Jakie dziś są nasze podwórka, wspólna sąsiedzka przestrzeń? Jak zmieniała się przez lata i jak można ją poprawić? O tym rozmawiali goście audycji Dobrze Mieszkaj.
Gośćmi Iwony Wysockiej byli Paulina Borysewicz i Przemysław Kluz z Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych.
W Gdańsku program rewitalizacji podwórek działa w najlepsze, jednak to nie nowość. Co w tej materii udało się do tej pory zrobić?
– Dużo podwórek zostało już odnowionych. W sumie ponad kilkadziesiąt, więc jest to zauważalne. Widać, że mieszkańcy mają potrzebę, by przestrzeń najbliższą sobie poprawiać. Sprawa sama się rozprzestrzenia, więc za bardzo nie musimy się reklamować – mówi Przemysław Kluz.
NIE ZŁOTA KLAMKA, A DOBRY GOSPODARZ
Gdzie możemy podziwiać skutki podwórkowych programów? – Przede wszystkim na Oruni. To piękna dzielnica, cieszy się niezasłużenie złą sławą, ale to absolutnie nie jest prawda. Pokazujemy, że na podwórku jest przed wszystkim gospodarz. Nie musi być złotych klamek, wystarczy, że widać, że ktoś się tym podwórkiem zajmuje – dodaje Paulina Borysewicz.