Osoby starsze i małe dzieci są bardziej niż inni narażeni na odwodnienie. – Pierwszy objaw to bardzo często ból głowy – mówiła w audycji medycznej Radia Gdańsk dr hab. Małgorzata Grembecka z Katedry i Zakładu Bromatologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Specjalistka podkreślała w rozmowie z Joanną Matuszewską, że u osób po 50 roku życia zanika odczuwanie pragnienia. – Takim osobom po prostu nie chce się pić. Dlatego ważne jest, by wiedziały, że muszą się nawadniać, aby zachować zdrowie. Bardziej narażone są też małe dzieci, które nie powiedzą nam, że są spragnione, a bardzo szybko mogą się odwodnić – mówiła Małgorzata Grembecka.
OBJAWY ODWODNIENIA I NADMIARU PŁYNÓW
U małych dzieci pierwszym objawem, który mogą zauważyć rodzice, może być zapadnięcie się ciemiączka albo niewydzielanie łez podczas płaczu. – Charakterystyczna jest też plastelinowata skóra, która złapana w dwa palce i naciągnięta nie wraca na swoje miejsce.
Groźny jest też nadmiar płynów, który może objawiać się obrzękami ciała, występującymi w różnych miejscach. – Na przykład obrzęki pod oczami mogą być objawem choroby tarczycy. Obrzęk w rejonie brzucha, tzw. wodobrzusze, może być objawem chorób związanych z nieprawidłową pracą wątroby.
INDYWIDUALNY DOBÓR WODY
Specjalistka tłumaczyła, że każda osoba powinna indywidualnie wybierać rodzaj wody mineralnej, którą pije. Nie wystarczy zwracać uwagę tylko na ogólny stopień mineralizacji, ale też na konkretny skład danej wody.
– Każda osoba potrzebuje innej wody. Na przykład ludzie z nadciśnieniem nie powinni wybierać wód wysokosodowych. Lepsze są dla nich wody z dużą zawartością magnezu. Ktoś, kto intensywnie uprawia sport albo pracuje i się poci, powinien kupować wodę wysoko zmineralizowaną. W innych wypadkach wystarczy średnio zmineralizowana.
Dr hab. Małgorzata Grembecka mówiła też, w jakich przypadkach warto filtrować wodę z kranu, czy lepsza jest ta z gazem, czy bez gazu. Mowa była też o gotowaniu wody i tym, jakie ma ono wpływ na jej wartości odżywcze.