– Ten spór to uroda totalnej wojny. PO postanowiła przygotować sobie zawczasu pewne punkty oporu. TK to jedno z takich miejsc. Tu dochodzimy do poważnego problemu, który jest w Polsce, to znaczy bardzo często widziałem ostatnio wypowiedzi pana Safiana czy pana Rzeplińskiego, u których bardzo trudno było nie zauważyć pewnych emocji politycznych, którymi włączają się w wielki spór pomiędzy PO i PiS. – Jeżeli PO miała zamiar

– Czy to walka Trybunału o Trybunał? Dobre pytanie. Nigdzie nie przeczytałem analizy, co tak naprawdę dałoby obsadzenie PiS „swoich” pięciu członków Trybunału i jakie by to miało skutki. – Natomiast nie da się ukryć, że całą sytuację jednak sprowokowała PO. Decyzją, że obsadzi nie 3 miejsca ustępujących sędziów TK, tylko 5 miejsc. Tak naprawdę stworzyła pretekst do tego, by PiS podbiło stawkę.

– Drażni mnie myśl, że rodzice nie mogą wybierać, czy posłać dzieci wcześniej do szkoły. Rodzice wiedzą najlepiej, co jest dobre dla dziecka. Nie ma potrzeby wtłaczać dziecka tak wcześnie w ramy szkoły. – Argument, że wszystko wywala się do góry nogami? Gdyby wszyscy tak myśleli to by nie byłoby żadnych reform. Bardzo dobrze, że rodzice będą mieli wybór. W tym wypadku ufam bardziej im, niż fachowcom.

– Poszedłem w wieku 6 lat do szkoły i przeżyłem. Z tego co wiem, tu nie chodzi o sprawność intelektualną dziecka. Rzeczywiście, bodźców jest tyle, że dzieci się szybciej rozwijają. – Ciągle problemem jest chyba dojrzałość emocjonalna. Często w wieku 6 lat wrzuca się takiego malucha, który nie dojrzał do systemu szkolnego, w swego rodzaju dżunglę. – Jest spora część szkół, gdzie nie ma warunków dla