Kryzys trwa, poprawy nie widać. Chojniczanka wciąż bez zwycięstwa w I lidze
Nie było to porywające widowisko, choć zapowiadało się obiecująco. Pierwsze minuty czwartkowego meczu Chojniczanki z rzeszowską Stalą potwierdziły, że spotkały się zespoły lubiące bardziej atakować niż bronić. Po dwóch golach zaaplikowanych kibicom w pięć minut, później trwał regularny piknik i pokaz bezradności.