483. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Dowódca zgrupowania Tauryda: nasze oddziały na południu idą naprzód, sukcesy są już widoczne

(fot. General Staff of the Armed Forces of Ukraine)

Rosja wciąż atakuje Ukrainę przy pomocy dronów. W nocy obrona powietrzna strąciła sześć takich jednostek. Inwazja Rosji na Ukrainę trwa 483. dzień.

19:53 MAEA: Zaporoska Elektrownia Jądrowa chce wznowić pobór wody ze Zbiornika Kachowskiego

Zaporoska Elektrownia Jądrowa planuje wznowić pobór wody z akwenu Zbiornika Kachowskiego, choć jego zasoby znacznie skurczyły się po wysadzeniu zapory na Dnieprze w Nowej Kachowce, na południu Ukrainy – poinformowała w środę Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA).

– Zaporoska Elektrownia Jądrowa planuje wznowienie pompowania wody, która wciąż pozostaje dostępna mimo znacznej utraty wody w Zbiorniku Kachowskim spowodowanej zniszczeniem zapory w dolnym biegu rzeki – głosi oświadczenie MAEA.

Choć siłownia może pobierać wodę do chłodzenia reaktorów z innych źródeł, w tym z akwenu na swoim terenie, to każda ilość wody pobrana ze Zbiornika Kachowskiego oszczędzi te zapasy – wskazuje agencja Reutera.

Znajdująca się w Enerhodarze, nieczynna obecnie Zaporoska Elektrownia Atomowa jest największą siłownią jądrową w Europie. Wojska rosyjskie okupują ją od marca 2022 roku. 6 czerwca br. siły rosyjskie wysadziły zaporę w Nowej Kachowce. Zlokalizowana na zaporze hydroelektrownia została całkowicie zniszczona. Woda zalała kilkadziesiąt okolicznych miejscowości, wywołując katastrofę humanitarną i ekologiczną.

19:32 Szef administracji prezydenta Ukrainy: oczekujemy, że zostaniemy zaproszeni do NATO z „otwartą datą”

Oczekujemy, że podczas szczytu NATO w Wilnie zostaniemy zaproszeni do Sojuszu z „otwartą datą” – powiedział w środę Andrij Jermak, szef administracji prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, podczas wirtualnej dyskusji w think tanku Atlantic Council. Jermak stwierdził też, że USA są bliskie decyzji o przekazaniu Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu ATACMS.

– Oczekujemy, że Ukraina zostanie zaproszona do NATO z otwartą datą (…). Potrzebujemy, by wysłano mocny sygnał, że członkostwo Ukrainy w NATO jest przesądzone i że nikt nie może tego zmienić – oświadczył Jermak, zapytany przez byłego ambasadora USA w Kijowie Johna Herbsta, czego spodziewa się po lipcowym szczycie Sojuszu.

Jermak dodał, że w międzyczasie Kijów chce otrzymać gwarancje bezpieczeństwa.

Za podobnym rozwiązaniem opowiadał się drugi z gości waszyngtońskiego think tanku, były sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen, który w ostatnim czasie lobbował za tzw. izraelskim modelem gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, czyli priorytetem w dostępie do zachodniej broni i odnawialnych zobowiązań ze strony USA i innych sojuszników.

Duńczyk zaznaczył, że członkostwo w NATO jest najlepszym sposobem na zagwarantowanie bezpieczeństwa Ukrainie i dodał, że do akcesji mogłoby dojść nawet jeśli Ukraina nie kontrolowałaby całego swojego terytorium. Zaproponował przy tym, by użyć formuły podobnej do tej, jaką zastosowano przy wstąpieniu Niemiec Zachodnich w 1955 roku. Wtedy, jak przypomniał Rasmussen, RFN przyjęto, choć nie zrezygnowała z roszczeń do terytorium NRD.

– Jeśli sprawi się, że gwarancje bezpieczeństwa i członkostwo w NATO będą zależeć od zakończenia walk, to daje się zachętę Putinowi do kontynuowania tej wojny. Jeśli zaoferuje się członkostwo Ukrainie teraz, powiemy Putinowi: +Ukraina zostanie członkiem NATO. Nie stanie się to w ciągu jednego dnia, ale nie możesz tego powstrzymać – powiedział były sekretarz generalny Sojuszu.

Dodał, że jeśli nie będzie w Wilnie konsensusu co do akcesji, NATO powinno przynajmniej skrócić ewentualną ścieżkę dla Ukrainy poprzez eliminację wymogu przejścia przez Program na rzecz Członkostwa, obiecać, że sprawa zostanie rozpatrzona podczas kolejnego szczytu w Waszyngtonie oraz przygotować raport na temat warunków akcesji.

Rasmussen dodał, że choć opowiada się za udzieleniem dwustronnych gwarancji bezpieczeństwa Ukrainie, to powinny być one powiązane z drogą do akcesji Kijowa.

Odnosząc się do trwającej ukraińskiej kontrofensywy, Andrij Jermak powiedział, że Ukraina posiada odpowiednią liczbę żołnierzy, by odnieść sukces, a jedyne, czego wciąż jej brakuje, to rakiet dalekiego zasięgu ATACMS. Dodał jednak, że wierzy, iż USA zdecydują się na transfer pocisków o zasięgu 300 km w „bardzo, bardzo bliskiej przyszłości”.

– Czekamy na tę decyzję. Moje poczucie jest takie, że jesteśmy bardzo blisko tej decyzji – ocenił najbliższy współpracownik prezydenta Zełenskiego.

18:10 Premier Ukrainy oszacował na 1,5 mld USD szkody z powodu zniszczenia zapory na Dnieprze

Zniszczenie przez Rosjan zapory na Dnieprze, na południu Ukrainy, spowodowało szkody dla środowiska naturalnego sięgające 1,5 mld dolarów, nie licząc strat w rolnictwie i infrastrukturze – powiedział w środę ukraiński premier Denys Szmyhal na konferencji w Londynie dotyczącej odbudowy Ukrainy.

Katastrofa ekologiczna po wysadzeniu tamy jest jedynie częścią problemu – podkreślił Szmyhal, cytowany przez rosyjską redakcję BBC.

Straty sięgające 1,5 mld USD nie uwzględniają zniszczonej infrastruktury i domów, szkód dla sektora rolniczego, ani też kosztów odbudowy Kachowskiej Elektrowni Wodnej.

Rosjanie wysadzili 6 czerwca zaporę na Dnieprze w Nowej Kachowce, tworzącą rozciągający się na 240 km Zbiornik Kachowski. Zlokalizowana na zaporze hydroelektrownia została całkowicie zniszczona. Woda zalała kilkadziesiąt okolicznych miejscowości, wywołując katastrofę humanitarną i ekologiczną.

16:54 Dowódca zgrupowania Tauryda: nasze oddziały na południu idą naprzód, sukcesy są już widoczne

Ukraiński generał Ołeksandr Tarnawski, dowódca operacyjno-strategicznego zgrupowania wojsk Tauryda, oświadczył w środę, że jego oddziały idą naprzód na kierunku taurydzkim (zaporoskim) wypierając siły rosyjskie z ich pozycji. „Sukcesy sił obrony są już widoczne” – zapewnił.

– Na kierunku taurydzkim armia ukraińska systematycznie wypiera wroga z pozycji i kontynuuje postępy. Sukcesy sił obrony są już widoczne – napisał generał w serwisie Telegram.

Jak poinformował, „w ciągu ostatniej doby straty wroga sięgnęły – pod względem zabitych i rannych – niemal trzech kompanii”. Siły ukraińskie zniszczyły bądź uszkodziły 68 jednostek sprzętu rosyjskiego, w tym sześć czołgów, pojazdy opancerzone i haubice samobieżne. Zniszczono również trzy miejsca przechowywania amunicji.

– Wypieramy ich sprzęt i siłę żywą – napisał ukraiński dowódca.

Według władz w Kijowie siły ukraińskie odbiły podczas trwającej kontrofensywy osiem wsi w obwodzie zaporoskim na południu i donieckim na wschodzie. Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar powiedziała we wtorek, że strona rosyjska zaangażowała istotne siły do obrony, co utrudnia postępy wojsk ukraińskich. Malar oznajmiła również, że obecne operacje strony ukraińskiej mają kilka celów i nie koncentrują się wyłącznie na wyzwalaniu terenów, a także, że główna faza kontrofensywy jeszcze się nie rozpoczęła.

16:12 Lokalne władze: ostatnie decyzje okupacyjnych władz w Doniecku to legalizacja obozów koncentracyjnych

Ostatnie decyzje władz samozwańczej, kontrolowanej przez Rosję Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) na wschodzie Ukrainy, umożliwiające dożywotnie przetrzymywanie w „miejscach tymczasowego przebywania” obywateli państw trzecich, to de facto legalizacja działalności obozów koncentracyjnych – ocenił w środę lojalny wobec Kijowa doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko.

– Zarządca z nadania Moskwy (Denys) Puszylin wydał rozporządzenie, które w praktyce oznacza stworzenie obozów dla wszystkich (osób) nie będących obywatelami tzw. DRL lub Rosji. Warto zwrócić szczególną uwagę na (zapisy) o rzekomej readmisji (odsyłaniu przybyłych nielegalnie uchodźców do ich krajów). W przypadku DRL (nie uznawanej przez żaden kraj świata – PAP) readmisja nie jest możliwa z definicji. (…) Oznacza to dożywotnie przetrzymywanie w obozie – zauważył Andriuszczenko w komunikacie opublikowanym na Telegramie.

W ocenie samorządowca nowe przepisy skutkują legalizacją rosyjskich tzw. obozów filtracyjnych i więzień, różniących się od niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych z czasów II wojny światowej „tylko tym, że nie ma tam komór gazowych”.

– Jak tam, ONZ i Amnesty International? Znowu nie będzie żadnych oświadczeń? – ironicznie skomentował doradca mera Mariupola.

Na okupowanych terytoriach Ukrainy funkcjonują tzw. obozy filtracyjne, utworzone przez rosyjskie wojska po inwazji na sąsiedni kraj w lutym 2022 roku. Zatrzymani żołnierze i cywile podlegają tam tzw. filtracji, czyli szczegółowym kontrolom pod kątem współpracy z armią i instytucjami państwowymi Ukrainy. Osoby, które zostaną uznane przez najeźdźców za „podejrzane”, trafiają następnie do aresztów lub obozów o zaostrzonym rygorze.

Pod koniec lipca ubiegłego roku w obozie w Ołeniwce, na terytorium DRL, doszło do tragicznego w skutkach wybuchu. Według ukraińskiej armii ataku dokonały rosyjskie wojska, natomiast Moskwa usiłowała oskarżać o to Kijów. W wyniku eksplozji zginęło co najmniej 40 ukraińskich żołnierzy, a 130 zostało rannych – informowała prokuratura generalna Ukrainy.

16:06 Prezydent Zełenski dla BBC: Putin to drugi król antysemityzmu po Hitlerze

Mianem „drugiego króla antysemityzmu po Hitlerze” określił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, w opublikowanym w środę wywiadzie dla BBC, Władimira Putina, który nazwał go „hańbą narodu żydowskiego”.

Poproszony o komentarz do słów rosyjskiego dyktatora, Zełenski głęboko westchnął i powiedział, że nie jest pewien, jak odpowiedzieć na to pytanie.

– On chyba nie w pełni rozumie znaczenie własnych słów. Przepraszam, ale to drugi król antysemityzmu po Hitlerze – powiedział Zełenski. Dodał, że cywilizowany świat nie powinien wyrażać się w ten sposób.

Putin w piątek na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu nazwał Zełenskiego „hańbą narodu żydowskiego”, twierdząc, że jego żydowscy koledzy tak właśnie mówią o ukraińskim prezydencie.

W odpowiedzi naczelny rabin Ukrainy Mosze Azman stanął w obronie Zełenskiego.

– Jestem dumny z prezydenta Zełenskiego, że nie uciekł (po napaści Rosji na Ukrainę) i robi wszystko, aby pomóc narodowi ukraińskiemu. I nie tylko ja. Myślę, że cały świat jest z niego dumny – powiedział.

Także były wicepremier Izraela Natan Szaranski stwierdził, że „Ukraińcy mogą być dumni z wyboru żydowskiego prezydenta, który jednoczy naród ukraiński w ciężkiej walce z barbarzyńską agresją. A my, Żydzi, możemy być dumni, że przedstawiciel naszego narodu odgrywa tak wyjątkową historyczną rolę w mobilizowaniu nie tylko narodu ukraińskiego, ale całego wolnego świata do obrony naszej wspólnej przyszłości”.

Zełenski powiedział, że było dla niego ważne, by usłyszeć reakcję świata na słowa Putina, i wyraził wdzięczność za wsparcie.

Prezydent Ukrainy urodził się w żydowskiej rodzinie, w której m.in. jego pradziadek i trzej bracia dziadka zostali zamordowani w czasie Holokaustu. W 2022 roku izraelski dziennik „Jerusalem Post” uznał Zełenskiego za najbardziej wpływowego Żyda na świecie. Na drugim miejscu znalazł się były premier Izraela Jair Lapid, a na trzecim premier Francji Elisabeth Borne.

15:51 Ukraiński portal wojskowy: Rosjanie tworzą „filię” Floty Czarnomorskiej ze sztabem w Mariupolu

Siły rosyjskie tworzą „filię” Floty Czarnomorskiej ze sztabem w Mariupolu – poinformował w środę ukraiński portal wojskowy Centrum Narodowego Sprzeciwu.

Według portalu tworzony jest Azowski Okręg Wojskowo-Morski, a przemieszczenie okrętów zaplanowano na 1 lipca.

Flota nowego okręgu – osiem okrętów i kutrów bojowych oraz 16 jednostek zabezpieczających – ma pochodzić ze składu Floty Czarnomorskiej oraz Kaspijskiej Flotylli rosyjskiej marynarki wojennej.

Ukraiński portal wojskowy Defense Express podał we wtorek, że rosyjskie okręty wojenne zaczęły od niedawna krążyć na zasadzie „ruchu wahadłowego” po Morzu Czarnym, poruszając się pomiędzy Sewastopolem na okupowanym Krymie i Noworosyjskiem.

Największą stratę podczas wojny z Ukrainą rosyjska marynarka wojenna poniosła w kwietniu 2022 roku, gdy zatopiony został krążownik rakietowy Moskwa – flagowy okręt Floty Czarnomorskiej. Według Kremla na krążowniku zginął zaledwie jeden członek załogi, a 27 uznano za zaginionych. Faktyczna liczba poległych była prawdopodobnie znacznie wyższa. W ocenie niezależnych obserwatorów, a także m.in. resortu obrony Litwy, śmierć mogło ponieść nawet ponad 400 żołnierzy z Rosji.

14:10 Prezydent Zełenski dla BBC: postępy na polu walki powolne, ale to nie film hollywoodzki

Postępy Ukrainy na polu walki są „powolniejsze, niż by sobie życzono”, ale to nie jest film hollywoodzki – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla BBC, który został opublikowany w środę.

– Niektórym się wydaje, że to jest film hollywoodzki i oczekują natychmiastowych wyników. Ale to nie tak – oznajmił Zełenski, podkreślając, że „stawką jest życie ludzkie”.

Według władz ukraińskich siły ukraińskie odbiły podczas trwającej kontrofensywy osiem wsi w obwodzie zaporoskim na południu i donieckim na wschodzie.

Zełenski powiedział, że ofensywa militarna nie idzie gładko, bo około 200 tys kw. terytorium Ukrainy zostało zaminowane przez siły rosyjskie.

– Niezależnie od pragnień niektórych osób i prób wywarcia na nas presji, z całym szacunkiem – będziemy posuwać się na polu walki w sposób, który uważamy za najlepszy – oznajmił prezydent.

Zaznaczył, że Ukraina potrzebuje od NATO gwarancji bezpieczeństwa, ale ostatecznym celem kraju jest członkostwo w sojuszu.

– (Sekretarz generalny NATO Jens) Stoltenberg zna moje stanowisko. Mówiliśmy o tym wielokrotnie: „Nie usuwajcie nam ziemi spod stóp” – powiedział.

Prezydent ocenił, że szkolenie ukraińskich pilotów na samolotach F-16 mogłoby się rozpocząć już w sierpniu, a pierwsze maszyny jego kraj mógłby otrzymać w ciągu sześciu czy siedmiu miesięcy.

Według Zełenskiego, jeśli siły rosyjskie pozostaną na ukraińskim terytorium, Ukraina nigdy nie będzie mogła spokojnie odetchnąć, niezależnie od tego, kto będzie rosyjskim prezydentem.

– Bez względu na to, jak daleko posuniemy się podczas kontrofensywy, nie zgodzimy się na zamrożony konflikt, bo to jest wojna – powiedział.

Nawiązując do twierdzeń Rosji o rozmieszczeniu taktycznej broni nuklearnej na Białorusi, Zełenski powiedział, że Putin „będzie mówić o użyciu broni nuklearnej, ale nie sądzę, by był gotów to zrobić, bo boi się o swoje życie”. Zastrzegł przy tym: „Nie mogę tego stwierdzić z całą pewnością, bo chodzi o człowieka bez kontaktu z rzeczywistością, który w XXI wieku wszczął pełnoskalową wojnę przeciwko swemu sąsiadowi”.

Zełenski, który wypowiadał się dla BBC w Londynie na marginesie konferencji poświęconej odbudowie Ukrainy, zaznaczył, że jego kraj potrzebuje wsparcia nie tylko na odbudowę, ale też transformację.

Wśród „szybkich kroków”, które należy podjąć, wymienił znalezienie zakwaterowania dla mieszkańców zniszczonych domów, odbudowanie zniszczonej zapory w Nowej Kachowce oraz decentralizację sieci energetycznej.

– Ale w szerszej skali mówimy o transformacji Ukrainy. Mamy na względzie nie tylko Ukrainę z energetyką, rolnictwem i przemysłem, ale też reformy – powiedział. Wspomniał m.in. o „digitalizacji Ukrainy” oraz reformach wymiaru sprawiedliwości i antykorupcyjnych.

13:39 Regionalne władze: katastrofa humanitarna w okupowanej przez Rosję Hołej Prystani, zalanej w wyniku powodzi

W okupowanej Hołej Prystani w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy, zalanej w wyniku powodzi wywołanej przez Rosjan, panuje katastrofalna sytuacja humanitarna; w ruinach domów znajdują się martwe ciała cywilów, a mieszkańcy przygotowują posiłki na ogniskach – zaalarmowały we wtorek lojalne wobec Kijowa władze miasta.

Poziom wody w Hołej Prystani stopniowo się obniża, ale dzielnice położone blisko rzeki, a także w centrum i na wschodzie wciąż pozostają częściowo podtopione. Budynki mieszkalne w tych częściach miasta są zniszczone w stopniu katastrofalnym. Zalane zostały sieci kanalizacyjne. Większość mieszkańców nie ma też obecnie dostępu do elektryczności i gazu – czytamy w komunikacie opublikowanym na Telegramie.

Jak dodano, bardzo trudna sytuacja panuje również w sąsiednich wsiach, takich jak m.in. Wełyka i Mała Kardaszynka oraz Kochany. Zatopionych zostało tam około 35 proc. domów, a całkowicie zniszczonych – 20 proc. Istnieje ryzyko wybuchu epidemii, ponieważ ciała martwych zwierząt są wywożone tylko z miejsc, do których można obecnie dotrzeć.

Rosjanie wysadzili zaporę na Dnieprze w Nowej Kachowce, tworzącą rozciągający się na 240 km Zbiornik Kachowski – oznajmiły 6 czerwca władze Ukrainy. Zlokalizowana na zaporze hydroelektrownia została całkowicie zniszczona. Woda zalała kilkadziesiąt okolicznych osad.

Tereny na wschodnim brzegu Dniepru znajdują się pod kontrolą rosyjskich najeźdźców. Okupanci nie udzielali tam pomocy Ukraińcom poszkodowanym na skutek powodzi ani nie zezwalali na misje humanitarne organizacji międzynarodowych, w tym ONZ. W ocenie sztabu generalnego ukraińskiej armii dochodziło tam wręcz do aktów przemocy wobec cywilów.

W ciągu ostatnich dwóch tygodni władze centralne w Kijowie i regionalne w Chersoniu alarmowały, że w kontrolowanych przez wroga Oleszkach i Hołej Prystani mogło zginąć nawet kilkaset osób. W poniedziałek ukraiński portal wojskowy Centrum Narodowego Sprzeciwu powiadomił, że liczba ofiar śmiertelnych w Oleszkach jest szacowana na ponad 500.

13:15 Premier Ukrainy Szmyhal: potrzebujemy kolejnych 6 miliardów dolarów na odbudowę

Potrzebujemy kolejnych 6 miliardów dolarów na odbudowę kraju w ciągu następnych 12 miesięcy – powiedział w środę premier Ukrainy Denys Szmyhal na londyńskiej konferencji dotyczącej odbudowy Ukrainy zniszczonej w wyniku rosyjskiej agresji.

– Potrzebujemy jeszcze 6,125 mld dolarów – stwierdził Szmyhal. – Postawiliśmy sobie ambitny cel zabezpieczenia zobowiązań na tę kwotę – dodał premier Ukrainy.

Jako dwie podstawowe kwestie w procesie odbudowy Ukrainy Szmyhal wymienił „przejrzystość i odpowiedzialność”.

Premier przypomniał, że „kluczowe reformy” podjęte przez Kijów w celu dostosowania kraju do standardów unijnych na drodze do ożywienia gospodarki „już się rozpoczęły”. Rezultat wojny na Ukrainie będzie decydujący także dla Europy – podkreślił.

Rosja musi zapłacić za to, co zniszczyła – podsumował ukraiński premier.

12:50 SBU: zatrzymaliśmy rosyjskiego agenta służb bezpieczeństwa

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała agenta Federalnych Służb Bezpieczeństwa, który zbierał informacje o lokalizacjach kluczowych podstacji energetycznych na terenie pięciu ukraińskich obwodów – poinformowała SBU w środę na swojej stronie internetowej.

Zatrzymany to mieszkaniec obwodu charkowskiego pracujący w regionalnym oddziale koncernu energetycznego Ukrenergo. Miał on pełny dostęp do roboczej bazy danych i przekazywał stronie rosyjskiej za pośrednictwem kolegi w okupowanej Horliwce w obwodzie donieckim informacje o pracy systemu energetycznego i jej najbardziej narażonych miejscach.

Dane te były wykorzystywane przez stronę rosyjską do przygotowywania nowych lub ponawiania wcześniejszych ataków na podstacje energetyczne w pięciu obwodach: charkowskim, sumskim, połtawskim, donieckim i ługańskim.

Zatrzymanemu grozi dożywocie.

Innego agenta FSB zatrzymano w obwodzie donieckim. Przekazywał on Rosjanom informacje o stanowiskach bojowych i szlakach przemieszczania się sił ukraińskich w okolicach Bachmutu.

12:41 Wznowiono dostawy prądu w Kijowie i obwodzie kijowskim po awarii

Wznowiono dostawy prądu do wszystkich odbiorców w Kijowie i obwodzie kijowskim Ukrainy – poinformował w środę koncern energetyczny Ukrenergo na Telegramie po awarii, która dotknęła około 100 tys. odbiorców.

– Ukrenergo wznowił dostawy do wszystkich odbiorców w Kijowie i obwodzie. Trwają prace remontowe – napisano w komunikacie.

Wcześniej władze Kijowa podały, że o godzinie 10.35 czasu lokalnego (9.35 czasu polskiego) doszło do dużej awarii prądu, w związku z czym Ukrenergo wyłączył prąd między innymi w dzielnicach szewczenkowskiej, sołomiańskiej i podolskiej Kijowa oraz rejonie buczańskim obwodu kijowskiego.

12:25 Jedna czwarta kluczowych obiektów turystycznych jest pod okupacją lub została zniszczona

Około jedna czwarta „magnesów turystycznych”, czyli ważnych obiektów turystycznych Ukrainy, została zniszczona przez wojnę lub znajduje się pod okupacją – powiedziała agencji Interfax-Ukraina Mariana Ołeskiw, szefowa Państwowej Agencji Rozwoju Turystyki.

– W 2021 r. sporządziliśmy listę tzw. „magnesów turystycznych”. To ok. 140 obiektów w różnych regionach Ukrainy. Niemal jedna czwarta z nich jest okupowana, zburzona lub częściowo zniszczona w wyniku pełnoskalowej wojny – powiedziała Ołeskiw w wywiadzie dla agencji Interfax-Ukraina.

Chodzi przede wszystkim o obiekty turystyczne w obwodach ługańskim, donieckim, charkowskim i chersońskim.

Wojna uderzyła w firmy turystyczne, zmniejszając o 31 proc. sumę podatków, które wpłacały do ukraińskiego budżetu. Z powodu wojny pogorszyła się sytuacja materialna Ukraińców, co także ma wpływ na turystykę.

„- Miliony Ukraińców wyjechały z kraju; mężczyźni i kobiety walczą na froncie, za co wyrażamy im ogromną wdzięczność. Jest też pewna liczba mężczyzn, którzy siedzą w domach i nie ruszają się, bo boją się, że dostaną wezwanie do wojska – mówiła Ołeskiw. Wszystkie te okoliczności wpłynęły na turystykę, ale pomimo tego sektor ten nadal funkcjonuje.

Pomimo wojny turystyka funkcjonuje, a Ukraińcy w dalszym ciągu podróżują po kraju, a w niektórych regionach, np. w Karpatach, powraca do przedwojennego poziomu.

– Z wypoczynku korzystają kobiety z dziećmi, ludzie, którzy pracują i potrzebują się zresetować; część wojskowych wyjeżdża na przepustkę nie do domu, ale na wypoczynek z rodzinami w cichym, spokojnym miejscu – wyjaśniała.

Ołeskiw mówiła również, że po zakończeniu wojny potencjał turystyczny wyzwolonych regionów będzie odnawiany.

Władze Ukrainy już pracują nad utworzeniem „tras pamięci” w miejscach, które doświadczyły wojny, m.in. w obwodach kijowskim, czernihowskim i charkowskim. Dodała również, że jej marzeniem jest, by w przyszłości rosyjskie dzieci jeździły na Ukrainę i odwiedzały miejsca pamięci o wojnie, by „zobaczyły, co robili ich ojcowie i dziadkowie i nigdy tego nie powtórzyły”.

11:59 Ursula von der Leyen: UE ma szczególną odpowiedzialność wobec Ukrainy, przekaże 50 miliardów euro na jej odbudowę

Unia Europejska ma szczególną odpowiedzialność wobec Ukrainy w perspektywie długofalowej, przekażemy 50 miliardów euro na jej odbudowę w latach 2024-2027 – zadeklarowała w środę przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen na konferencji w Londynie dotyczącej odbudowy Ukrainy zniszczonej w wyniku inwazji Rosji.

– To (fundusze), mające pokryć najpilniejsze potrzeby Ukrainy. Ale pomówmy o przyszłości. Wierzę, że Unia Europejska ma szczególną odpowiedzialność – powiedziała Von der Leyen.

– Ukraińcy mówią nam, że kiedy wyobrażają sobie swoją przyszłość, widzą flagę Europy powiewającą nad swoimi miastami. I nie mam wątpliwości, że Ukraina będzie częścią naszej Unii – zapewniła przewodnicząca KE.

Von der Leyen stwierdziła również, że należy połączyć reformy na Ukrainie z europejskimi inwestycjami w tym kraju, a sektor prywatny musi wziąć udział w odbudowie kraju.

– Poprzez reformy Ukraina wysyła także silną wiadomość do prywatnych inwestorów: mogą liczyć na przejrzystość, równe warunki i dobrze funkcjonujące instytucje, które są potrzebne w celu przeprowadzenia inwestycji na Ukrainie. (…) To właśnie sektor prywatny ze swoim nieocenionym doświadczeniem i siłą finansową pomoże Ukrainie zrealizować marzenia – podkreśliła.

– Za każdy krok, jaki zrobicie w naszą stronę, Unia Europejska musi zrobić krok w stronę Ukrainy – podsumowała Von der Leyen.

11:29 Sekretarz stanu USA Blinken: Stany Zjednoczone przekażą ponad 1,3 miliarda dolarów Ukrainie na powojenną odbudowę

Stany Zjednoczone przekażą Ukrainie dodatkową pomoc finansową w wysokości ponad 1,3 miliarda dolarów, aby pomóc temu krajowi w powojennej odbudowie, w tym naprawie sieci energetycznej – oświadczył na rozpoczętej w środę w Londynie konferencji poświęconej odbudowie Ukrainy sekretarz stanu USA Antony Blinken.

– Przekażemy ponad 1,3 mld dolarów dodatkowego wsparcia, aby pomóc Ukrainie (…). Zamierzamy zainwestować 520 mln dolarów, by pomóc Ukrainie w przebudowie jej sieci energetycznej – powiedział Blinken.

Dwudniowa Ukraine Recovery Conference rozpoczęła się w środę w Londynie. Jej uczestnicy, reprezentujący zarówno rządy, jak i sektor prywatny, dyskutują, jak wesprzeć Ukrainę po zakończeniu rosyjskiej inwazji na ten kraj. Polskę reprezentuje na londyńskiej konferencji minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau.

10:41 Władze: duża awaria prądu w Kijowie i obwodzie kijowskim

Do dużej awarii prądu doszło w Kijowie i obwodzie kijowskim. Bez elektryczności pozostaje około 100 tys. osób – poinformowały w środę władze Kijowa na Telegramie.

Awaria nastąpiła o godzinie 10.35 czasu lokalnego (9.35 czasu polskiego). Z jej powodu koncern energetyczny Ukrenergo wyłączył prąd między innymi w dzielnicach szewczenkowskiej, sołomiańskiej i podolskiej Kijowa oraz w rejonie buczańskim obwodu kijowskiego.

– Przyczyna oraz termin usunięcia awarii są ustalane – poinformował Ukrenergo. Jak dodano, problem powstał w sieciach wysokiego napięcia.

10:33 Pentagon potwierdził, że przecenił wartość sprzętu przekazanego Ukrainie o 6,2 mld dolarów

Potwierdziliśmy, że popełniliśmy błędy w wycenie sprzętu przekazanego Ukrainie o łącznie 6,2 mld dolarów w ciągu ostatnich dwóch lat fiskalnych – powiedziała we wtorek wicerzeczniczka Pentagonu Sabrina Singh. Początkowo podawano, że wartość sprzętu przeceniono o ok. 3 mld.

Jak powiedziała podczas wtorkowego briefingu Singh, Pentagon odkrył wcześniej w tym roku niezgodności w sposobie wyceny sprzętu darowanego Ukrainie, bo w niektórych przypadkach do wyceny używano kosztu jego zastąpienia, a nie wartości netto.

– Potwierdzamy, że w roku fiskalnym 2023 ostateczne obliczenia dały 3,6 mld dolarów (przeceny), zaś w roku fiskalnym 2022 – 2,6 mld – powiedziała rzeczniczka. Dodała, że błędy te nie wpłynęły na rozmiar pakietów uzbrojenia dla Ukrainy i nie mają znaczenia dla pieniędzy przeznaczonych na ten cel przez Kongres. Zasugerowała jednocześnie, że Pentagon może przesłać Ukrainie dodatkowy sprzęt, korzystając ze środków odkrytych w ramach audytu.

Kiedy informacje o błędach w wyliczeniach po raz pierwszy pojawiły się w prasie w maju, urzędnicy Pentagonu szacowali rozmiar błędu na ok. 3 mld.

Według ostatniego zestawienia opublikowanego przez Pentagon łączna wartość pomocy wojskowej zadeklarowanej oraz przekazanej Ukrainie od lutego 2022 r. to 40 mld dolarów. Singh zapowiedziała, że wkrótce ogłoszony zostanie kolejny pakiet.

10:12 Resort obrony W. Brytanii: Rosja rozbudowuje umocnienia na podejściach do Krymu

Intensywne walki trwają w sektorach południowej Ukrainy, jednak w ostatnich tygodniach Rosja nadal podejmowała znaczne wysiłki na rzecz budowy linii obronnych głęboko na tyłach, zwłaszcza na podejściach do okupowanego Krymu – przekazało w środę brytyjskie ministerstwo obrony.

Jak poinformowano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, obejmuje to rozległą strefę obrony o długości 9 km, 3,5 km na północ od miasta Armiańsk, na wąskim przesmyku lądowym łączącym Krym z obwodem chersońskim. Na Twitterze ministerstwo zamieściło mapę tych linii obronnych: https://twitter.com/DefenceHQ/status/1671392757070348288/photo/1

– Ta rozbudowana obrona podkreśla ocenę rosyjskiego dowództwa, że siły ukraińskie są zdolne do bezpośredniego ataku na Krym. Rosja nadal postrzega utrzymanie kontroli nad półwyspem jako najwyższy priorytet polityczny – napisano.

10:00 Media: były prezydent Poroszenko przekazał ukraińskiej armii ponad 6 tys. granatów

Były prezydent Ukrainy Petro Poroszenko przekazał armii ponad 6 tys. granatów wyprodukowanych w należącym do niego przedsiębiorstwie – podał portal Militarny.

Granaty PGOF-40 40×53 mm zostały przekazane specjalnie przeszkolonym operatorom dronów. Spełniają one standardy NATO dla amunicji do granatników automatycznych – napisał portal.

Jak poinformowano, montaż tego typu granatów w przeważającej mierze odbywa się ręcznie. W porównaniu z granatami 30 mm używanymi obecnie w większości granatników automatycznych w służbie ukraińskiej armii, PGOF-40 ma większą moc i rozrzut odłamków.

Petro Poroszenko, prezydent Ukrainy w latach 2014-2019 jest jednym z nielicznych ukraińskich oligarchów, którzy nie wyjechali z kraju po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji w lutym 2022 roku.

07:32 W nocy obrona powietrzna strąciła sześć dronów kamikadze nad obwodem chmielnickim

W nocy z wtorku na środę siły obrony powietrznej zestrzeliły nad obwodem chmielnickim sześć dronów Shahed produkcji irańskiej – powiadomiły ukraińskie Siły Powietrzne w komunikacie.

– W nocy z wtorku na środę przeciwnik zaatakował z północy dronami uderzeniowymi produkcji irańskiej Shahed 136/131. Wszystkie drony zostały zlikwidowane przez siły i środki Sił Powietrznych w obwodzie chmielnickim – przekazano w komunikacie.

Podano również, że w ciągu doby strącono cztery drony rozpoznawcze różnych typów.

07:28 Ukraiński publicysta: przedstawienie na szczycie w Wilnie niekonkretnego planu członkostwa Ukrainy w NATO będzie dla nas ciosem

Ukraina liczy na dojrzałą decyzję liderów podczas lipcowego szczytu NATO w Wilnie w sprawie jej członkostwa w sojuszu – powiedział PAP Serhij Sydorenko, redaktor ukraińskiego portalu Europejska Prawda.

Według publicysty realne są dwa główne scenariusze dotyczące decyzji, które mogą zapaść na szczycie NATO: optymistyczny i pesymistyczny.

Optymistyczny scenariusz zakłada ogłoszenie politycznej deklaracji, która „skasuje problem” braku realizacji ustaleń ze szczytu NATO w Bukareszcie w 2008 roku. Państwa NATO zgodziły się wtedy, że Ukraina zostanie w przyszłości członkiem sojuszu, a członkostwo będzie przyznane po wykonaniu przez nią planu działań na rzecz członkostwa (MAP).

Jak zaznaczył Sydorenko, jeśli chodzi o pierwszy punkt, to Ukraina mówi jednym głosem: przystąpienie do NATO to obecnie według badań wola ponad 80 proc. jej mieszkańców. Natomiast ustalenia dotyczące MAP są „obecnie dla Ukrainy niedopuszczalne” – podkreślił.

– Jest w tej sprawie pełny konsensus zarówno wspólnoty eksperckiej, jak i klasy politycznej. (…) Bardzo ważne jest dla nas, by członkostwo nastąpiło jak najszybciej po zakończeniu aktywnej fazy działań bojowych. Nie chodzi o zwycięstwo – ponieważ teoretycznie może do tego dojść przed pełnym zwycięstwem – natomiast po zakończeniu aktywnej fazy. Właśnie takiego planu działania chcemy – powiedział PAP dziennikarz na marginesie konferencji Riga StratCom Dialogue.

W ocenie Sydorenki to byłaby „dorosła, dojrzała decyzja liderów sojuszu”, ponieważ jest ona potrzebna nie tylko Ukrainie, lecz całej wspólnocie euroatlantyckiej.

To jedyne rozwiązanie, które może zabezpieczyć Ukrainę przed nową agresją ze strony Rosji – wskazał.

Jak kontynuował dziennikarz, negatywny scenariusz wydarzeń w Wilnie zakłada przedstawienie Ukrainie niekonkretnego planu, z odległą perspektywą. Jeśli taka będzie decyzja sojuszu, prezydent Wołodymyr Zełenski nie uda się na szczyt, ponieważ to rozwiązanie będzie dla Ukrainy niedopuszczalnym ciosem, który będzie oznaczać, że NATO nie jest gotowe do zbliżenia – powiedział dziennikarz.

Będzie to niestety także oznaczać, że Rosja nawet po zwycięstwie Ukrainy z dużym prawdopodobieństwem za jakiś czas przeprowadzi napaść – ostrzegł.

– Oczywiście nawet po takiej negatywnej decyzji Ukraina nadal będzie chciała dołączyć do sojuszu, bo będziemy mieć nadzieję na to, że NATO zmieni zdanie – dodał Sydorenko, który specjalizuje się w polityce zagranicznej Ukrainy.

Jak dodał publicysta, istnieje też „fantastyczny, optymistyczny” scenariusz wydarzeń na szczycie w Wilnie, np. zakładający zaproszenie Ukrainy do członkostwa w NATO. „Nie wierzę w to, bo pod względem politycznym liderom sojuszu będzie trudno uchwalić taką decyzję” – ocenił.

07:25 Media: kilka dronów runęło na ziemię w okolicach Moskwy

Pod Moskwą upadło kilka dronów – powiadamiają ukraińskie media, powołując się na doniesienia rosyjskich źródeł i mediów oficjalnych.

Według kanału Baza w Telegramie we wsi Łukino na zachód od rosyjskiej stolicy około godz. 5 rano (4 w Polsce) świadkowie mieli słyszeć wybuch.

– Według wstępnych ustaleń był to strącony bezzałogowiec. Teraz na miejscu pracują służby – poinformowała Baza.

Dwa inne bezzałogowce miały runąć na ziemię w rejonie Naro-Fomińska na południowy zachód od Moskwy, niedaleko od jednostki wojskowej.

Bazy podała, że wstępne ustalenia mówią, że nie ma poszkodowanych.

Rosyjskie media państwowe również poinformowały o dronach pod Moskwą. Według tych relacji miały one być unieszkodliwione przy użyciu środków walki elektronicznej.

PAP/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj