Od 1 stycznia 2026 roku nowi operatorzy – PKS Gdańsk i ReloBus Transport Polska – zastąpią firmę BP Tour w obsłudze 18 gdańskich linii autobusowych. Wartość dwóch długoterminowych kontraktów to blisko 600 mln zł.
Zastępca prezydenta Gdańska ds. mobilności i bezpieczeństwa Piotr Borawski wyjaśnił, że obsługa linii została podzielona na dwa obszary: PKS Gdańsk będzie odpowiedzialny za kursy w północnej części miasta oraz za połączenia z Sopotem, Gdynią, Żukowem i Baninem, natomiast ReloBus Transport Polska za kursy w południowej części miasta, a także te w kierunku gmin Pruszcz Gdański i Kolbudy.
– Całość kontraktów przez najbliższe dziesięć lat wynosi niemal 600 mln zł. To bardzo duży wydatek dla naszej komunikacji miejskiej, jednak zależało nam na tym, żeby wysoki standard był zachowany również dla pasażerów, którzy jeżdżą poza granice naszego miasta. Chcemy, by był on bardzo podobny do tego, jaki mamy u naszego komunalnego przewoźnika, czyli w Gdańskich Autobusach i Tramwajach – przekazał Borawski.
NOWE AUTOBUSY W 2026 ROKU
Dyrektor ds. technicznych PKS Gdańsk Patryk Goll zaznaczył, że choć zgodnie z umową przewoźnik miał rozpocząć świadczenie usług wyłącznie fabrycznie nowymi pojazdami, część floty będzie tymczasowo zastąpiona autobusami używanymi. Powodem są opóźnienia po stronie producenta.
– W pierwszym kwartale 2026 roku na liniach 126 i 171 będą jeździć pojazdy używane, które spełniają normy emisji spalin i standardy bezpieczeństwa – wytłumaczył Goll.
Jak poinformował, opóźniona partia fabrycznie nowych autobusów przegubowych ma zostać dostarczona najpóźniej na początku drugiego kwartału 2026 roku.
Gdański magistrat zapewnia, że umowy zawierają również elastyczne zapisy, które pozwalają w przyszłości zwiększać liczbę kursów i dostosowywać ofertę przewozową do potrzeb mieszkańców.
PAP/mk





