Uroczystość nadania imienia Gdyńskiemu Centrum Filmowemu odbyła się w sobotę wieczorem. Współtwórca i dyrektor GCF-u oraz wieloletni dyrektor Festiwalu Filmów Fabularnych zmarł w kwietniu.
Wniosek o nadanie Gdyńskiemu Centrum Filmowemu imienia Leszka Kopcia został zgłoszony przez środowisko filmowców polskich – mówi obecny dyrektor tej instytucji Jerzy Rados.
– Od razu jak rozmawialiśmy po pogrzebie Leszka Kopcia, zrodził się taki pomysł również w mojej głowie. O tym pomyśle wspomniał w przemowie nad grobem Wojciech Marczewski w imieniu właśnie środowiska filmowego. Więc myślę, że to jest zupełnie naturalne, człowiek, który był od zawsze związany z filmem, że za nim stanęło to środowisko. Jeżeli nadaje się imię budynkowi, to należy liczyć, że to będzie już na dłuższy czas, takie prawdziwe upamiętnienie, uhonorowanie jego pracy w Gdyńskim Centrum Filmowym – dodaje Jerzy Rados.
Leszek Kopeć wyprodukował także kilkadziesiąt filmów dyplomowych absolwentów gdyńskiej „filmówki”.
Joanna Stankiewicz/mp





