164. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Szturm rosyjski na trzech kierunkach w Donbasie został odparty

(Fot. EPA/SERGEY DOLZHENKO)

To 164. dzień heroicznego oporu narodu ukraińskiego wobec rosyjskiej inwazji wojskowej. Państwo agresor próbuje przyspieszyć kroki w stronę aneksji okupowanych terenów i prowadzi ofensywę na wschodzie.

18:53 Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy: szturm rosyjski na trzech kierunkach w Donbasie został odparty

Siły ukraińskie odparły ataki wojsk rosyjskich w Donbasie na trzech kierunkach: Bachmutu, Awdijiwki i Słowiańska – poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w wieczornym komunikacie w sobotę.

Na kierunku Słowiańska wojska rosyjskie atakowały na zachód od miejscowości Bohorodyczne i w obliczu niepowodzenia wycofały się – podał sztab. Na tym odcinku frontu Rosjanie prowadzili ostrzały z artylerii lufowej i rakietowej. (https://tinyurl.com/3y65cz3s)

Na kierunku Bachmutu wojska rosyjskie podjęły atak m.in. w rejonie miejscowości: Strjapiwka, Bachmutske, Pokrowske, Sołedar, Wołodymiriwka, Jakowliwka, Werszyna. Rosjanie ostrzeliwują okolice Bachmutu i Sołedaru z użyciem lotnictwa wojskowego – głosi komunikat sztabu.

Na północnym wschodzie kraju, na kierunku Charkowa, wojska rosyjskie ostrzeliwały z artylerii 30 miejscowości. Przeprowadziły bombardowania lotnicze w rejonie miejscowości: Werchni Sałtiw, Lebjaże i Husariwka.

Na kierunku Awdijiwki niepowodzeniem Rosjan zakończyły się próby przerwania obrony ukraińskiej m.in. w rejonie miejscowości: Spartak, Wesełe, Pisky, Nowoseliwka Druha, Krasnohoriwka, Ołeksandriwka, Marjinka. Sztab zapewnił, że siły ukraińskie zadały tam wrogowi znaczne straty.

18:16 Niezależne media rosyjskie: grupa Wagnera zwerbowała na wojnę z Ukrainą ponad 1800 więźniów

Rosyjska firma najemnicza nazywana grupą Wagnera zwerbowała w zakładach karnych w Rosji ponad 1800 więźniów na wojnę przeciw Ukrainie; niektórzy zostali ranni bądź zginęli na froncie – podał portal Wiorstka, który zebrał dane we współpracy z fundacją Ruś Siedząca.

Ustalenia te publikują w sobotę rosyjskie media niezależne; portal ogłosił je w piątek. Ruś Siedząca to organizacja broniąca praw więźniów.

Werbownicy z grupy Wagnera odwiedzili co najmniej 17 kolonii karnych w 10 regionach Federacji Rosyjskiej. Chodzi o regiony w europejskiej części Rosji – obwody archangielski, jarosławski, leningradzki, nowogrodzki, pskowski, riazański, tulski, republikę Komi i republikę Karelii oraz miasto Petersburg. „Według danych obrońców praw człowieka werbownicy prawdopodobnie odwiedzili analogiczne zakłady karne jeszcze w dziewięciu regionach kraju, ale nie udało się nam tego potwierdzić wśród więźniów” – piszą autorzy materiału.

Najwięcej więźniów zwerbowanych zostało w obwodzie jarosławskim; łącznie około 680 więźniów z trzech kolonii karnych tego regionu zdecydowało się jechać na wojnę. Propozycję przyjęło też około 400 więźniów z dwóch kolonii karnych obwodu riazańskiego. W kolonii karnej w obwodzie tulskim zwerbowano około 270 więźniów; z obwodu archangielskiego pojechało na wojnę około 250 osadzonych. W republice Komi zgłosiło się 130 więźniów, w obwodzie pskowskim co najmniej 72, w Petersburgu co najmniej 40.

Następie sprawdzana jest sprawność fizyczna chętnych, a na późniejszym etapie – poglądy. Przy badaniu na wykrywaczu kłamstw więźniowie pytani są o stosunek do władz rosyjskich i o to, czy na Ukrainie nie zdezerterują.

– Sądząc po informacjach więźniów i ich krewnych na bazie jednego z zakładów karnych zorganizowany został punkt szkoleniowy. Ci, którzy zgadzają się jechać na wojnę przechodzą w nim swego rodzaju ćwiczenia 20 godzin dziennie – podał portal. Chodzi prawdopodobnie o więzienie w Rostowie nad Donem. Pierwsza grupa więźniów wyjechała stamtąd na wojnę 20 lipca.

Wizyty werbowników, które potwierdzają źródła w zakładach karnych najczęściej zdarzały się w koloniach o zaostrzonym rygorze. Jedna z nich przeznaczona jest dla byłych pracowników sądów i funkcjonariuszy organów ochrony prawa. Trzej więźniowie powiedzieli, że w koloniach karnych pojawił się osobiście człowiek przedstawiający się jako Jewgienij Prigożyn – biznesmen wiązany przez media z grupą Wagnera.

Werbowników interesują głównie skazani za zabójstwa i rozboje; najczęściej pomijają więźniów skazanych za przestępstwa narkotykowe. Występując przed więźniami i „apelują, by bronić ojczyzny” – opisuje Wiorstka powołując się na relacje osadzonych.

Według tych doniesień obiecywany jest żołd w wysokości 200 tys. rubli miesięcznie (ok. 3,3 tys. USD), rekompensata dla rannych w wysokości 300 tys. rubli (ok. 5 tys. USD) i odszkodowanie dla rodziny w razie śmierci w wysokości 5 mln rubli (82,6 tys. USD).

– Według danych Rusi Siedzącej w każdej kolonii karnej po takich odwiedzinach zapisuje się (na wojnę) około 20 proc. więźniów – podaje Wiorstka. Dalszą agitację biorą na siebie więźniowie współpracujący z administracją więzienną i zyskują jeszcze około 10 proc. więźniów, którzy zgadzają się dołączyć do najemników. Z materiału wynika, że obietnice finansowe są znaczną zachętą.

Portal podaje, że za udział w wojnie więźniom obiecuje się amnestię po upływie pół roku, ale „jak mówią obrońcy praw człowieka, wszystkie obietnice są dość wątpliwe”. Jest tak m.in. dlatego, że z prawnego punktu widzenia werbunek w więzieniach jest niedozwolony.

Ogółem, według obrońców praw człowieka, na Ukrainie zginęło co najmniej pięciu więźniów, a co najmniej 12 jest w szpitalach w okupowanym Ługańsku na wschodzie Ukrainy.

14:58 Ambasador Ukrainy: papież odwiedzi Kijów przed podróżą do Kazachstanu we wrześniu

Papież Franciszek odwiedzi Ukrainę przed swą wrześniową podróżą do Kazachstanu – ogłosił w sobotę na Twitterze ukraiński ambasador przy Stolicy Apostolskiej Andrij Jurasz po audiencji w Watykanie. Jego spotkanie z papieżem poświęcone było planom papieskiej podróży do Kijowa.

Ambasador Jurasz napisał po audiencji u Franciszka, że usłyszał od niego: „Jestem bardzo blisko Ukrainy i chcę wyrazić tę bliskość przez moją wizytę”.

Dyplomata dodał: „Przez wiele lat, a zwłaszcza od początku wojny Ukraina czekała na papieża i będę szczęśliwy witając go przed jego podróżą do Kazachstanu”. Jurasz nie podał żadnych innych szczegółów.

Wizytę Franciszka w stolicy Kazachstanu Nur-Sułtanie Watykan zapowiedział na 13-15 września, a okazją do niej jest zorganizowany tam zjazd przywódców religijnych ze świata. Papież spotka się tam prawdopodobnie z patriarchą moskiewskim i całej Rusi Cyrylem.

14:14 Szef rady bezpieczeństwa Ukrainy: nawet po zmianie władzy na Kremlu, pozostanie tam „zbiorowy Putin”

Bez względu na to, kto przejmie władzę po Władimirze Putinie, „zbiorowy Putin” nigdzie nie zniknie – ocenił sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Ołeksij Daniłow.

– W aparacie RBNiO jest projekt pod umowną nazwą „mauzoleum Putina” – to 86 osób, które wpływają na politykę Kremla. Bez względu na to, kto może przyjść po Putinie, „zbiorowy Putin” nigdzie nie zniknie- napisał na Twitterze Daniłow.

Według sekretarza, by prowadzić wojnę Rosja musi sięgać po sprzęt i amunicję np. z Dalekiego Wschodu czy Uralu. „Poszli va banque i – jak uważają – nie mogą przegrać tej wojny” – dodał.

Ocenił też, że Rosja „stopniowo wyniszcza skolonizowaną w XIX-XX w. ludność”.

– Na froncie nie ma zbyt wielu Rosjan, przeważnie to inne narody, którym odebrano język, historię, tradycje i których uznaje się za Rosjan – kontynuował sekretarz RBNiO.

Zdaniem Daniłowa „III wojna światowa zaczęła się w 2008 roku, kiedy Rosja napadła na Gruzję, w 2014 r. wojna przeszła do aktywnej fazy”.

– Czy będzie wielkie tsunami – to zależy od wielu czynników – zaznaczył sekretarz.

13:53 Prezydent Zełenski powołał grupę mającą ściągać odszkodowania od Rosji

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powołał grupę, która ma opracować i wdrożyć mechanizm ściągania od Rosji odszkodowań za straty poniesione przez Ukrainę w związku z rosyjską agresją zbrojną – poinformowało w sobotę jego biuro.

Biuro prezydenta przekazało na stronie internetowej, że na czele nowo powołanej grupy roboczej stanął szef prezydenckiej administracji Andrij Jermak. W skład grupy weszli przedstawiciele rządu oraz ukraińscy i zagraniczni prawnicy specjalizujący się w prawie międzynarodowym.

Zełenski podczas narady podkreślił, że sprawa odszkodowania za szkody spowodowane przez rosyjską napaść to „istotna składowa odpowiedzialności, jaką ma ponieść państwo będące agresorem”.

W piątek ukraiński premier Denys Szmyhal poinformował, że rząd w Kijowie zatwierdził projekt dekretu prezydenta o konfiskacie 903 rosyjskich aktywów w tym kraju, spośród których 824 jest związanych z własnością mienia ruchomego i nieruchomego.

13:08 Doradca prezydenta: Rosja stosuje niebezpieczne prowokacje na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej

Siły rosyjskie stosują niebezpieczne prowokacje na terenie kontrolowanej przez nie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy – podkreślił w sobotę Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

– Ten poranek w Europie nadszedł tylko dlatego, że wczoraj cudem nie wybuchła Elektrownia Atomowa w Zaporożu. Rosja kontroluje ją i prowadzi tam niebezpieczne prowokacje – napisał Podolak na Twitterze.

Według niego Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej albo ONZ musi zażądać od Rosji wycofania sił z elektrowni i przekazania obiektu pod kontrolę specjalnej komisji.

W piątek rosyjskie wojska dwukrotnie zaatakowały teren Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Jak powiadomił ukraiński koncern Enerhoatom, doszło do uszkodzenia stacji azotowo-tlenowej, co grozi ryzykiem wycieku wodoru i uwolnienia do atmosfery substancji promieniotwórczych. Jeden z bloków energetycznych jest odłączony od systemu.

Koncern przekazał w sobotę, że trwa likwidacja skutków ostrzałów. Dodano, że Rosjanie zajęli wszystkie piwnice. Ukraiński personel nie ma dostępu do tych miejsc, więc w razie ostrzałów nie może ukryć się pod ziemią.

12:14 Papież spotkał się z ambasadorem Ukrainy, tematem rozmowy zapewne podróż do Kijowa

Papież Franciszek przyjął w sobotę na audiencji ambasadora Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej Andrija Jurasza – podał Watykan. Z wcześniejszych deklaracji przedstawicieli Watykanu wynikało, że tematem ich rozmowy miała być ewentualna podróż papieża na Ukrainę.

Podczas papieskiej wizyty w Kanadzie szef watykańskiej dyplomacji arcybiskup Paul Gallagher powiedział PAP, że większa jasność dotycząca ewentualnej pielgrzymki Franciszka na Ukrainę będzie po jego spotkaniu z ambasadorem Juraszem. Dostojnik przekazał, że podczas takiej rozmowy papież i ukraiński dyplomata mieliby przedyskutować sprawę podróży i szans na jej organizację.

Abp Gallagher podkreślił pod koniec lipca, że szczegóły logistyczne podróży nie są jeszcze opracowane. Jako niemal pewny środek transportu wydaje się pociąg.

Nie wiadomo jednak na przykład, czy Franciszek wsiadłby do niego w Polsce czy w Rumunii, skąd również można dostać się na Ukrainę. Nieznany jest też termin. Wskazuje się zarówno sierpień, jak również – co przyznał abp Gallagher – wrzesień lub październik.

Papież podczas lotu z Rzymu do Kanady pytany przez PAP o szanse wizyty w Kijowie, odparł, że ma na nią nadzieję. Przyznał zarazem, że jest to „skomplikowane”.

11:30 Media: nocą siły rosyjskie ostrzelały wiele regionów, są ranni

Siły rosyjskie ostrzelały nocą z piątku na sobotę wiele ukraińskich regionów. W Nikopolu i Mikołajowie rannych zostało kilka osób – pisze w sobotę portal Suspilne.

Nad ranem siły rosyjskie ostrzelały z moździerzy obwód sumski. Na razie nie ma informacji o skutkach ataku. W piątek w tym regionie wojsko rosyjskie trafiło w dom mieszkalny, ranny został mężczyzna.

Nocą ostrzelano obwód dniepropietrowski. Nikopol zaatakowano z wyrzutni Grad. Ranne zostały trzy osoby, w mieście uszkodzonych zostało 11 bloków mieszkalnych, kilkadziesiąt domów jednorodzinnych, a także gazociąg, wodociąg i linia elektryczna. Kilka tysięcy ludzi jest bez prądu.

Armia rosyjska znów ostrzelała też Charków i obwód charkowski. Nie ma informacji o poszkodowanych.

Na linii frontu między obwodem ługańskim i donieckim siły rosyjskie minionej doby wystrzeliły pięć rakiet, zastosowano też artylerię, lotnictwo, moździerze, czołgi.

W obwodzie donieckim wojsko rosyjskie ostrzelało miejscowości z czołgów, moździerzy, artylerii i wyrzutni rakiet Grad. Uszkodzone zostały domy mieszkalne, budynki administracyjne, szkoły.

Rosjanie ostrzelali również nocą Mikołajów, raniąc dwie osoby. Uszkodzono budynki mieszkalne. Atakowano też inne miejscowości w obwodzie mikołajowskim.

W obwodzie chersońskim siły rosyjskie próbują powrócić na utracone pozycje i kontynuują ostrzał sąsiednich regionów.

W obwodzie zaporoskim armia Rosji przeprowadziła ostrzał rakietowy Zaporoża. Nie ma informacji o poszkodowanych ani znacznych zniszczeniach.

Nocą ostrzelano też miejscowość Stepnohirsk, gdzie uszkodzono podstację elektryczną. W okolicznych miejscowościach nie ma prądu.

Wieczorem w piątek Rosjanie trafili w sieć transportu wodoru do Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Wybuchł pożar, nie ma informacji o poszkodowanych. Wskutek uszkodzenia linii energetycznych odłączono od systemu czwarty blok energetyczny elektrowni.

11:02 Prokuratura: w wyniku agresji Rosji zginęło 361 dzieci

W wyniku agresji Rosji na Ukrainę zginęło dotychczas 361 dzieci – poinformowało w sobotę biuro prokuratora generalnego w Kijowie. Liczba dzieci, które ucierpiały na skutek wojny, przekroczyła tysiąc – przekazano na Telegramie.

702 dzieci odniosło obrażenia różnego stopnia. Biuro prokuratora podkreśliło, że są to jedynie wstępne dane.

– Liczby te nie są ostateczne, ponieważ trwają prace nad ich ustaleniem w miejscach, w których toczą się aktywne działania wojenne oraz na tymczasowo okupowanych i wyzwolonych terytoriach – czytamy.

Według komunikatu najwięcej dzieci ucierpiało w obwodach: donieckim, charkowskim, kijowskim, czernihowskim, ługańskim, mikołajowskim, chersońskim i zaporoskim.

Prokuratura Generalna poinformowała także, że w wyniku bombardowań i ostrzałów, dokonanych przez wojska rosyjskie, na Ukrainie całkowicie zniszczono 230 placówek oświatowych, a ponad 2,2 tys. zostało uszkodzonych.

09:44 Ministerstwo obrony W. Brytanii: Rosja przerzuca swoje siły na południe Ukrainy

Rosja przerzuca swoje siły z Donbasu i innych okupowanych terenów na południe Ukrainy, zwłaszcza w okolice Chersonia; tam, na ok. 350-kilometrowym odcinku między Zaporożem a Chersoniem będę teraz toczyć najcięższe walki – przekazało w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony.

– Siły rosyjskie niemal na pewno gromadzą się na południu w oczekiwaniu na kontrofensywę Ukrainy lub w przygotowaniu do ewentualnego szturmu. Długie konwoje rosyjskich ciężarówek wojskowych, czołgów, holowanej artylerii i innej broni nadal oddalają się z ukraińskiego regionu Donbasu i kierują się na południowy zachód. Doniesiono również, że sprzęt był przemieszczany z okupowanych przez Rosję Melitopola, Berdiańska, Mariupola oraz z właściwego terytorium Rosji przez most Kerczeński na Krym. Batalionowe grupy taktyczne (BGT), które liczą od 800 do 1000 żołnierzy, zostały rozmieszczone na Krymie i prawie na pewno zostałyby wykorzystane do wsparcia rosyjskich oddziałów w rejonie Chersonia. 2 sierpnia na Krymie rozmieszczono nową BGT, a przerzucane są także BGT ze Wschodniego Zgrupowania Sił. Najprawdopodobniej w najbliższych dniach zostaną one wysłane w rejon Chersonia – napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

– Siły ukraińskie koncentrują się na atakowaniu mostów, magazynów amunicji i połączeń kolejowych w południowych regionach Ukrainy, w tym strategicznie ważnego łącznika kolejowego, który łączy Chersoń z okupowanym przez Rosję Krymem, prawie na pewno używając kombinacji efektów blokowania, uszkadzania, degradowania, niszczenia i zakłócania, aby spróbować wpłynąć na zdolność Rosji do logistycznego zaopatrzenia. Wojna Rosji z Ukrainą wkracza w nową fazę, a najcięższe walki przeniosą się na około 350-kilometrową linię frontu rozciągającą się na południowy zachód od okolic Zaporoża do Chersoniu, równolegle do Dniepru – dodano.

08:21 Władze: minionej doby w obwodzie donieckim zginęło pięciu cywilów, 14 rannych

W obwodzie donieckim w wyniku rosyjskiej agresji zbrojnej zginęło w piątek pięciu cywilów, a 14 osób zostało rannych – poinformował w sobotę gubernator tego regionu na wschodzie Ukrainy Pawło Kyryłenko.

– 5 sierpnia Rosjanie zabili 5 mieszkańców obwodu donieckiego, a 14 osób zostało rannych – napisał Kyryłenko w komunikatorze Telegram.

Podkreślił, że obecnie niemożliwe jest ustalenie dokładnej liczby ofiar w okupowanym Mariupolu i Wołnowasze.

Łącznie od początku pełnowymiarowego rosyjskiego ataku na Ukrainę bilans ofiar cywilnych w obwodzie donieckim wynosi 690 zabitych i 1773 rannych – przekazał gubernator.

W obwodzie, z którego trwa obowiązkowa ewakuacja, pozostaje ok. 350 tys. mieszkańców – poinformował Kyryłenko, cytowany przez portal Suspilne.

07:18 ISW: Rosja wysyła urzędników na okupowane tereny Ukrainy, przyspiesza kroki w stronę aneksji

Kreml wysyła swoich urzędników, przyspiesza wydawanie paszportów, narzucanie waluty i zbieranie danych osobowych mieszkańców na okupowanych przez wojsko rosyjskie obszarach Ukrainy w celu przyłączenia tych terenów do Rosji – poinformował amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Rosyjskie władze okupacyjne prawdopodobnie przyspieszają działania w ramach przygotowań do pseudoreferendów, które mają być podstawą włączenia zajętych obszarów Ukrainy bezpośrednio do Rosji – ocenia think tank.

W administracji okupacyjnej Kreml w dalszym ciągu zastępuje ukraińskich kolaborantów urzędnikami rosyjskimi, co prawdopodobnie służy przygotowaniu do zaprowadzenia formalnych rządów Rosji na tych terenach – dodano w najnowszym raporcie ISW.

Ukraińscy urzędnicy potwierdzili tymczasem, że Rosja zaczęła używać na Ukrainie dronów z Iranu. Doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz oświadczył w piątek, że Iran przekazał Rosji 46 dronów, i że zauważono je już na polu bitwy.

Przynajmniej część z tych maszyn to starszej generacji drony bojowe Shahed 129, którymi Rosjanie mogą się starać atakować przekazane Ukrainie przez USA systemy rakietowe HIMARS. Nie jest jasne, czy 46 to liczba dronów już walczących na Ukrainie, czy też łączna liczba, jaką Iran zgodził się przekazać Rosji – podkreśla ISW.

Na froncie wschodnim rosyjskie wojska przeprowadziły szereg ograniczonych ataków lądowych w pobliżu Doniecka oraz nieskuteczne ataki lądowe na miejscowości w pobliżu Bachmutu w obwodzie donieckim. Doszło też do wymiany ognia artyleryjskiego w miejscowości Pisky, co sugeruje, że Rosjanie nie przejęli nad nią całkowitej kontroli, jak twierdzili – dodano w raporcie.

Na południu siły rosyjskie przeprowadziły nieskuteczną próbę podejścia pod miejscowość Łozowe w obwodzie chersońskim i atakowały prawdopodobnie kluczowy przyczółek sił ukraińskich nad rzeką Ingulec.

06:57 Sztab Generalny: na wschodzie siły rosyjskie prowadzą ofensywę na dwóch kierunkach

Na południu Ukrainy siły rosyjskie prowadzą operację obronną, na wschodzie ofensywę na dwóch kierunkach: bachmuckim i awdijiwskim – informuje w sobotę rano Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Armia rosyjska prowadzi operację ofensywną w Donbasie, a główne wysiłki skoncentrowano na kierunku bachmuckim i awdijiwskim – czytamy w porannym komunikacie ukraińskiego sztabu. W okolicy Bachmutu trwają walki.

Na południu siły rosyjskie prowadzą operację obronną. Koncentrują się na utrzymaniu zajętych terytoriów i spowodowaniu jak największych strat po stronie ukraińskich sił zbrojnych.

Według sztabu w gotowości do ataku są cztery rosyjskie jednostki przenoszące pociski manewrujące odpalane z morza.

06:45 Źródła: Niemcy blokują wypłatę kolejnych transz pomocy makrofinansowej dla Ukrainy; chodzi o 8 mld euro

Niemcy blokują wypłatę kolejnych transz pomocy makrofinansowej UE dla Ukrainy – przekazały PAP unijne źródła dyplomatyczne. Powodem jest kwestia gwarancji dla 8 miliardów euro pożyczek, które mają być udzielone Ukrainie w związku z rosyjską agresją. Strona niemiecka nie komentuje tych doniesień.

W maju Komisja Europejska zaproponowała rządowi w Kijowie wyjątkową pomoc makrofinansową w wysokości 9 mld euro w postaci pożyczek, w reakcji na trwającą agresję Rosji i związane z tym problemy gospodarcze Ukrainy. Kraje UE zadeklarowały również maju, że są gotowe udzielić Ukrainie tej dodatkowej pomocy.

Z tej kwoty KE wypłaciła Ukrainie tylko 1 mld euro na początku sierpnia i nie wiadomo, kiedy Kijów otrzyma pozostałe 8 mld.

Środki te nie pochodzą z unijnego budżetu. KE ma je pożyczyć na rynkach finansowych, w oparciu o gwarancje ze strony państw członkowskich. Udzielenie takich gwarancji wymaga jednak jednomyślności 27 krajów UE.

– Obecnie udzieleniu takich gwarancji sprzeciwiają się Niemcy. Prace są zablokowane. Berlin obawia się, że Ukraina nie będzie w przyszłości w stanie spłacić tych pieniędzy i będzie to musiała zrobić Unia Europejska. Agresja Rosji jednak cały czas trwa, na Ukrainie giną ludzie i kraj nie poradzi sobie bez tej pomocy – przekazało PAP unijne źródło dyplomatyczne.

O tę kwestię była pytana w Brukseli w piątek Komisja Europejska. Jeden z dziennikarzy poprosił o informacje, które kraje członkowskie blokują przekazanie pomocy makrofinansowej Ukrainie. KE nie odpowiedziała jednak na pytanie.

– Pracujemy nad przekazaniem Ukrainie dalszych 8 mld euro pomocy makrofinansowej – odpowiedziała rzeczniczka KE Arianna Podesta. Dodała, że KE jest gotowa przesłać pozostałe środki tak szybko, jak to możliwe, gdy tylko otrzyma mandat ze strony Rady (27 krajów UE). – Jesteśmy w procesie konsultacji z państwami członkowskimi – dodała Podesta.

Na pytanie, czy KE mogłaby ominąć „blokadę” Niemiec i udzielić gwarancji w oparciu o zgodę 26 państw członkowskich, KE nie odpowiedziała. – Analizujemy różne opcje. (…) Nie będziemy w tej chwili spekulować na ten temat – zaznaczył rzecznik KE Eric Mamer. Nie odpowiedział na pytanie, jakie to opcje.

PAP zapytała stronę niemiecką o komentarz do nieoficjalnych doniesień. Ministerstwo finansów Niemiec nie odpowiedziało jednak na pytanie o stanowisko w sprawie wypłaty pozostałych 8 mld euro.

– 1 lipca Komisja zaproponowała nadzwyczajną pomoc makrofinansową dla Ukrainy w wysokości 1 mld euro, która będzie zabezpieczona gwarancjami z budżetu UE. Niemcy poparły tę propozycję, która została przyjęta przez Radę 12 lipca. (…) Teraz czekamy na wniosek Komisji dotyczący pozostałych środków i przeanalizujemy go tak szybko, jak to możliwe – poinformował PAP resort finansów Niemiec.

Na opóźnienia w transferze unijnej pomocy makrofinansowej zwrócił uwagę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jak oświadczył w czwartek, obywatele Ukrainy nie mogą być zakładnikami „niezdecydowania czy biurokracji” Unii Europejskiej.

– 8 mld euro dla Ukrainy jest obecnie zablokowanych. A takie sztuczne opóźnianie pomocy makrofinansowej dla naszego państwa jest albo przestępstwem, albo błędem i trudno powiedzieć, co jest gorsze w warunkach wojny na pełną skalę. Nie chcę teraz wymieniać, który kraj europejski to spowalnia. Wierzę, że to błąd i zostanie on naprawiony – wskazał Zełenski.

PAP/ua

Reklama



Najnowsze



Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj