Franklin Delano Roosevelt, postać, która w historii Ameryki zajęła szczególne miejsce. Polityk z bardzo politycznej rodziny – takich nazywano arystokratami, choć nie była to arystokracja o znaczeniu europejskim. To także bardzo kontrowersyjna postać dla Polaków. Ale przede wszystkim przede wszystkim wielkiego kryzysu.
Gościem Wojciecha Sulecińskiego w Audycji Co za Historia był Piotr Zaremba, historyk i publicysta.
– To polityk, do którego do dziś Amerykanie się odwołują. Jedni w bardzo pozytywnym sensie, inni uważają go za człowieka, który popsuł demokrację. Wiele instytucji amerykańskich powstało właśnie w latach 30., w okresie tzw. Nowego Ładu, programu Roosevelta i funkcjonują do dziś – mówił gość.