Gdynia ma problem z rozbudową żłobka na Chwarznie-Wiczlinie. Wykonawca inwestycji wypowiedział miastu umowę, zabezpieczył teren i zszedł z placu budowy. Warta ponad 6 milionów złotych inwestycja, zakładająca dobudowanie do obiektu skrzydła, w którym miejsce znaleźć miało 72 maluchów, zrealizowana została do tego momentu w ponad 50 procentach.

– Powodem zerwania przez wykonawcę umowy miały być kwestie finansowe- mówi Jakub Ubych, radny Gdyni. – Wykonawca stwierdził, że do tej pory nie dostał ani jednej złotówki, a przez długie miesiące uwzględniał i uzgadniał w ogóle formułę, jak mają wyglądać tabele rozliczeniowe przekazywane do wydziału budynków Miasta Gdyni. Stąd też jego dość drastyczny krok związany z wypowiedzeniem umowy – dodaje.

– Z perspektywy zamawiającego oceniamy to oświadczenie jako bezskuteczne – mówi Artur Zawisza, radca prawny gdyńskiego ratusza. – Aktualny stan prac to stan surowy otwarty. Zgodnie z umową, płatności nastąpią wyłącznie za pozycje kosztorysowe zakończone w 100% i potwierdzone przez inspektora nadzoru. Tych potwierdzeń wykonawca nie uzyskał. Dlatego obecnie nie ma żadnych podstaw do wypłaty mu wynagrodzenia – dodaje.

Miasto zapowiedziało już nałożenie na wykonawcę kar umownych. Sprawa najprawdopodobniej zakończy się w sądzie.

Marcin Lange/mp