„Bez gwiazdy nie ma jazdy”. Czar i magia zabytkowych 190-ek

Sławek i Jarek - szczęśliwi właściciele 190-tek spod znaku Mercedesa
Sławek i Jarek - szczęśliwi właściciele 190-tek spod znaku Mercedesa (Fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski)

Nie ma lepszego auta – mówią zgodnie miłośnicy starych mercedesów. Auta z charakterystyczną gwiazdą na masce to ich pasja, na temat tych samochodów mogą rozmawiać godzinami, opowiadając o silnikach, skrzyniach biegów i najdrobniejszych szczegółach technicznych. Oraz, oczywiście, o przyjemności z jazdy takimi zabytkowymi już wehikułami. I właśnie o starych mercedesach opowiedzieliśmy w kolejnej audycji „AutoCooltura”.

Pasje łączą. Dla nich tą pasją są zabytkowe mercedesy, które pomimo tego, że przejechały już setki tysięcy kilometrów i zostały wyprodukowane trzy czy cztery dekady temu, wciąż sprawują się znakomicie i nadal pokonują kolejne kilometry.

Sławek i Jarek - szczęśliwi właściciele 190-tek spod znaku Mercedesa

Sławek i Jarek – szczęśliwi właściciele 190-tek spod znaku Mercedesa (Fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski)

Przedstawiamy relację Sebastiana Kwiatkowskiego ze spontanicznego spotkania na jednym z przymarketowych parkingów w Gdańsku. O swoich autach dyskutowali tam miłośnicy gwiazdy na masce.

Sebastian Kwiatkowski/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj