71. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Rosyjski ostrzał Kramatorska uszkodził 810 mieszkań

(Fot. PAP/Mykola Kalyeniak)

Rosjanie wznowili atak na pozycje obrońców ukraińskich na terenie Azowstalu. W zakładach wciąż przebywają cywile. Ukraińcy otrzymuję wsparcie militarne od innych państw, dzięki czemu są w stanie kontynuować walkę o swoją ojczyznę.

23:20 Wicepremier Ukrainy podała czas i miejsce ewakuacji z Mariupola

Mieszkańcy Mariupola, którzy chcą ewakuować się z miasta powinni w piątek 6 maja o godzinie 12:00 zebrać się w pobliżu centrum handlowego Port City, napisała w Telegramie minister ds. reintegracji terytoriów czasowo okupowanych Iryna Wereszczuk – informuje Ukrinform

– Jutro, 6 maja, będzie ewakuacja z Mariupola. Zbieramy się w pobliżu centrum handlowego Port City o godzinie 12:00 – napisała Wereszczuk.

W środę z Mariupola i okolic ewakuowano 344 osoby w ramach mariupolskiego korytarza humanitarnego.

O udanej ewakuacji cywilów z Mariupola poinformowała koordynatorka ONZ ds. Ukrainy Osnat Lubrani. – Z ulgą potwierdzam, że operacja bezpiecznego przejazdu z Mariupola zakończyła się powodzeniem. Myślę o wszystkich tych, którzy pozostają w otoczonym mieście. Będziemy robić wszystko, co możliwe, aby im pomóc – oznajmiła.

22:40 Medyk ratujący obrońców Mariupola, zaapelował o pomoc do władz Turcji

Medyk tatarskiego pochodzenia, pracujący w atakowanych przez rosyjskie wojska zakładach metalurgicznych Azowstal w ukraińskim Mariupolu, zwrócił się w czwartek do władz Turcji, prosząc o przeprowadzenie misji humanitarnej i uratowanie ostatnich obrońców miasta. Apel opublikowała gazeta internetowa „Ukrainska Prawda”.

– Nie pamiętam już, który to dzień wojny. Ludzie umierają tutaj od kul i głodu, a ranni tracą życie z powodu braku lekarstw i fatalnych warunków sanitarnych. Nie mamy już czasu i nie wiem, czy będziemy go mieli jutro. (…) Jesteśmy stale bombardowani z lądu, morza i powietrza. Proszę o zorganizowanie ewakuacji z Azowstalu, w tym również o wyprowadzenie stąd żołnierzy – powiedział Tatar z Krymu w nagraniu adresowanym do tureckich przywódców.

Autor apelu podkreślił, że przed rosyjską inwazją studiował medycynę. – Teraz udzielam pomocy medycznej w Azowstalu, chociaż wcześniej ani razu nie widziałem śmierci. Pracowałem w karetce pogotowia, pomagałem jak mogłem. Trudno mi patrzeć, jak w 2022 roku ludzie umierają od niegojących się ran czy po prostu z braku antybiotyków – podkreślił.

– Blisko was (Turcji – przyp.red.), bo tylko przez morze, zabijani są ludzie broniący swego kraju – również kobiety i dzieci. Przecież na nikogo nie napadaliśmy. Ukraina zawsze utrzymywała dobre relacje z Turcją, dlatego wierzę, że jesteście w stanie nam pomóc – zaapelował Tatar.

Oblężenie Mariupola przez rosyjskie wojska trwa od początku marca. W mieście mają miejsce ciągłe ostrzały i bombardowania. Sytuacja mieszkańców jest katastrofalna; według ostrożnych szacunków mogło tam już zginąć ponad 20 tys. osób.

Prawdopodobnie około 200 cywilów wciąż ukrywa się w rozległych podziemnych korytarzach i schronach na terenie zakładów metalurgicznych Azowstal – ostatniego punktu ukraińskiej obrony w Mariupolu, gdzie walczą pułk Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. W ostatnich dniach uratowano część osób ukrywających się na terenie fabryki. Władze Ukrainy współpracują z ONZ w sprawie zorganizowania kolejnych korytarzy humanitarnych z Azowstalu.

21:53 ONZ: odnotowano ponad 6,7 tys. ofiar cywilnych na Ukrainie, prawdziwa liczba jest znacznie wyższa

Wysoka Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet powiedziała w czwartek, że jej urząd odnotował dotąd na Ukrainie 6731 ofiar cywilnych, w tym zabitych i rannych. Jak dodała, jest świadoma, że rzeczywista liczba zabitych jest znacznie wyższa.

– Moje biuro podało liczbę 6731 ofiar cywilnych od (początku rosyjskiej inwazji – przyp. red.) 24 lutego. Wiemy, że prawdziwe liczby są znacznie wyższe. Większość tych ofiar to konsekwencja użycia broni o szerokim zasięgu rażenia w gęsto zaludnionych obszarach – powiedziała Bachelet podczas dyskusji na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ na temat sytuacji na Ukrainie.

Według statystyk urzędu na liczbę ofiar składa się 3280 zabitych, w tym 231 dzieci, oraz 3451 rannych, w tym 328 dzieci. Liczba potwierdzonych ofiar wzrosła od środy o niemal 100.

21:43 Władze regionalne: walki trwają pod samym Siewierodonieckiem

Szef obwodu ługańskiego na wschodzie Ukrainy Serhij Hajdaj poinformował w czwartek, że wojska rosyjskie próbują przejść w stronę Siewierodoniecka i walki trwają we wsi Wojewodiwka pod samym miastem. Wojewodiwka przechodzi teraz z rąk do rąk.

Inne miasto obwodu ługańskiego, Popasna, jest całkowicie zniszczone, ale nie zostało zajęte przez Rosjan – napisał Hajdaj na komunikatorze Telegram.

Siewierodonieck jest centrum administracyjnym tej części obwodu ługańskiego, która jest pod kontrolą Ukrainy, a nie tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej, powołanej przez prorosyjskich separatystów. Wojewodiwka leży na północ od Siewierodoniecka.

21:37 Władze obwodu: rosyjski ostrzał Kramatorska uszkodził 810 mieszkań, ale dzięki ewakuacji nikt nie zginął

W wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na Kramatorsk w nocy ze środy na czwartek uszkodzonych zostało 810 mieszkań w 32 wielopiętrowych budynkach, ale nikt nie zginął; to sukces akcji ewakuacyjnej, chociaż 25 osób zostało rannych – poinformował na Telegramie szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko.

– Był to zamierzony atak na ludność cywilną, który mógł skutkować ogromną liczbą ofiar. Dzięki zorganizowanej w porę ewakuacji uratowano dziesiątki mieszkańców Kramatorska – podkreślił przewodniczący regionalnej administracji.

Kyryłenko przekazał, że oprócz bloków mieszkalnych uszkodzeniu uległo też m.in. sześć prywatnych domów, dwie szkoły i przedszkole.

– Wzywam wszystkich, by ratowali swoje życie i ewakuowali się z obwodu donieckiego. A obiekty zniszczone przez Rosjan zostaną odbudowane – zaapelował Kyryłenko.

– Nie będąc w stanie walczyć z naszą armią, najeźdźcy nadal „walczą” z cywilami. To kolejna zbrodnia wojenna armii rosyjskiej na naszej ziemi. Wszystkie dokładnie odnotowujemy. Nikt nie uniknie kary! – skomentował szef władz regionalnych.

21:15 Władze Charkowa: odwiedzanie 9 maja miejsca upamiętnień II wojny jest zbyt niebezpieczne

Władze ostrzeliwanego Charkowa na wschodzie Ukrainy poprosiły w czwartek mieszkańców, by w dniach 8 i 9 maja nie odwiedzali zespołu memorialnego upamiętniającego żołnierzy poległych w II wojnie światowej, bo jest to zbyt niebezpieczne ze względu na zagrożenie ze strony sił rosyjskich.

Do mieszkańców zwrócił się w tej sprawie mer Ihor Terechow. – Proszę, byście nie odwiedzali zespołu memorialnego. Nasz wróg jest podstępny i cyniczny i można oczekiwać od niego szczególnego okrucieństwa i zaciekłych ostrzałów właśnie w tym dniu, świętym dla wszystkich – napisał Terechow na serwisie Telegram.

Podkreślił, że władze miejskie przed rocznicą zakończenia II wojny światowej uporządkowały zespół memorialny, posadzono kwiaty. Pozostawiono jednak ślady niedawnego ostrzału rosyjskiego. Charkowski „Memoriał Chwały” – miejsce pamięci poświęcone żołnierzom radzieckim poległym w walce z Niemcami hitlerowskimi w II wojnie światowej – został ostrzelany po raz kolejny 4 maja przez wojska rosyjskie.

W ZSRR rocznica zakończenia II wojny światowej obchodzona była 9 maja jako Dzień Zwycięstwa. Od 2015 roku Ukraina obchodzi zakończenie II wojny światowej 8 maja; jest to Dzień Pamięci i Pojednania. Jednak 9 maja pozostawał na Ukrainie świętem państwowym oraz dniem wolnym od pracy.

20:55 Doradca szefa ukraińskiego MSW: kluczowym celem rosyjskich wojsk jest zniszczenie infrastruktury logistycznej kraju

Zniszczenie infrastruktury logistycznej jest obecnie jednym z najważniejszych celów rosyjskich wojsk na Ukrainie; wróg stara się uniemożliwić transport towarów pomiędzy zachodnią i wschodnią częścią kraju – ocenił doradca szefa MSW Ukrainy Wadym Denysenko podczas czwartkowej konferencji prasowej.

– Połączenia kolejowe wciąż funkcjonują bez zarzutu mimo stosunkowo dużych zniszczeń w niektórych obszarach państwa. Pociągi kursują, prowadzone są remonty. Uważam, że przeciwnikowi nie uda się osiągnąć celu, lecz prawdopodobieństwo, iż takie ataki będą się powtarzały, oceniam jako bardzo duże – podkreślił Denysenko, cytowany przez agencję UNIAN.

W środę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że wtorkowe rosyjskie ostrzały rakietowe w ośmiu obwodach kraju były wymierzone w znacznej mierze w obiekty infrastruktury transportowej.

8 kwietnia rosyjskie wojska zaatakowały dworzec kolejowy w Kramatorsku, wykorzystując w tym celu rakietę balistyczną krótkiego zasięgu Toczka-U. W chwili ostrzału na stacji gromadzili się cywile, by ewakuować się pociągiem na zachód Ukrainy. Według oficjalnych informacji przekazanych przez lokalne władze bilans ofiar śmiertelnych wyniósł 59 osób, w tym siedmioro dzieci.

20:07 Dowództwo Południe: nadal istnieje groźba rosyjskiego desantu na Morzu Czarnym

Dowództwo Operacyjne Południe sił zbrojnych Ukrainy ostrzegło w czwartek, że w północno-zachodniej części Morza Czarnego nadal istnieje groźba desantu wojsk rosyjskich. Rosja utrzymuje tam grupę okrętów.

– Wróg nadal utrzymuje napięcie w północno-zachodniej części Morza Czarnego poprzez obecność grupy okrętów i groźbę wysadzenia desantu – oświadczyło Dowództwo Południe na Facebooku.

Dodało, że wojska rosyjskie prowadzą działania zwiadowcze przy użyciu aparatów bezzałogowych (dronów), w tym szturmowych. Siły ukraińskie – zapewniła armia – przeciwstawiają się wrogowi. Właśnie z tymi działaniami obronnymi mogą być związane „odgłosy eksplozji i ostrzałów, które słyszą mieszkańcy rejonów na wybrzeżu” – dodano w komunikacie.

Dowództwo Południe zaapelowało do mieszkańców przybrzeżnych miejscowości, by nie chodzili na plażę i nie wypływali w morze małymi jednostkami pływającymi.

19:26 Pułk Azow: atak Rosjan na Azowstal trwa trzecią dobę

Ukraiński pułk Azow broniący zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu poinformował w czwartek, że szturm wojsk rosyjskich na kombinat trwa trzecią dobę; Rosjanie wykorzystują w ataku lotnictwo, artylerię i piechotę.

– Szturm na Azowstal trwa. Obrońcy pod gęstym ogniem utrzymują obronę zakładów. Wróg używa lotnictwa, artylerii i piechoty – głosi komunikat pułku Azow na komunikatorze Telegram.

W komentarzu opublikowano także 30-sekundowe nagranie wideo, pokazujące ostrzały i unoszący się znad obiektów Azowstalu gęsty dym.

Wcześniej w czwartek pułk Azow potwierdził, że walki trwają i że wojskowi rosyjscy są na terenie kombinatu.

Azowstal to ostatni przyczółek ukraińskiej obrony w Mariupolu. Na terenie kombinatu broni się pułk ukraińskiej Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. Według władz Mariupola jest tam również około 200 cywilów, w tym dzieci.

18:56 Żołnierze rosyjscy uprowadzili zastępcę wójta Czornobajiwki

Żołnierze rosyjscy uprowadzili zastępcę wójta Czornobajiwki w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy, zaś wójt odniósł obrażenia i przebywa w stanie ciężkim w szpitalu – poinformowała w czwartek rada wiejska Czornobajiwki na Telegramie.

2 maja rosyjscy żołnierze zajęli pomieszczenia rady wiejskiej, wyłamali zamki w drzwiach do gabinetów i do sejfu, przeprowadzili rewizję, zabronili pracownikom przystępowania do pracy i wywiesili falę rosyjską.

Tego samego dnia przesłuchano zastępcę wójta, a następnie go uprowadzono. Wojsko rosyjskie przeprowadziło też rewizję w miejscu zamieszkania wójta, niszcząc jego dobytek. Od tego czasu lokalny polityk przebywa w stanie ciężkim w szpitalu pod nadzorem żołnierzy rosyjskich.

Nie informowano o tym wcześniej, gdyż od 30 kwietnia do środy w Czornobajiwce nie było zasięgu komórkowego i internetu.

W Czornobajiwce znajduje się lotnisko, które wojska rosyjskie wykorzystują jako bazę dla śmigłowców. Siły ukraińskie przypuściły liczne ataki, by je odbić, zadając wrogowi poważne straty. Na lotnisku miał zginąć m.in. dowódca 8. Armii Ogólnowojskowej Południowego Okręgu Wojskowego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, generał porucznik Andriej Mordwiczow.

18:44 Sztab Generalny: rosyjscy okupanci próbują oskarżać Ukrainę o wywołanie katastrofy humanitarnej

Rosyjscy okupanci próbują oskarżać Ukrainę o wywołanie katastrofy humanitarnej na terytoriach zajętych przez wroga; budują fałszywy obraz, demonstracyjnie przekazując cywilnym mieszkańcom żywność i lekarstwa – poinformował w czwartek na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Jednocześnie, według sztabu, rosyjskie wojska rozkradają zasoby ukraińskich przedsiębiorstw rolnych.

– Przeciwnik kontynuuje ofensywę na wschodnim kierunku operacyjnym, dążąc do opanowania całego terytorium obwodów donieckiego i ługańskiego, a także utrzymania +korytarza lądowego+ z tych obszarów na tymczasowo okupowany Krym. Rosjanie wywołują też napięcia w separatystycznym mołdawskim regionie Naddniestrza i na Białorusi. Wojska najeźdźcy przegrupowują się oraz podejmują działania w celu uzupełnienia zapasów amunicji i paliwa – przekazano w komunikacie dowództwa ukraińskiej armii.

W ocenie sztabu rosyjskie siły zbrojne nie odnotowują istotnych sukcesów na polu walki. – Wróg starał się odzyskać utracone pozycje pod Charkowem, lecz próba ofensywy w okolicach miejscowości Stary Sałtiw nie przyniosła efektu – podkreślono w czwartkowym raporcie.

Sztab zwrócił również uwagę na dużą liczbę rannych rosyjskich żołnierzy i starania najeźdźcy, by zapewnić skuteczniejszą pomoc medyczną wojskowym. – W tym celu przeciwnik wykorzystuje cywilne ośrodki służby zdrowia. W Kupiańsku w obwodzie charkowskim zajęto miejski szpital – poinformowano.

Dotychczasowe próby przełamania ukraińskiej obrony w okolicach Iziumu, na południowym wschodzie obwodu charkowskiego, były nieskuteczne – przekazał sztab. Podkreślono również, że rosyjskie wojska nie odnotowują sukcesów w Donbasie. – Wróg stara się zająć miasta Popasna i Rubiżne, a także wypracować dogodną pozycję do szturmu na Łyman i Siewierodonieck, ale nie osiągnął dotąd zamierzonych celów – przekazano w komunikacie sztabu.

W ocenie ukraińskiej armii siły najeźdźcy konsekwentnie próbują niszczyć szlaki transportu pomocy humanitarnej i uzbrojenia, przekazywanych na Ukrainę z krajów sojuszniczych. Infrastruktura transportowa pozostaje głównym celem rosyjskich ataków rakietowych.

Zaznaczono także, że wojska rosyjskie starają się jak najszybciej uzupełnić straty bojowe, prowadząc przyspieszoną mobilizację żołnierzy kontraktowych.

W porannym czwartkowym komunikacie ukraińska armia przekazała, że rosyjskie siły zbrojne straciły od 24 lutego, dnia rozpoczęcia inwazji, już blisko 24,7 tys. żołnierzy oraz m.in. 1092 czołgi.

18:38 SBU: od początku rosyjskiej agresji dziewięć razy doszło do wymiany jeńców

Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę doszło do dziewięciu wymian jeńców, w rezultacie których wolność odzyskało 324 Ukraińców – poinformowała w czwartek Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).

Służby prasowe SBU podały te dane w komunikacie, w którym zapewniły o wysiłkach rządowego centrum ds. poszukiwania i zwolnienia jeńców. Wezwano obywateli, by przekazywali dane o Ukraińcach, których wojska rosyjskie wzięły do niewoli bądź nielegalnie zatrzymały. O ósmej wymianie jeńców media ukraińskie informowały 30 kwietnia. W tym czasie informowano, że żołnierze ukraińscy, którzy trafiają do niewoli rosyjskiej są przewożeni do zakładów karnych w Rosji, poniżani i maltretowani.

W połowie kwietnia władze ukraińskie informowały o około 700 ukraińskich żołnierzach i ponad tysiącu cywilów w niewoli rosyjskiej.

18:12 Władze Mariupola: okupanci instalują znaki drogowe w języku rosyjskim

Rada miejska Mariupola poinformowała w czwartek, że w zniszczonym przez wojska rosyjskie mieście Rosjanie instalują swoje znaki drogowe; z opublikowanego zdjęcia wynika, że demontowane są znaki ukraińskie, a instalowane – rosyjskojęzyczne.

W oświadczeniu zamieszczonym na Telegramie rada podkreśliła, że ustawianie rosyjskich znaków odbywa się w czasie, gdy „w Mariupolu jest średniowiecze – mieszkańcy nie mają wody, wystarczającej ilości pożywienia, leków; nie ma światła i normalnej łączności”. – Okupanci zrujnowali nasze miasto, zabili 20 tysięcy ludzi, a teraz zmieniają drogowskazy. Ludzie i ich problemy poczekają – głosi komentarz rady. Rada zapewniła, że Mariupol „był, jest i będzie miastem ukraińskim”.

17:12 Minister polityki społecznej: rośnie skala katastrofy humanitarnej

Minister polityki społecznej Ukrainy Maryna Łazebna poinformowała w czwartek, że rozmiary katastrofy humanitarnej spowodowanej przez wojska rosyjskie wciąż rosną. – Wojska rosyjskie rujnują nasze życie. Atakują obiekty infrastruktury krytycznej, starając się pozbawić miasta wody, prądu, gazu, łączności, dostaw żywności i leków – cytuje Łazebną agencja Interfax-Ukraina powołując się na służbę prasową ministerstwa.

Według słów minister wojska rosyjskie zrujnowały lub uszkodziły już ponad 1400 budynków szkolnych, około 250 budynków ochrony zdrowia i ponad 32 miliony metrów kwadratowych powierzchni mieszkaniowej.

17:06 Pułkownik Azow: walki w Azowstalu trwają, Rosjanie są na terenie zakładów

Walki na terenie zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu nadal trwają, rosyjscy żołnierze nadal są na terenie kombinatu – poinformował w czwartek kapitan Swiatosław Pałamar, zastępca dowódcy ukraińskiego pułku Azow, broniącego zakładów. – Nikt nikogo nie wyparł (z Azowstalu), Rosjanie są nadal w zakładach. Trwają ciężkie walki – powiedział Pałamar telewizji Kanał 24. Jego wypowiedź przekazała agencja Interfax-Ukraina.

Wcześniej w czwartek Ołeksij Arestowycz, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, mówił, że obrońcy Azowstalu odparli atak rosyjski. Zastrzegł przy tym, że doniesienia o sytuacji są sprzeczne.

Azowstal to ostatni przyczółek ukraińskiej obrony w Mariupolu. Na terenie kombinatu broni się pułk ukraińskiej Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. Według władz Mariupola są tam również setki cywilów, w tym 30 dzieci.

16:30 W Zaporożu 9 maja trwać będzie całodniowa godzina policyjna

Władze Zaporoża, miasta na południu Ukrainy, poinformowały w czwartek, że 9 maja obowiązywać tam będzie całodniowa godzina policyjna. W Iwanofrankowsku na zachodzie Ukrainy władze wezwały mieszkańców, by nie chodzili po ulicach w dniach 7-9 maja.

Decyzją władz wojskowych godzina policyjna w Zaporożu nastąpi od godz. 19 w dniu 8 maja do godz. 5 rano 10 maja. „Pozostawajcie w tym czasie w domach. Podczas godziny policyjnej wychodzenie jest dozwolone tylko do schronów, w razie ogłoszenia alarmu przeciwlotniczego” – poinformował w czwartek sekretarz rady miejskiej Zaporoża Andrij Kurtiew.

Mer Iwanofrankowska Rusłan Marcinkiw wezwał mieszkańców, by nie chodzili po mieście 7, 8 i 9 maja, a jeśli mogą – by wyjechali na trzy dni. Wszystkie wydarzenia publiczne zostały w mieście odwołane. Portal Suspilne podał, że władze dysponują informacjami o możliwych atakach rakietowych ze strony wojsk rosyjskich.

Ministerstwo obrony Ukrainy informowało wcześniej, że oczekuje prowokacji ze strony wojsk rosyjskich bądź nasilenia ostrzałów w związku z 9 maja, obchodzonym w Rosji jako Dzień Zwycięstwa w rocznicę zakończenia II wojny światowej.

16:13 Policja: od początku wojny zatrzymano ponad 750 dywersantów

Policja ukraińska zatrzymała od początku agresji rosyjskiej ponad 750 dywersantów; wszczęto ponad 480 postępowań związanych z aktami kolaboracji – poinformował w czwartek komendant główny policji Ihor Kłymenko. – Dzięki czujności i solidnej pracy operacyjnej policja państwowa Ukrainy zatrzymała ponad 750 prawdopodobnych dywersantów. Śledczy rozpoczęli ponad 480 postępowań w związku z działalnością kolaboracyjną – napisał Kłymenko na Facebooku.

Dodał, że ponad 70 osobom wręczono powiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na współpracy z wrogiem.

W komunikacie podsumowującym sytuację po 10 tygodniach inwazji rosyjskiej, szef policji poinformował o ponad 10 tysiącach postępowań karnych związanych z faktami zbrodni wojennych popełnionych przez Rosjan.

Podkreślił, że policja bada przestępstwa przeciwko mieniu popełnione w warunkach wojny. – Obecnie zarejestrowano ich więcej niż 6500; ponad 5900 z nich dotyczy kradzieży. Niemal 1700 osób powiązanych z kradzieżami, rozbojami i grabieżą ma status podejrzanych – poinformował Kłymenko.

15:52 Siedmioro uchodźców wojennych rannych w wyniku rosyjskiego ostrzału Ławry Swiatohirskiej

Co najmniej siedmioro uchodźców ze wschodniej Ukrainy zostało rannych w wyniku rosyjskiego ostrzału Ławry Swiatohirskiej, męskiego klasztoru prawosławnego w obwodzie donieckim; atak miał miejsce w środę – przekazała w czwartek na Telegramie Prokuratura Generalna Ukrainy.

– Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej przeprowadziły naloty bombowe na miasto Swiatohirsk w rejonie (powiecie – PAP) kramatorskim. (…) Celem okupantów stała się Ławra Swiatohirska, która służy obecnie za schronienie dla uchodźców wojennych, uciekających przed rosyjską agresją – poinformowano w komunikacie prokuratury.

Klasztor został już ostrzelany przez wojska rosyjskie 12 marca, w początkowej fazie inwazji na Ukrainę. Według danych Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego, do której przynależy ławra, ukrywa się tam obecnie około 300 cywilów, w tym 50 dzieci. Ławra Swiatohirska (Zaśnięcia Bogurodzicy) to zbudowany w drugiej połowie XIX wieku męski klasztor położony w mieście Swiatohirsk w obwodzie donieckim. Tytuł ławry (klasztoru o szczególnym znaczeniu) obiekt otrzymał w 2004 roku.

Według ukraińskich mediów mnisi ze Swiatohirska aktywnie wspierali w ostatnich latach siły zbrojne prorosyjskich separatystów, uczestniczące w walkach w Donbasie.

15:07 Zastępca dowódcy Azowa: sytuacja jest krytyczna, Rosjanie nie przestrzegają żadnych norm

Sytuacja w zakładach metalurgicznych Azowstal w Mariupolu, których broni m.in. pułk Azow, jest krytyczna, a Rosjanie nie przestrzegają żadnych norm – oznajmił w czwartek zastępca dowódcy Azowa Swiatosław Pałamar, wzywając ponownie do ewakuacji cywilów oraz rannych żołnierzy.

– Dajcie możliwość wyniesienia ciał bojowników, żeby Ukraińcy mogli się pożegnać ze swoimi bohaterami. Zareagujcie we właściwy sposób na krytyczną sytuację, w której przeciwnik nie przestrzega żadnych norm etycznych, konwencji ani praw, i zabija ludzi na oczach całego świata, kierując się przekonaniem, że wszystko wolno, i bezkarnością! – oświadczył Pałamar, cytowany przez agencję UNIAN.

Podkreślił, że ranni żołnierze umierają w strasznych mękach, ponieważ nie otrzymują odpowiedniej opieki lekarskiej. Swój apel o zapewnienie ewakuacji z Azowstalu osób cywilnych i rannych żołnierzy skierował do społeczności międzynarodowej, a naczelnego dowódcę Sił Zbrojnych Ukrainy wezwał do zadbania o los rannych żołnierzy.

Azowstal to ostatni przyczółek ukraińskiej obrony w Mariupolu nad Morzem Azowskim. Na terenie kombinatu broni się pułk ukraińskiej Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. Według władz Mariupola są tam również setki cywilów, w tym 30 dzieci.

14:43  15-latek zginął podczas ewakuacji zwierząt z ostrzeliwanego ekoparku w Charkowie

15-letni wolontariusz zginął, a dwóch pracowników zostały ciężko rannych w czwartek podczas ewakuacji zwierząt z ostrzeliwanego przez wojska rosyjskie ekoparku w Charkowie na północnym wschodzie Ukrainy – poinformował założyciel parku Ołeksandr Feldman.

Ekopark został w czwartek ostrzelany po raz kolejny. Doszło do tego podczas ewakuacji afrykańskich bawołów.

– Dwie osoby doznały poważnych obrażeń. Lekarze walczą o ich życie. Zabity chłopiec miał tylko 15 lat. Pomagał rodzicom w hodowaniu i ewakuacji zwierząt – napisał Feldman, dodając, że jest to już szósta ofiara śmiertelna wśród osób związanych z ekoparkiem.

14:29 Doradca prezydenta: nasza kontrofensywa nastąpi nie wcześniej niż w połowie czerwca

Kontrofensywa sił ukraińskich nie nastąpi wcześniej niż w połowie czerwca, kiedy powinniśmy już mieć więcej broni od sojuszników – powiedział w czwartek doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz. Wojskowi ukraińscy twierdzą, że kontrofensywa już trwa.

Arestowycz, cytowany przez agencję Reutera, ocenił, że nie oczekuje, by rosyjska ofensywa osiągnęła jakiekolwiek „istotne wyniki” do 9 maja, gdy w Rosji świętowany jest Dzień Zwycięstwa nad Niemcami hitlerowskimi w czasie II wojny światowej. Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny powiedział tymczasem, że strona ukraińska przeszła od obrony do działań kontrofensywnych na kierunkach charkowskim i iziumskim. Generał nie podał szczegółów. Ocenił przy tym, że wojska rosyjskie skoncentrowały wysiłki na kierunku ługańskim, gdzie trwają zacięte walki w rejonie miast Popasna i Kreminna.

13:53 Doradca Zełenskiego: nasze wojska odparły atak w Azowstalu, ale trwa weryfikowanie informacji

Wczoraj rosyjskie wojska weszły na teren zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu, ale zostały odparte przez naszych obrońców. Ustalamy, co dzieje się teraz, bo informacji jest wiele i są sprzeczne – powiedział w czwartek Ołeksij Arestowycz, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Wcześniej Petro Andriuszczenko, doradca mera Mariupola, cytowany przez CNN, mówił, że w nocy i w czwartek rano Rosjanie prowadzili ciężki ostrzał i szturmowali Azowstal. Dowódca broniącego się w Azowstalu pułku Azow Denys Prokopenko potwierdził w środę wieczorem, że oddziały rosyjskie przedarły się na teren fabryki. „Mija drugi dzień, odkąd przeciwnik przedarł się na teren zakładów. Trwają ciężkie i krwawe walki” – oznajmił, podkreślając, że Azow utrzymuje obronę.

Azowstal to ostatni przyczółek ukraińskiej obrony w Mariupolu. Na terenie kombinatu broni się pułk ukraińskiej Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. Według władz Mariupola są tam również setki cywilów, w tym 30 dzieci.

13:45 Rzeczniczka praw człowieka: rosyjskie obozy filtracyjne to prawdziwe obozy koncentracyjne

Rosyjskie obozy filtracyjne we wsiach Bezimenne i Kozacke w obwodzie donieckim to prawdziwe obozy koncentracyjne i są w nich sale tortur oparte na modelu wypracowanym przez Niemcy hitlerowskie – napisała w czwartek w mediach społecznościowych ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa.

– W zeszłym miesiącu okupanci zatrzymali wszystkich mężczyzn z kilku rejonów Mariupola w ramach tzw. filtracji. Około dwóch tysięcy osób zostało wywiezionych do wsi Bezimenne i Kozacke w rejonie nowoazowskim – poinformowała Denisowa. Jak opisała, Rosjanie nie pozwolili wywiezionym mężczyznom na zabranie rzeczy osobistych, a paszporty i inne dokumenty zostały skonfiskowane w ramach potwierdzania tożsamości. Mężczyźni zostali zamknięci w szkole i w lokalnym klubie. Śpią na podłodze w korytarzach, nie mają zapewnionej żadnej opieki medycznej.

W Bezimennem odnotowano pierwszy przypadek gruźlicy. W obozie we wsi Kozacke zmarł mężczyzna. Rosjanie nie pozwolili na sprowadzenie pomocy medycznej. Przetrzymywanym daje się do jedzenia bałandę – zupę z liści łobody i ostu, która, jak komentuje rzeczniczka praw człowieka, „nie za bardzo nadaje się do spożycia”. Mężczyźni są bici i torturowani za najmniejszą oznakę nieposłuszeństwa. Przetrzymywani w obozach, w tym chorzy i niepełnosprawni, są rekrutowani do pracy pod nadzorem rosyjskiego wojska.

– W tym tygodniu przekazano naszym obywatelom, że wezmą udział w +paradzie+, która odbędzie się 9 maja w Mariupolu w roli „więźniów”. Z tego powodu będą ubrani w mundury ukraińskiej armii – napisała Denisowa.

Rzeczniczka praw człowieka podkreśliła, że w Mariupolu pozostały głównie kobiety, które ukrywają się przed rosyjskimi okupantami, aby nie zostać zgwałconymi i zabitymi. – Rosyjskie działania w Mariupolu to ludobójstwo narodu ukraińskiego – stwierdziła Denisowa.

13:09 Do Irpienia przyjechało około 120 architektów z całej Ukrainy, aby zaplanować odbudowę miasta

Do zniszczonego przez rosyjskie wojska Irpienia w obwodzie kijowskim przyjechało około 120 architektów z całej Ukrainy, aby zaplanować strategię odbudowy miasta – poinformował w czwartek w mediach społecznościowych Ołeksij Kułeba, szef sztabu władz obwodowych ds. humanitarnych.

– Około 120 architektów z całej Ukrainy przybyło do Irpienia, aby włączyć się w strategię odbudowy i rozwoju miasta – napisał Kułeba.

Szef sztabu ds. humanitarnych podziękował wszystkim zaangażowanym. Lokalne władze ustaliły, że w 60-tysięcznym Irpieniu Rosjanie całkowicie zniszczyli 885 budynków, 2738 zniszczyli częściowo, a 8651 uszkodzili powierzchownie – podaje Ukrinform.

12:15 Prezydent Zełenski: uruchomiliśmy internetową platformę do zbierania funduszy na pomoc Ukrainie

Uruchomiliśmy internetową platformę do zbierania funduszy na pomoc Ukrainie w walce z Rosją, przez którą można wpłacać pieniądze z każdego miejsca na świecie. Jest to pierwsza część programu międzynarodowego wsparcia United24 – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

– Dziś cały wolny świat zjednoczył się wokół Ukrainy: kraje, firmy, organizacje międzynarodowe, a co najważniejsze: ludzie. Teraz wy też możecie być jednymi z nich. Jedynie wspólnie mamy potencjał, by zatrzymać wojnę, którą rozpoczęła Rosja i odbudować, co Rosja zniszczyła. Razem możemy pomóc wolności w pokonaniu tyranii – przekazał Zełenski.

Jak wyjaśnił, zebrane fundusze zostaną przekazane Narodowemu Bankowi Ukrainy, który rozdysponuje je między ministerstwami. Co 24 godziny zamieszczane będą raporty dotyczące zgromadzonych wpłat. Pierwsze sprawozdanie ma zostać udostępnione w czwartek 12 maja.

11:26 Odnaleziono ciała dwóch dwudziestolatków zastrzelonych i zmiażdżonych czołgiem przez Rosjan

Ukraińska policja odnalazła pod Kijowem w rejonie wyszogrodzkim ciała dwóch młodych mężczyzn zastrzelonych przez Rosjan w samochodzie i zmiażdżonych czołgiem – podaje w czwartek portal Hromadske.

Mężczyźni mieli 22 i 23 lata. Zwłoki zostały już zbadane przez służby. Krewni zabitych odebrali ciała. Mężczyźni zostaną pochowani na cmentarzu w rejonie Buczy.

11:09 Rosjanie ostrzelali w nocy wschodnie obwody – doniecki i ługański; są zabici i ranni

Rosjanie ostrzelali w nocy wschodnie obwody Ukrainy – doniecki i ługański. Uderzenia rakietowe odnotowano także w obwodach dniepropietrowskim na wschodzie i kirowohradzkim w centrum kraju, a w obwodzie kijowskim i czerkaskim uruchomiono alarmy przeciwlotnicze; są zabici i ranni – informuje w czwartek Ukrinform, cytując raport o sytuacji w regionach.

W wyniku rosyjskiego ostrzału rakietowego ziemia-powietrze, do którego doszło o godz. 4 nad ranem w Kramatorsku w obwodzie donieckim zostało rannych 25 osób, sześć z nich jest hospitalizowanych. Uszkodzono dziewięć budynków mieszkalnych, gazociąg i inne budynki. W całym obwodzie donieckim najeźdźcy zwiększają intensywność i siłę ostrzału. W środę w centrum Awdijiwki uderzyły rosyjskie rakiety. Uszkodzonych zostało co najmniej piętnaście domów oraz tereny dwóch stacji benzynowych. Wieczorem i nocą ostrzelane zostały miejscowości Marinka oraz Czasiw Jar, gdzie uszkodzono siedemnaście domów, zginął jeden cywil.

W Siewierodoniecku w obwodzie ługańskim doszło do siedmiu ciężkich ostrzałów artyleryjskich. Rosjanie przeprowadzili siedem kolejnych ataków na miasta Popasna i Hirske, cztery na Lisiczańsk. W Nowodrużesku w wyniku ataków spłonęły dwa domy mieszkalne, w Łysyczańsku także spłonęły budynki. Zginęło łącznie pięciu cywilów.

W wyniku ataków rakietowych dokonanych w środę wieczorem w obwodzie kijowskim ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła rosyjski pocisk nad miastem Browary. Po jego upadku zapaliły się trawy, nie było ofiar. W nocy w obwodzie uruchomiono alarm przeciwlotniczy.

Również wieczorem w środę w obwodzie dniepropietrowskim Rosjanie dokonali dwóch ataków rakietowych. Jedna z rakiet została zestrzelona przez siły ukraińskie. Druga uderzyła w infrastrukturę kolejową, która została uszkodzona. Nikt nie został ranny. W obwodzie kirowohoradzkim około godz. 22 rosyjska rakieta uderzyła w obiekty infrastruktury. Również nie było ofiar. Podobnie w obwodzie czerkaskim.

Obrzeża Charkowa na wschodzie kraju były w nocy ostrzeliwane, nie było ofiar. Jedenastoletni chłopiec z rejonu łozowskiego w obwodzie charkowskim został ranny w wyniku ostrzału dokonanego w ciągu dnia. Zginęła jedna osoba w rejonie bałaklijskim. Trwają walki w Iziumie. Sytuacja w obwodzie chersońskim pozostaje trudna. Na całym terytorium słychać wybuchy i odnotowywane są ostrzały. Rosjanie dalej walczą i plądrują.

W obwodzie mikołajowskim leżącym nad Morzem Czarnym zeszłej nocy Rosjanie dokonali ostrzału z wieloprowadnicowej wyrzutni rakiet. Uszkodzone zostały budynki mieszkalne i gazociągi. W wyniku ataku wybuchły cztery pożary. Według wstępnych informacji ranny został jeden człowiek. W reszcie obwodów Ukrainy noc minęła względnie spokojnie – podsumowuje Ukrinform.

10:41 Doradca mera Mariupola: bezustanny ciężki ostrzał i ataki na zakłady Azowstal

W czwartek rano siły rosyjskie prowadziły bezustanny ciężki ostrzał i szturm na zakłady metalurgiczne Azowstal w Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy – poinformował doradca mera tego miasta Petro Andriuszczenko, cytowany przez CNN.

– Jeśli istnieje piekło na ziemi, to obecnie jest to Azowstal. Ostatnie 11 kilometrów kwadratowych wolności w Mariupolu zostało zmienione w piekło – powiedział w czwartek rano Andriuszczenko.

– Trwa bezustanny ostrzał i szturm, nawet w nocy, z naprowadzaniem na cele przy użyciu dronów. Na niektórych obszarach walki trwają już za ogrodzeniem zakładów – wyjaśnił. Dodał, że mieszkańcy terenów w pobliżu fabryki „musieli się pilnie ewakuować na własną rękę bez uprzedzenia”.

Dowódca broniącego się w Azowstalu Pułku Azow Denys Prokopenko potwierdził w środę wieczorem, że oddziały rosyjskie przedarły się na teren fabryki. – Mija drugi dzień, odkąd przeciwnik przedarł się na teren zakładów. Trwają ciężkie i krwawe walki – oznajmił, podkreślając, że Azow utrzymuje obronę.

Azowstal uznawany jest za ostatni bastion ukraińskiej obrony Mariupola. Na terenie kombinatu broni się pułk ukraińskiej Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. Według władz Mariupola są tam również setki cywilów, w tym 30 dzieci.

10:11 Sztab generalny: straty Rosjan wynoszą już około 24,7 tys. żołnierzy

Od początku inwazji na Ukrainę wojska rosyjskie straciły blisko 24,7 tys. żołnierzy – poinformował w czwartek rano na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Całkowite straty bojowe Rosjan na dzień 5 maja to według ukraińskich danych: około 24,7 tys. ludzi (zabitych, rannych, wziętych do niewoli), a także: 1092 czołgi, 2651 bojowych pojazdów opancerzonych, 499 systemy artyleryjskie, 169 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, 83 systemy obrony przeciwlotniczej, 196 samolotów, 155 śmigłowców, 1907 pojazdów kołowych i cystern, dziesięć jednostek pływających, 312 bezzałogowców, 89 pocisków manewrujących.

09:56 Były ambasador brytyjski w Rosji: straty rosyjskie większe niż w Afganistanie

Uważa się, że Rosja straciła już w wojnie na Ukrainie więcej żołnierzy niż w Afganistanie, gdy zginęło ich 15 tys. – powiedział w czwartek w stacji Sky News były brytyjski ambasador w Rosji Andrew Wood.

– Władimir Putin myślał, że wygra tę wojnę już dawno temu, ale w rzeczywistości bardzo ją przegrywa. Myślę, że musimy zdać sobie sprawę, że on nie jest w stanie wygrać tej wojny w sensie osiągnięcia rozstrzygniętego wyniku. Nikt na Ukrainie nie zapomni tego, co zrobił, co zrobiły jego siły i w jaki sposób to zrobił. To samo w sobie jest porażką – wskazał.

– Nie sądzę, by doszło do prawdziwego dialogu, dopóki wyniki we wschodnich regionach nie będą jasne. Jeśli Rosja nadal będzie tracić wojska w takim tempie, w jakim traci, to mogą prowadzić rozmowy o wycofaniu się Rosji. Jeśli wygra, dokonując rzezi kolejnych Ukraińców, to nadal nie będzie to zwycięstwo, ponieważ nie jest to trwałe rozwiązanie – odparł Wood na pytanie o to, czy uważa, że możliwe są rozmowy między prezydentem Rosji a Wołodymyrem Zełenskim.

09:41 Rosjanie trafili rakietami w dzielnice mieszkalne i centrum Kramatorska; 25 osób rannych

Armia rosyjska przeprowadziła w nocy atak rakietowy na dzielnice mieszkalne i centrum miasta Kramatorsk w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy, raniąc 25 cywilów, sześciu z nich jest hospitalizowanych – informuje w czwartek „Ukrainska Prawda”.

Pociski uszkodziły dziewięć domów, szkołę i liczne obiekty infrastruktury cywilnej – napisał szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko w Telegramie. – Nie będąc w stanie walczyć z naszą armią, Rosjanie nadal „walczą” z cywilami. To kolejna zbrodnia wojenna armii rosyjskiej na naszej ziemi. Wszystkie dokładnie odnotowujemy. Nikt nie uniknie kary! – skomentował Kyryłenko.

Wcześniej mer Kramatorska Ołeksandr Honczarenko informował o uszkodzeniu co najmniej trzech pięciopiętrowych budynków i poważnym uszkodzeniu szkoły i przedszkola

09:38 ISW: Rosja szturmuje Azowstal, by 9 maja chwalić się zwycięstwem w Mariupolu

Kreml liczy na zajęcie szturmem zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu, by 9 maja w tzw. Dniu Zwycięstwa chwalić się opanowaniem tego miasta, na południowym wschodzie Ukrainy – oceniają eksperci amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW) w najnowszym komunikacie.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał w czwartek rano, że wojska rosyjskie wznowiły szturm na pozycje ukraińskie w Azowstalu przy wsparciu z powietrza, dążąc do przejęcia kontroli nad terenem zakładów. W środę władze ukraińskie informowały, że rosyjskie oddziały zdołały się przedrzeć na teren fabryki. ISW podkreśla, że jeśli to prawda, Rosjanom po raz pierwszy udało się przedostać do Azowstalu.

– Zakres tych rosyjskich postępów pozostaje niejasny, a rosyjskie siły najpewniej czekają dalsze ciężkie walki, jeśli chcą oczyścić całe zakłady. Kreml prawdopodobnie liczy, że udane zajęcie Azowstalu poprzez szturm lądowy scementuje jego rosnące wysiłki, by przejąć całkowitą kontrolę nad Mariupolem do 9 maja – napisano w sprawozdaniu think tanku.

9 maja w Rosji obchodzony jest Dzień Zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami w II wojnie światowej. „Kreml prawdopodobnie chce ogłosić jakiegoś rodzaju zwycięstwo w Mariupolu, by pokazać sukces Rosjanom, choć rosyjskie wojska raczej nie wstrzymają tego dnia operacji ofensywnych na Ukrainie” – twierdzą eksperci ISW.

Azowstal określany jest jako ostatni bastion ukraińskiej obrony Mariupola. W weekend z zakładów ewakuowano około 100 cywilów, którzy od wielu tygodni chronili się tam przed bombardowaniami w podziemnych bunkrach. Mer Mariupola Wadym Bojczenko powiedział w środę, że na terenie zakładów, oprócz ukraińskich żołnierzy, wciąż są także „setki cywilów, z których ponad 30 to dzieci”.

Na terenie rozległego kombinatu broni się Pułk Azow ukraińskiej Gwardii Narodowej i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. W środę późnym wieczorem dowódca Azowa poinformował na Twitterze, że siły ukraińskie „utrzymują obronę”.

09:21 Władze: Rosjanie chcą przebrać mieszkańców Mariupola w ukraińskie mundury i prezentować jako „jeńców”

Rosjanie szykują maskaradę na 9 maja: chcą przebrać dwa tysiące mieszkańców Mariupola w wojskowe mundury ukraińskie i zaprezentować ich jako „jeńców” w trakcie defilady zwycięstwa – podał w czwartek doradca mera miasta Petro Andruszczenko, cytowany przez portal informacyjny Ukrainska Prawda.

– Dysponujemy informacją, że na dzień dzisiejszy w więzieniu filtracyjnym jest przetrzymywanych prawie 2 tys. mężczyzn. Wywieziono ich z Mariupola prawie 4 tygodnie temu. Mówi się im, że zostaną przebrani w ukraińskie mundury i zabrani na tak zwaną „paradę więźniów” w Mariupolu, ponieważ brakuje prawdziwych jeńców. To groteskowa masówka, której celem jest stworzenie kolejnego propagandowego obrazka – powiedział Andruszczenko.

Z kolei telewizja Hromadske na swoim profilu w serwisie Twitter opublikowała nagranie z obozu filtracyjnego w Bezimjane, gdzie są przetrzymywani mieszkańcy Mariupola.

08:45 Prokuratura: w wyniku rosyjskiej agresji zginęło co najmniej 221 dzieci

Co najmniej 221 dzieci zginęło na Ukrainie w wyniku rosyjskiej agresji – powiadomiło w czwartek biuro prokuratora generalnego Ukrainy. Ponad 408 zostało rannych. Są to tylko częściowe dane.

Prokuratura potwierdziła śmierć dziesięcioletniej dziewczynki, która zginęła od ran w wyniku rosyjskich ostrzałów we wsi Szybene w obwodzie kijowskim. Jej ciało zostało znalezione w trakcie działań śledczych na terenach do końca marca zajmowanych przez Rosjan.

Prezentowane codziennie przez prokuraturę statystyki nie uwzględniają wszystkich ofiar i rannych, ponieważ ukraińskie władze nie mają dostępu do terenów objętych walkami i zajętych przez rosyjskie wojska okupacyjne. Ciężkie walki toczą się obecnie na terenach wschodniej i południowo-wschodniej Ukrainy. Władze ukraińskie nie mają dostępu do znajdującego się w dramatycznej sytuacji Mariupola.

08:32 Biały Dom: Rosja już przegrała wojnę z Ukrainą, bo nie osiągnęła żadnego z początkowych celów

W swoim mniemaniu Rosja przegrała już wojnę na Ukrainie, skoro nie osiągnęła żadnego z początkowych celów, jakie wyznaczyła sobie przed rozpoczęciem inwazji – przekazała rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki w wypowiedzi dla Ukrinformu, cytowanej w czwartek przez agencję.

Psaki powiedziała również, że rosyjski przywódca Władimir Putin nie zobaczy swoich żołnierzy maszerujących przez ulice Kijowa, a Rosji nie uda się ostatecznie zniszczyć integralności terytorialnej Ukrainy i odebrać jej suwerenności.

– Putin chciał, aby to był moment, który podzieli NATO, podzieli Zachód. Jasno widać, że tak nie jest – skomentowała przedstawicielka Białego Domu. Psaki podkreśliła, że Stany Zjednoczone dokładają wszelkich starań, aby wzmocnić pozycję Ukrainy, zarówno przy stole negocjacyjnym, jak i na polu bitwy.

08:14 „NYT”: amerykańskie dane wywiadowcze pomagały Ukraińcom zabijać rosyjskich generałów

USA przekazywały Ukrainie informacje wywiadowcze na temat ruchów rosyjskich jednostek, które pomagały Ukraińcom namierzać i zabijać rosyjskich generałów – podał w czwartek dziennik „New York Times”, powołując się na anonimowe źródła rządowe w USA.

Ukraińscy urzędnicy twierdzą, że na liniach frontu zabito około 12 rosyjskich generałów, a tak wysoka liczba zdumiewa analityków spraw wojskowych – podkreśla „NYT”. Źródła nie ujawniły, ilu z tych generałów zlikwidowano dzięki danym wywiadowczym z USA. Pomoc w namierzaniu wysokiej rangi oficerów to część utajnionego programu przekazywania w czasie rzeczywistym informacji wywiadowczych Ukrainie. Dane zawierają też prognozy ruchów rosyjskiego wojska na podstawie amerykańskiej oceny tajnego planu Moskwy na działania wojenne w Donbasie na wschodzie Ukrainy – powiedziało źródło.

USA skupiały się na przekazywaniu informacji o położeniu mobilnych centrów dowodzenia rosyjskiej armii. Ukraińscy urzędnicy łączyli te dane z własnymi informacjami wywiadowczymi, w tym z przechwyconej komunikacji, by przeprowadzać ostrzały artyleryjskie i inne ataki, w których ginęli rosyjscy oficerowie – wyjaśnił „NYT”.

Według gazety wsparcie wywiadowcze USA miało dla Ukrainy decydujące znaczenie na polu bitwy, potwierdzało cele zidentyfikowane przez ukraińskie wojsko i wskazywało nowe. Dziennik zaznacza, że taki przepływ danych wywiadowczych jest niemal bezprecedensowy.

Według źródeł „NYT” wojsko ukraińskie przeprowadziło część ataków na wysokiej rangi wojskowych bez pomocy wywiadowczej USA, ale w części z nich amerykańskie dane odegrały kluczową rolę. Gazeta zaznacza, że do śmierci dużej liczby generałów przyczyniają się też inne czynniki, w tym korzystanie przez nich z niezabezpieczonych środków łączności oraz silnie zhierarchizowany styl zarządzania w rosyjskim wojsku, który wymusza ich obecność w pobliżu frontu.

Źródła twierdzą, że w kwietniu USA zwiększyły przepływ na Ukrainę informacji wywiadowczych dotyczących rosyjskich wojsk w Donbasie i na Krymie, ponieważ Ukraińcy szykowali się do odparcia nowej ofensywy na wschodzie kraju. „Ze Stanów Zjednoczonych na Ukrainę płynie znacząca ilość danych wywiadowczych. Odkręciliśmy kurek” – powiedział we wtorek panelowi senackiemu przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów USA gen. Mark Milley, najwyższy rangą amerykański wojskowy.

08:07 Szef Rady Europejskiej: zleciłem prawnikom opracowanie sposobów konfiskaty rosyjskich majątków i przekazania ich Ukrainie

Zleciłem zespołowi prawnemu Rady Europejskiej przygotowanie możliwych sposobów konfiskaty rosyjskich aktywów i przekazania ich na rzecz odbudowy Ukrainy po zakończeniu wywołanej przez Rosję wojny – powiedział przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel w opublikowanym w czwartek wywiadzie dla Interfax-Ukraina.

– Moim zdaniem to jest kwestia uczciwości, nie sam pomysł zamrożenia aktywów, ale konfiskata w celu udostępnienia tych pieniędzy ukraińskim władzom na rzecz funduszu powierniczego i innych celów, w szczególności dla odbudowania kraju. To kwestia uczciwości, sprawiedliwości – wyjaśnił Michel.

Szef Rady Europejskiej podkreślił, że przekierowanie rosyjskiego majątku na rzecz pomocy Ukrainie nie jest proste ze względu na komplikacje prawne i czas potrzebny na wprowadzenie takiego rozwiązania, jednak jest przekonany, że „to niezwykle ważne, aby nie tylko zamrozić rosyjskie aktywa, ale także, aby móc je skonfiskować i wykorzystać w celu odbudowy Ukrainy”.

Michel udzielił wywiadu telefonicznie z Warszawy, gdzie w piątek rozpoczyna się Międzynarodowa Konferencja Darczyńców na rzecz Ukrainy zainicjowana przez Polskę i Szwecję, mająca na celu zebranie funduszy dla ogarniętego wojną kraju. Jako najważniejszy punkt konferencji polityk wymienił właśnie pomoc w odbudowie kraju. Wedle szefa Rady Europejskiej zadaniem Europy nie jest jednak przywrócenie Ukrainy z przeszłości, ale zbudowanie kraju „nowoczesnego, zamożnego, patrzącego w przyszłość”, co oznacza, że m.in. infrastruktura ma być zaprojektowana zgodnie z najnowocześniejszymi wymaganiami. Nazwał te zamierzenia „europejskim planem Marshalla dla Ukrainy”.

Michel wypowiedział się także o nowym, szóstym pakiecie sankcji, jakie zaproponowała Komisja Europejska, w tym o zakazie importu rosyjskiej ropy, do którego nie są przekonane wszystkie kraje członkowskie UE. Przekazał, że pracuje nad tym, aby w krótkim czasie kraje unijne mogły zająć taką samą pozycję w stosunku do przedstawionych w środę propozycji.

Zapytany o proces akcesyjny Ukrainy, polityk odpowiedział, że istnieją pewne warunki i wymagania, jakie Unia Europejska musi wziąć pod uwagę w celu przyjęcia nowego państwa członkowskiego. Jak dodał jednak, sytuacja Ukrainy jest wyjątkowa.

07:57 Resort obrony W. Brytanii: Rosja będzie wyolbrzymiać zagrożenie ćwiczeniami na Białorusi

Rosja zapewne będzie chciała wyolbrzymić zagrożenie, jakie stanowią dla Ukrainy odbywające się na Białorusi regularne ćwiczenia wojskowe, aby zatrzymać część sił ukraińskich na północy kraju – przekazało w czwartek brytyjskie ministerstwo obrony.

– Zaobserwowano, że białoruskie wojska lądowe wyjeżdżają z garnizonów w teren na ćwiczenia. Jest to zgodne z normami sezonowymi, ponieważ w maju Białoruś wchodzi w fazę kulminacyjną zimowego cyklu szkoleniowego. Rosja prawdopodobnie będzie starała się wyolbrzymić zagrożenie, jakie te ćwiczenia stanowią dla Ukrainy, aby zatrzymać siły ukraińskie na północy i zapobiec zaangażowaniu się ich w bitwę o Donbas. Obecnie nie przewiduje się odstępstw od normalnej działalności ćwiczebnej, które mogłyby stanowić zagrożenie dla sojuszników i partnerów – napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

07:52 W obwodzie ługańskim w ciągu doby zabito co najmniej pięciu cywilów; porwano strażaka

W obwodzie ługańskim w ciągu doby znaleziono ciała pięciu osób, zabitych w rosyjskich ostrzałach, ale wiele domów wciąż płonie – powiadomił szef władz obwodowych Serhij Hajdaj. Rosjanie wzięli do niewoli strażaka-ratownika, który wcześniej służył w marynarce wojennej.

– Znaleziono ciała jeszcze pięciu mieszkańców – podał Hajdaj. W obwodzie miało miejsce 18 ostrzałów. Ostrzeliwane były Siewierodonieck, Popasna, Hirske oraz Lisiczańsk. Hajdaj poinformował również, że Rosjanie wzięli do niewoli ratownika z miejscowości Swatowe.

– Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że Jewhenij Semidocki został zatrzymany jeszcze w marcu. Po raz drugi w ciągu czterech lat – napisał Hajdaj. Semidocki, który pracował w oddziale straży pożarnej i był ratownikiem służby ds. sytuacji nadzwyczajnej, służył wcześniej na ukraińskim holowniku Jani Kapu. W 2018 r. trafił do niewoli w Rosji i wrócił do kraju dopiero po roku w ramach wymiany z Rosjanami.

07:41 Władze: wojska rosyjskie zmieniają taktykę w porównaniu z początkiem wojny, działają ostrożnie

Wojska rosyjskie zmieniają taktykę w porównaniu z pierwszymi dniami wojny i działają dużo ostrożniej – oceniła w czwartek wojskowa administracja obwodu zaporoskiego w komunikacie opublikowanym za pośrednictwem serwisu Telegram.

– Wróg zmienia taktykę w porównaniu do pierwszych dni wojny. Teraz Rosjanie dostosowują działania do sytuacji; badają i analizują taktykę Sił Zbrojnych Ukrainy, szukając słabych punktów. Rosjanie stali się ostrożniejsi i nie stawiają tylko na przewagę liczebną – zaznaczyły władze.

07:06 Zełenski: w środę z Mariupola i okolic ewakuowano 344 osoby

W środę z Mariupola i okolic ewakuowano do Zaporoża 344 osoby – powiedział w nocy z środy na czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, cytowany przez CNN. Leżący na południowym wschodzie kraju Mariupol od wielu tygodni oblężony jest przez wojska rosyjskie.

Cywile uciekają z Mariupola do miasta Zaporoże, które pozostaje pod kontrolą sił ukraińskich. By tam dotrzeć, muszą przejechać kilkaset kilometrów przez tereny opanowane przez Rosjan – informowały wcześniej media.

– Jestem wdzięczny wszystkim, dzięki którym operacja ewakuacyjna się udaje – powiedział Zełenski. Wezwał przy tym do zawieszenia broni i umożliwienia ewakuacji pozostałych osób przebywających wciąż w Mariupolu, w tym w zakładach metalurgicznych Azowstal.

– Prowadzimy negocjacje i mamy nadzieję, że będziemy mogli dalej ratować ludzi z Azowstalu, z Mariupola. Wciąż są tam cywile, kobiety, dzieci. Potrzebujemy dalszego zawieszenia broni, by ich uratować – powiedział prezydent Ukrainy.

06:58 Sztab: wojska rosyjskie wznowiły szturm na pozycje ukraińskie w Azowstalu

Siły rosyjskie wznowiły szturm na pozycje ukraińskie w zakładach Azowstal w Mariupolu przy wsparciu z powietrza – poinformował w czwartek rano sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych.

– W Mariupolu okupanci skupili się na blokowaniu i próbach likwidacji naszych oddziałów w rejonie Azowstalu. Przeciwnik wznowił atak przy wsparciu lotnictwa, dążąc do zdobycia kontroli nad terytorium zakładów – podano w porannym komunikacie sztabu na Facebooku.

W środę władze ukraińskie poinformowały, że oddziały rosyjskie zdołały się przedrzeć na teren Azowstalu. Zakłady są ostatnim ośrodkiem ukraińskiego oporu w Mariupolu, niemal całkowicie zniszczonym przez wojska rosyjskie. Na terenie kombinatu broni się Pułk Azow ukraińskiej Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej.

W środę późnym wieczorem dowódca Azowa poinformował na Twitterze, że siły ukraińskie „utrzymują obronę”. Strona ukraińska podkreśla, że na terenie zakładów Azowstal znajdują się także cywile.

06:44 Sztab: minionej doby ukraińska obrona przeciwlotnicza trafiła 9 celów

W ciągu ostatniej doby ukraińskie jednostki obrony przeciwlotniczej strąciły dziewięć celów: cztery bezzałogowce, trzy pociski manewrujące i dwa samoloty Su-30 – podał w czwartek rano sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych w komunikacie opublikowanym na Facebooku.

– W obwodzie donieckim i ługańskim odparto jedenaście ataków wroga w ciągu ostatnich 24 godzin; zniszczono pięć czołgów, siedem sztuk bojowych wozów opancerzonych i pięć pojazdów kołowych – czytamy w porannym podsumowaniu sytuacji operacyjnej.

Z informacji ukraińskiego dowództwa wynika, że Rosjanie nadal prowadzą ostrzał Charkowa i okolic Iziumu. Artyleria operuje też wzdłuż całej linii styczności wojsk na kierunku taurydzkim i donieckim.

– Nieprzyjaciel używa samolotów operacyjno-taktycznych i wojskowych do przeprowadzania ataków rakietowych i bombowych w celu powstrzymania działań naszych wojsk. W rejonie Mariupola rosyjscy okupanci koncentrują swoje wysiłki na blokowaniu i próbie zniszczenia naszych jednostek w Azowstalu. Przy wsparciu samolotów wróg wznowił ofensywę, aby przejąć kontrolę nad kombinatem. W wyniku udanych działań ukraińskich obrońców nieprzyjaciel stracił kontrolę nad kilkoma osadami na pograniczu obwodów mikołajowskiego i chersońskiego. Jednocześnie nieprzyjaciel prowokuje napięcia w regionie naddniestrzańskim Republiki Mołdawii – podkreślił ukraiński sztab generalny.

01:12 Pentagon: Mimo rosyjskich ataków Ukraińcy otrzymują wojskową pomoc

Ostatnie ataki rakietowe Rosji na infrastrukturę krytyczną na Ukrainie nie wpłynęły na zdolność do dostarczania wsparcia wojskowego żołnierzom ukraińskim – poinformował w środę rzecznik Pentagonu John Kirby, dodając, że pomoc cały czas jest wysyłana.

– Rosjanie próbowali zniszczyć to, co uważamy za cele krytycznej infrastruktury na zachodzie Ukrainy, w tym miejsca dostaw energii, węzły transportowe i tak dalej. Postrzegamy to jako próbę podważenia zdolności Ukrainy do odbudowy swoich sił – mówił Kirby.

Zapewnił, że pomimo rosyjskich ataków Stany Zjednoczone zachowują wszelkie możliwości dostarczania pomocy wojskowej Ukrainie, w tym systemów uzbrojenia. Według Kirby’ego USA i inne kraje zachodnie mają wiele sposobów na transport niezbędnej pomocy na Ukrainę.

– Wiemy, że materiały, broń i amunicja docierają do Ukraińców – oświadczył rzecznik Pentagonu. W środę Rosjanie atakowali Charków, Dniepr i Czerkasy. Poza tym pojawiły się doniesienia o wybuchach w Nikołajewie i w rejonie browarskim w obwodzie kijowskim.

00:12 Zełenski mówił do Duńczyków w rocznicę wyzwolenia ich kraju z okupacji nazistowskiej

Po II wojnie światowej cały świat miał nadzieję, że była to ostatnia wojna. Ale teraz wojna dotarła na Ukrainę i nie zatrzyma się na naszej ziemi – powiedział w środę prezydent Ukrainy w wideo, zaadresowanym do narodu duńskiego w rocznicę wyzwolenia Danii z rąk nazistów.

– Pamiętam, jak przemawiałem do Was w 34. dniu inwazji Rosji na Ukrainę. Powiedziałem wtedy, że Rosja użyła przeciwko naszemu krajowi 1370 pocisków. Dziś to już 1993 pociski. Wyobraźcie sobie, ile żyć zabrali. Większość z tych pocisków trafiała w cele niemilitarne – powiedział Zełenski. – Następnie 29 marca powiedziałem Wam, że rosyjscy okupanci zniszczyli w naszym kraju 773 placówki oświatowe. A dziś dwa razy więcej: 1584. Są to przedszkola, szkoły, uniwersytety. Z tym właśnie walczy armia rosyjska na Ukrainie – podkreślał ukraiński prezydent.

Dodał, że Rosjanie zabili już 220 ukraińskich dzieci i nie wiadomo na pewno, czy są to pełne dane. Zdaniem prezydenta Ukrainy państwo rosyjskie nie jest jeszcze gotowe do zakończenia wojny.

Zełenski powiedział też, że rozmawiał z premierem Izraela Naftalim Benetem, z którym omówił „skandaliczne i całkowicie nie do zaakceptowania wypowiedzi rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa, które oburzyły cały świat”. Ławrow w udzielonym w niedzielę wywiadzie dla włoskiej telewizji został zapytany, jak Rosjanie mogą „denazyfikować” Ukrainę – kraj, którego przywódca jest Żydem. Minister odparł, że „to, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski miałby być Żydem, nie ma żadnego znaczenia. Według mnie także Hitler miał żydowskie pochodzenie”. Podsumował swoją wypowiedź, nazywając Żydów największymi antysemitami.

PAP/ua/raf/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj