Zaczął się jubileuszowy 50. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Nasi dziennikarze są na miejscu od samego rana. Festiwalowe Studio Radia Gdańsk stanęło w Teatrze Muzycznym. Do niego, na wyjątkowe rozmowy zapraszają Magda Manasterska i Tomasz Żółtowski. Gośćmi są organizatorzy oraz oczywiście ludzie filmu – aktorzy, reżyserzy, scenarzyści. Zapraszamy przed radioodbiorniki w godzinach od 12 do 14.
To jednak nie wszystko, od dziś mierzymy długość oklasków filmów prezentowanych w konkursie głównym festiwalu, aby w piątek wręczyć prestiżową nagrodę „Złotego Klakiera” Radia Gdańsk dla najdłużej oklaskiwanego obrazu.
CZERWONY DYWAN GOTOWY
W Festiwalowym Studiu Radia Gdańsk gościła osoba, dzięki której wszystko jest dopięte na ostatni guzik – Agata Kozierańska-Burda, pełniąca obowiązki dyrektora Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni oraz dyrektor zarządzająca Pomorską Fundacją Filmową. Jak czuje się w nowej roli szefowej tak dużego wydarzenia? I czy czerwony dywan jest już odkurzony i wyprasowany? – o to pytali Magda Manasterska i Tomasz Żółtowski.

Tomasz Żółtowski, Agata Kozierańska-Burda, Magda Manasterska. 50. FPFF w Gdyni, 22.09.2025 r. (fot. Radio Gdańsk/Piotr Puchalski)
– Dzisiaj czuję się bardzo dobrze. Mam nadzieję, że jesteśmy gotowi na otwarcie festiwalu. Mam za sobą wspaniały zespół, który również dziś jest w pełni zmobilizowany, przygotowany na przyjazdy gości. Co do dywanu, to jest odkurzony i wyprasowany. Teraz jest etap obserwacji pogodowej. Na szczęście na ten moment sobota zapowiada się dość słonecznie, bezdeszczowo, więc to dla nas bardzo cenna informacja. W tym roku, z okazji jubileuszu, ten dywan będzie też nieco dłuższy – świeżutki, wyprasowany, wyczyszczony – mówiła Agata Kozierańska-Burda.
W rozmowie także o tym, co specjalnego przygotowano w związku z okrągłą 50. edycją festiwalu.
Posłuchaj rozmowy:
POCHŁANIAJĄCY ŚWIAT SKARBKA
Studio Festiwalowe Radia Gdańsk gościło twórców filmu dla młodej widowni, który dziś miał festiwalową premierę – reżysera Tomasza Jurkiewicza oraz odtwórców głównych ról, Barbarę Gacek i Piotra Musianka. Ich film „Skarbek i tajemnica magicznego sreberka” zanurza widzów w świat śląskich legend i magii. Barbara Gacek wcieliła się w podwójną rolę – Zosi oraz tajemniczego podciepa, natomiast Piotr Musianek zagrał Janka. Reżyser Tomasz Jurkiewicz opowiedział o głównych bohaterach i genezie opowieści.

Tomasz Żółtowski, Tomasz Jurkiewicz, Barbara Gacek, Piotr Musianek, Magda Manasterska. 50. FPFF w Gdyni, 22.09.2025 r. (fot. Radio Gdańsk/Piotr Puchalski)
– Głównym bohaterem jest dziesięcioletni Janek, który ma wybujałą wyobraźnię – trochę zmyśla, trochę ma taki swój świat. Pewnego dnia, gdy wraz z rodzicami jest nad jeziorem, jego starsza siostra zostaje porwana przez demona utopca i podmieniona na podciepa. Dziewczynka wygląda identycznie jak siostra, dotąd wzór do naśladowania, dobrze ucząca się i lubiana. Jednak jako podciep jest już zła i zepsuta do szpiku kości. Tak naprawdę u genezy tego filmu leżą dawne podania ludowe. Kobiety od pokoleń przekazywały sobie opowieści o podciepach, utopcach czy bebokach – tłumaczył reżyser.
Aktorzy podzielili się także wrażeniami z pracy nad filmem. Zarówno dla Barbary, jak i dla Piotra, było to wyjątkowe doświadczenie. Barbara, dla której rola w filmie była debiutem, przyznała, że stanowiła dla niej „zupełnie nową perspektywę na świat artystyczny”. Piotr, który rolę Janka otrzymał niemal w ostatniej chwili, wspominał, że był zaskoczony entuzjastycznym przyjęciem ze strony reżysera.
Jak przyjęli reakcję młodej festiwalowej widowni? I czy liczą na nagrodę „Złotego Lwiątka” w Konkursie Gdynia Dzieciom im. Janusza Korczaka?
Posłuchaj rozmowy:
WSPOMNIENIA I WYZWANIA
Mirosław Morzyk, prezes Pomorskiej Fundacji Filmowej – producent festiwalu, a przez wiele lat także dyrektor techniczny wydarzenia – wraz z Magdą Manasterską i Tomaszem Żółtowskim wspominał Leszka Kopcia, wieloletniego dyrektora FPFF, który zmarł w kwietniu tego roku, a także dzielił się refleksjami na temat jubileuszowej, 50. edycji festiwalu. Pytany o to, jaki będzie festiwal bez Leszka Kopcia, Mirosław Morzyk odpowiedział:
– Dosyć trudny. Łapię się na tym, że chętnie bym z nim porozmawiał, zapytał o coś, poradził się, ponarzekał wspólnie… Funkcjonowaliśmy w bliskiej sferze mentalnej, mimo różnicy charakterów. Czytaliśmy te same książki, kończyliśmy ten sam kierunek – filologię polską na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Gdańskiego. Mieliśmy ten sam krąg znajomych literackich. Mogliśmy się spierać, ale wiedzieliśmy, o co się spieramy i dokąd dążymy. Mieliśmy do siebie pełne zaufanie. 26 lat wspólnej pracy to więcej niż połowa mojego zawodowego życia. To jest bolesne – wyznał gość Festiwalowego Studia Radia Gdańsk.

Mirosław Morzyk. 50. FPFF w Gdyni, 22.09.2025 r. (fot. Radio Gdańsk/Piotr Puchalski)
Mirosław Morzyk podkreślił również, że choć numer edycji nie zawsze ma znaczenie, to 50. zawsze skłania do podsumowań. Jako organizatorzy starają się stworzyć jak najlepsze warunki dla funkcjonowania środowiska filmowego, które „potrzebuje od czasu do czasu głębokiego podsumowania tego, co było”.
Posłuchaj rozmowy:
SPECJALNE RELACJE I AUDYCJE
Przez cały festiwal Radio Gdańsk będzie towarzyszyć temu wyjątkowemu świętu kina, zapewniając specjalne programy i wejścia na żywo.
Magda Manasterska i Tomasz Żółtowski będą codziennie prowadzić audycje prosto ze Studia Festiwalowego, a także na bieżąco relacjonować najważniejsze wydarzenia. Festiwalowe materiały reporterskie znajdziecie w serwisach informacyjnych i magazynie „Wydarzenia i Muzyka”.
Szczegółowy harmonogram transmisji i audycji dostępny jest >>> TUTAJ.
FILMOWE ŚWIĘTO W GDYNI
Jubileuszowy Festiwal to prawdziwa gratka dla kinomanów. W Konkursie Głównym o Złote Lwy powalczy 16 filmów, w tym obiecujące debiuty i drugie obrazy młodych reżyserów.
Pokazy odbywać się będą w Teatrze Muzycznym, kinie Helios i Gdyńskim Centrum Filmowym, które w tym roku otrzyma imię Leszka Kopcia – wieloletniego dyrektora FPFF.
Program festiwalu wzbogacą liczne konkursy, sekcje specjalne (m.in. Czysta Klasyka i Polonica), warsztaty oraz wydarzenia towarzyszące: pokazy plenerowe, wystawy i koncerty.
„ZŁOTY KLAKIER” – NAGRODA PUBLICZNOŚCI
Nie zapomnijcie także o naszej pozaregulaminowej nagrodzie „Złotego Klakiera”, przyznawanej przez Radio Gdańsk od 1994 roku. W ubiegłym roku film „Utrata równowagi” oklaskiwano aż przez ponad 17 minut.

Statuetka „Złotego Klakiera” Radia Gdańsk (fot. Radio Gdańsk)
Emocji nie zabraknie aż do piątku – bądźcie z Radiem Gdańsk, aby zajrzeć za kulisy największego święta polskiego kina i nie przegapić żadnej festiwalowej nowinki.
Czytaj też:
Rozpoczął się 50. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Wspólny mianownik – różnorodność
Radio Gdańsk na jubileuszowym 50. FPFF w Gdyni. Wręczymy „Złotego Klakiera”
puch





