Waldemar Żurek: Filia Krajowej Szkoły Sędziów i Prokuratorów w Gdańsku zacznie działać w marcu 2026 roku

Waldemar Żurek (fot. Radio Gdańsk/Adrian Kasprzycki)

Filia Krajowej Szkoły Sędziów i Prokuratorów w Gdańsku, mimo kłopotów z porozumieniem w tej sprawie z Uniwersytetem Gdańskim, zgodnie z planem zacznie działać w marcu 2026 roku. Waldemar Żurek, minister sprawiedliwości i prokurator generalny, zdradził w Radiu Gdańsk, że umowa na wynajęcie konkretnego obiektu jest już podpisana.

W sprawie filii Krajowej Szkoły Sędziów i Prokuratorów w Gdańsku kuluarowo słychać było, że są kłopoty z porozumieniem z Uniwersytetem Gdańskim. Waldemar Żurek potwierdził tę tezę.

– Wydaje mi się, że szkoła już zażegnała wszelkie kłopoty. Rzeczywiście odbyły się rozmowy z Uniwersytetem Gdańskim, ale nie chcę do nich wracać, ponieważ uznaję ten temat za zamknięty – wskazywał.

„ZDRAPYWANIE PASA RDZY”

Minister sprawiedliwości podkreślił, że filia Krajowej Szkoły Sędziów i Prokuratorów w Gdańsku powstanie, by młodzi ludzie z Pomorza nie musieli jeździć do Krakowa.

– Serce szkoły nadal zostanie w Krakowie, bo chodzi tak naprawdę o utrzymanie wysokiego poziomu kształcenia i ujednolicenie go. Kiedyś aplikacje były rozrzucone po sądach okręgowych, przez co występowały rozbieżności w poziomie kształcenia. Szkoła to ujednoliciła. Egzamin wstępny i egzamin końcowy nadal będzie się odbywać w Krakowie. W Gdańsku natomiast uczyć się będzie młodzież miejscowa, by więcej chętnych zdawało do szkoły z tych terenów. Mamy już tak zwany „pas rdzy” na Pomorzu i w całej Polsce zachodniej, gdzie jest zbyt mało chętnych. Nie ma nowego dopływu w postaci konkursów, bo istnieje neo-KRS i konkursy są wstrzymane. Jedyną siłą, która uzupełnia kadrę w sądach, kiedy starsi odchodzą na emeryturę, są młodzi ludzie – tłumaczył.

SIEDZIBA SZKOŁY

Waldemar Żurek poinformował, że wiadomo, gdzie mieścić się będzie filia szkoły, jednak na razie nie chce tego ujawniać.

– Jeszcze jej nie widziałem, ale wiem, że umowa na konkretny obiekt – poza Uniwersytetem Gdańskim – jest już podpisana. Jestem przekonany, że od marca filia zacznie działać. Musimy pamiętać, że to rozwiązanie tymczasowe. Chciałbym, by szkoła miała swój obiekt, który na stałe zwiąże się z Trójmiastem. Nie może być sytuacji, że władze szkoły czy minister się zmienią, i okaże się wówczas, że są inne pomysły na szkołę. Być może będzie to przejęcie jakichś obiektów, które już są w dyspozycji wojewody czy miasta, albo budowa obiektu od zera. Wszystkie opcje wchodzą w grę i mamy pewne plany, ale na razie są tylko planami. Podkreślam, że umowa jest podpisana, więc jestem absolutnie przekonany, że uda się dotrzymać terminu – zapewniał.

Minister sprawiedliwości uważa, że to dobra wiadomość dla całego Pomorza. Podkreślał, że będziemy mieli w regionie młodych prawników, którzy się kształcą i tutaj zostaną. Jak dodał, krążą pogłoski, że część osób z odległych obszarów Polski chciałaby  kształcić się w Trójmieście.

Z ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem rozmawiał Kuba Kaługa. Posłuchaj:

aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj