Skoda Enyaq – elektryczne auto, z którym można… porozmawiać

Skoda Enyaq to pierwszy samochód elektryczny zbudowany w gamie tej marki. Auto bazuje na nowej platformie MEB. SUV gabarytami odpowiada popularnemu modelowi Kodiaq. Testowana przez nas najmocniejsza wersja 80iV oferuje 204 KM i zasięg ponad 500 kilometrów. Kosztuje sporo – ponad 200 tysięcy złotych.

Co oferuje? Bardzo przyjemne minimalistyczne wnętrze. Nawet tablica zegarów przed kierowcą okrojona jest do minimum. Wszystko „dzieje się” na centralnym tablecie. Tylny napęd daje przyjemność z jazdy i, mimo dwutonowej wagi, satysfakcjonujące przyspieszenie: 8 sekund do 100 km/h. Co więcej, można z nim… porozmawiać.

Auto do testów użyczyła firma Skoda Plichta.

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj