Powrót dawnej lokalnej kuchni w „Smakach Gdańska”. „Chcemy robić coś związanego z naszym miastem”

Aleksandra Kucharska i Katarzyna Fiszer (fot. Radio Gdańsk/Daniel Wojciechowski)

Dawna gdańska kuchnia cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Wiele osób chciałoby ją odtwarzać. Nie trzeba jeździć po muzeach, by móc tego dokonać. Zadbały o to Aleksandra Kucharska, muzelaniczka i rekonstruktorka kulinarna, oraz Katarzyna Fiszer, fotografka. Obie są autorkami książki „Smaki Gdańska”.

Książka w nowej odsłonie odtwarza XIX-wieczną książkę kucharską. – Wszystko zaczęło się od tego, że poznałyśmy się z Kasią na jednej imprezie rekonstrukcyjnej. Okazało się, że Kasia zawsze chciała robić zdjęcia, które wyglądają jak martwa natura, a ja byłam tą osobą, która umie gotować te rzeczy, które na tych zdjęciach powinny być. Cała inicjatywa wyszła od Kasi. Od pierwszej sesji zdjęciowej, którą robiłyśmy dla przyjemności, okazało się, że bardzo dobrze nam się razem pracuje, że chcemy robić coś związanego właśnie z tym miastem, w którym mieszkamy  – opowiadała Aleksandra Kucharska.

Katarzyna Fiszer i Aleksandra Kucharska (fot. Radio Gdańsk/Daniel Wojciechowski )

– My jako Polacy nie lubimy drastycznych zmian. Kuchnia polska była zawsze kojarzona z czymś ostrym i bardzo wyrazistym. Było dużo przypraw, dużo pieprzu i dużo kontrastowych smaków w jednym daniu. To się zmieniło pod koniec XVII wieku, kiedy w całej Europie zakrólowała moda na kuchnię francuską. Ta zmiana sprawiła, że ostre przyprawy przestały być modne i już nie stanowiły takiego podkreślenia prestiżu – mówiła Katarzyna Fiszer.

(Fot. Radio Gdańsk)

Posłuchaj całej audycji:

(Fot. Radio Gdańsk

jk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj