatrzymań w sprawie kradzieży. Szybko ustalono jej tożsamość. Kobieta została doprowadzona do komisariatu i usłyszała zarzuty zarówno za pierwszą, jak i za drugą kradzież – wyjaśnia.

Podejrzanej grozi 8 lat więzienia.

Grzegorz Armatowski/aKa