Nowe możliwości diagnostyki chłoniaka skórnego. Pacjentem pokieruje platforma online

(fot. archiwum RG)

Chłoniak T-komórkowy skóry (CTCL) to rzadki nowotwór złośliwy, w przypadku którego rokowania są zależne m.in. od jak najszybszego zdiagnozowania i wprowadzenia odpowiedniego leczenia. Diagnozę mogą znacznie przyśpieszyć algorytmy sztucznej inteligencji i pomoc specjalistów udzielona online. Pojawiło się właśnie bezpłatne narzędzie Fundacji Saventic, które to umożliwia.

CTCL rozwija się pierwotnie w skórze, a nie w węzłach chłonnych. Znanych jest kilka podtypów tego nowotworu, a spośród nich najczęściej rozpoznawanym jest ziarniniak grzybiasty, który stanowi 60 proc. wszystkich przypadków. Pierwsze objawy pojawiają się zazwyczaj między 40. a 60. rokiem życia, ponad dwa razy częściej u mężczyzn niż u kobiet. Choroba często rozwija się powoli, przez wiele lat, a jej symptomy początkowo wyglądające niegroźne. Złuszczanie się skóry, jej zaczerwienienie czy świąd mogą być bagatelizowane przez pacjenta, a także wprowadzać w błąd lekarza.

RZADKA I TRUDNO ROZPOZNAWALNA CHOROBA

– We wczesnym stadium CTCL objawy mogą przypominać egzemę lub łuszczycę. Jeśli leczenie w tym kierunku nie przynosi rezultatów, warto pobrać biopsję ze zmiany skórnej na badanie histopatologiczne. Jednak i ta procedura może nie doprowadzić do diagnozy, gdyż w przypadku chłoniaka T-komórkowego skóry w początkowych stadiach naciek chorobowy to mieszanina komórek zapalnych i nowotworowych i obraz nie jest jednoznaczny. Przeszkodą w prawidłowym rozpoznaniu jest fakt, iż CTCL należą do chorób rzadkich – co oznacza, że klinicysta diagnozujący pacjenta i pobierający biopsję nie zawsze o niej pamięta, a tym samym nie sugeruje jej patomorfologowi – mówi prof. dr hab. n. med. Małgorzata Sokołowska-Wojdyło.

– Choroby z tej grupy mogą progresować, zajmować węzły chłonne i narządy wewnętrzne. W stadiach zaawansowanych skóra może pokryć się guzami, owrzodzeniami lub być jednolicie zaczerwieniona w ponad 80 procentach, czemu towarzyszy intensywny świąd uniemożliwiający codzienne funkcjonowanie. Wtedy potrzebna jest szybka diagnoza i pomoc, choć oczywiście lepiej byłoby postawić rozpoznanie na wcześniejszym etapie choroby – dodaje ekspertka.

PRZYŚPIESZENIE DIAGNOZY

Znacznie przyśpieszyć rozpoznanie może platforma Fundacji Saventic. Jeśli ktoś ma nietypowe objawy lub długo poszukuje przyczyny swoich dolegliwości, a nawet podejrzewa u siebie chorobę rzadką, może wypełnić kwestionariusz i przesłać swoje dane medyczne. Zostaną one przeanalizowane przez algorytmy sztucznej inteligencji oraz zespół wykwalifikowanych specjalistów. W przypadku podejrzenia występowania choroby rzadkiej Fundacja Saventic prześle bezpłatnie informacje, w jakich ośrodkach leczenia można uzyskać dalszą pomoc. Uniknie się w ten sposób początkowego chodzenia po gabinetach, w których dopiero próbowano by zdiagnozować problem. Kwestionariusz wypełnia się >>>TUTAJ. Odpowiedzi otrzymują wszyscy pacjenci, nawet jeśli choroba rzadka nie zostanie potwierdzona.

am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj