Lepsza wersja Trefla. Koszykarze z Sopotu nie dali się użądlić w Lublinie
Trefl potwierdził kameleonową formę. Po słabiutkim występie w Ergo Arenie przeciwko Legii, sopocianie wygrali w Lublinie zasłużenie, ale po wyrównanej grze. Najwyższe prowadzenie Pszczółki wynosiło trzy punkty, a Trefla jedenaście w momencie, gdy zabrzmiała końcowa syrena. Jeszcze w połowie ostatniej kwarty gospodarzom udało się doprowadzić do wyrównania 76:76.